mam wynik z bety to 132,6 mIU/ml. cieszę się bardzo ale i bardzo niepokoje, bo na usg nie było nic widać . obawiam się , że to ciąża poza maciczna sama już nie wiem.
Ty się kochana nic nie martw! Trzeba czekać...
mi tez ginka kazała czekać bo nic nie było widać
Nic sobie nie wkręcaj i nie schizuj! :-) meliski się napij

(ja tu takie rady daję a jutro mam połówkowe usg i sama się stracham:-))
chciałabym zobaczyć fasolkę na monitorze tego usg.pozdrawiam i też mocno trzymam kciuki.
Potem poszłam do gin z polecenia no oczywiście prywatnie za 2 tygodnie a on mówi żeby zapomnieć o wszystkim odpoczywać i sprawiać sobie drobne przyjemności a echo to on czasem dopiero w 10 ty lub 12 widzi wszystko zależy bo czasem nawet mówi że do zapłodnienia może dojść przed samą miesiączką. Takie psikusy też się zdarzają. Hi hi. I co jestem w 18 tyg. ciąży i wszystko ma sie dobrze u mnie. A w pierwszej ciąży miałam podobnie a lekarz który na zabieg chciał mnie umawiać usunięcia nierozwiniętej ciąży to potem mnie z córką ze szpitala wypisywał. Ajjj szkoda gadać. Bes stresu:-)