martyynaa81
Fanka BB :)
Cati-
oszczedzaj sie i lez najlepiej.
Nikt nie zaproponowal Ci szwu na szyjke?
Lilijana- ja tez tak bylam sama sama a teraz kazdy wie ze ja sama i musze prosic o pomoc a najgorsze ze nie mam kogo prosic- mama i siostra daleko.. a babcia nie bardzo zainteresowana pomoca( moze troche ale nie taka jaka ja bym chciala) a moglaby chociaz cos ugotowac i przyniesc!
Cati- dopiero doczytalam ze Ty juz w 32tyg. Bedzie dobrze. A sa u was zastrzyki z progesteronu zeby macice uspokojic? u nas sie nazywaja p17
oszczedzaj sie i lez najlepiej.
Nikt nie zaproponowal Ci szwu na szyjke?
Lilijana- ja tez tak bylam sama sama a teraz kazdy wie ze ja sama i musze prosic o pomoc a najgorsze ze nie mam kogo prosic- mama i siostra daleko.. a babcia nie bardzo zainteresowana pomoca( moze troche ale nie taka jaka ja bym chciala) a moglaby chociaz cos ugotowac i przyniesc!
Cati- dopiero doczytalam ze Ty juz w 32tyg. Bedzie dobrze. A sa u was zastrzyki z progesteronu zeby macice uspokojic? u nas sie nazywaja p17
Ostatnio edytowane przez moderatora:


). A te meskie priorytety to sa zabawne, ale moze tatusiowie maja dar przekonywania swoich coreczek i ustala z nimi co by za wczesnie nie wychodzily z brzuszka;-). Moj B musi przeprowadzic z Asia powazna rozmowe w weekend na ten temat 
. Widze , ze przygotowania na powitanie drugiej corci masz juz zaawansowane. Tez musze wygrzebac jakies ciuszki dla Asi z dna pudla zeby juz byly gotowe. Dzis po drodze do lekarza kupilam sobie podklady i bielizne jednorazowa do szpitala, stwierdzilam, ze chyba powinnam torbe na wszelki wypadek spakowac bo troche mi zajmie szukanie wszystkich potrzebnych rzeczy zwzywszy, ze jeszcze nie mamy szaf i wszystko stoi w pudlach
. A Ty masz juz torbe spakowana?