reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zły wynik testu pappa

reklama
U nas ryzyko ZD 1:40 mamy skierowane na amnio nie wiem co robić
Robić.
Chyba, że chcesz być w stresie całą ciążę.
Chyba, że jesteś zdecydowana i gotowa na EWENTUALNIE chore dziecko i tak naprawdę nie ma to dla Ciebie znaczenia.

To że NT jest dobre, nie wyklucza ZD lub innej wady.. Z czegoś wynikło te 1:40.
 
To nie chodzi o decyzję tylko o to czy wynik 1:40 Zd przy idealnych wynikach USG nt 1,7 to miarodajne …

Ale to pytanie do lekarza, który prowadzi Ci prenatalne.
Poza tym, na kalkulację ryzyka składa się wiele czynników z wywiadu. To co zostaje Ci zrobić to albo podchodzisz do amniopunkcji i wiesz, albo bawisz się w NIFTy które jest kolejną statystyką tylko za kasiurkę.
 
No ja trzęsłam portkami przy niskim ryzyku, jakbym miała cokolwiek poniżej 1:100 to na bank bym badała bo jestem panikara i wolę zbadać niż się stresować 🤷‍♀️ ale za Ciebie nikt nie zdecyduje
 
No ja trzęsłam portkami przy niskim ryzyku, jakbym miała cokolwiek poniżej 1:100 to na bank bym badała bo jestem panikara i wolę zbadać niż się stresować 🤷‍♀️ ale za Ciebie nikt nie zdecyduje
U mnie ryzyko było 1:8268? jakoś tak, a wciąż się zastanawiam, czy aby nie będę tą jedną, której się trafi.. już od początku co miesiąc mam USG, półówkowe też za mną, a i tak ciągle gdzieś z tyłu głowy jakiś lęk jest. Jakbym miała już 1:1000 to bym srała, a 1:100 to na amniopunkcję bym stała pierwsza..
 
reklama
Do góry