reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zły wynik testu pappa

U mnie ryzyko było 1:8268? jakoś tak, a wciąż się zastanawiam, czy aby nie będę tą jedną, której się trafi.. już od początku co miesiąc mam USG, półówkowe też za mną, a i tak ciągle gdzieś z tyłu głowy jakiś lęk jest. Jakbym miała już 1:1000 to bym srała, a 1:100 to na amniopunkcję bym stała pierwsza..
Czemu nie zrobisz nifty dla swojego spokoju? Ja zrobiłam felia test i wyniki na szczęście ok, kamień z serca 😊
 
reklama
Czemu nie zrobisz nifty dla swojego spokoju? Ja zrobiłam felia test i wyniki na szczęście ok, kamień z serca 😊
Bo szkoda mi dwóch tysięcy na kolejną statystykę, która wcale nie jest nieomylna i tak naprawdę skoro idealne wyniki na pierwszych prenatalnych i drugich nie dają mi 100% spokoju, to nifty też mi go nie da. Chyba jedynie amniopunkcja wchodzi w grę.
 
Słucham? W jaki sposób reklamuje? Napisałam który konkretnie zrobiłam :) zwróć uwagę na pierwsze moje pytanie, tam pisze o nifty 😊 nie wmawiaj mi proszę, żadnej reklamy :) równie dobrze mogłam napisać że zrobiłam sanco, veracity bądź inne nipty:)

Tak. Już dwa razy pisałaś. 😁
 
Bo szkoda mi dwóch tysięcy na kolejną statystykę, która wcale nie jest nieomylna i tak naprawdę skoro idealne wyniki na pierwszych prenatalnych i drugich nie dają mi 100% spokoju, to nifty też mi go nie da. Chyba jedynie amniopunkcja wchodzi w gr

Tak. Już dwa razy pisałaś. 😁
Że go zrobiłam 😱 bo go zrobiłam, to czemu mam pisać inaczej 🤣 jeju jakie problemy 🤣 widzę, że mocno nadinterpretujesz słowo reklama ale no cóż:)
 
Że go zrobiłam 😱 bo go zrobiłam, to czemu mam pisać inaczej 🤣 jeju jakie problemy 🤣 widzę, że mocno nadinterpretujesz słowo reklama ale no cóż:)

Masz na koncie 8 postów gdzie wymieniasz jakiś produkt - takich kont jest tu na pęczki i UWIERZ, że to są zwykłe reklamy. 😏
 
Masz na koncie 8 postów gdzie wymieniasz jakiś produkt - takich kont jest tu na pęczki i UWIERZ, że to są zwykłe reklamy. 😏
Jak już tak prześwietlasz moje testy to z tych 8 postów w dwóch pada słowo "felia test" (UPS, to będzie 3 🤭, więc to już wgl level expert marketingu). W żadnym z nim nikogo do niego nie namawiam, tylko nadmieniam że go zrobiłam. W połączeniu z całością treści komentarza nie są się wyczuć reklamy. Więc na prawdę nie wiem w czym problem. Rozumiem, że każda dziewczyna która napisała że robiła nifty czy tam coś innego też jest zatrudniona do reklamy :)
 
Jak już tak prześwietlasz moje testy to z tych 8 postów w dwóch pada słowo "felia test" (UPS, to będzie 3 🤭, więc to już wgl level expert marketingu). W żadnym z nim nikogo do niego nie namawiam, tylko nadmieniam że go zrobiłam. W połączeniu z całością treści komentarza nie są się wyczuć reklamy. Więc na prawdę nie wiem w czym problem. Rozumiem, że każda dziewczyna która napisała że robiła nifty czy tam coś innego też jest zatrudniona do reklamy :)

Taki marketing na forach zazwyczaj jest na zasadzie wspominania, a nie namowy... Poza tym, jak się nie da wyczuć reklamy, jeśli właśnie ja skomentowałam, że brzmi to jak reklama...? 😅 Tym bardziej, że nie jest to jakoś bardzo bardzo popularny obecnie test, w porównaniu do NIFTY o którym wspominasz.

Abstrahując, NIPTy nie służą dokładnie diagnozie.
 
reklama
Taki marketing na forach zazwyczaj jest na zasadzie wspominania, a nie namowy... Poza tym, jak się nie da wyczuć reklamy, jeśli właśnie ja skomentowałam, że brzmi to jak reklama...? 😅 Tym bardziej, że nie jest to jakoś bardzo bardzo popularny obecnie test, w porównaniu do NIFTY o którym wspominasz.

Abstrahując, NIPTy nie służą dokładnie diagnozie.
Ale go nie reklamuje, nadmieniam tylko że go zrobiłam i tyle :) idąc Twoim tokiem myślenia ja mogę Cię uznać za przeciwniczkę testów przesiewowych:)

Abstrahując, nigdzie nie napisałam, że służą diagnozie :)
 
Do góry