reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wieści od cieżarówek

witajcie w ten upalny poniedziałek
Ale naskrobałyście.
Ilonka26- olej koleżanki.świetnie wygladasz.co one mysla ze jak jestes w ciązy to wygladasz chudo jak szczapa i wogule?a szkoda gadac. a ty sie nie smuć.
klaczek-ty to masz fach w reku:)super tą bizuteria:)
Agniesia82- super ze paciorka nie ma.Co do podanie antybiotyku to nie wiem jak to wyglada.a kiedy masz kochana teraz wizyte?chodzisz juz na ktg?
u mnie ok.weekend oczywiscie znowu na nogach.wczoraj impreza z okazji dnia dziecka.Super było.teraz 4 czerwca kolejna.oj wszytsko bym zrobila dla tego mojego kochanego syncia i dla córeczki w brzuchu:)
 
reklama
Ilonka nie przejmuj się tylko słuchaj co brzuchatki i byłe brzuchatki mówią:) bo my tu wiele ciężaróweczek widziałyśmy:)

Agniesia hormony hihi:) ja jak patrzylam w lustro to wiedzialam ,ze jestem duza ale nie przeszkadzalo mi to.calkiem normalnie czulam się ze sobą a może nawet lepiej:) a potem jak obejrzalam zdj to zauwazylam te kg:) rece mialam straszne np;)no ale ja dużo przytyłam
 
Ilonka, ale ten "pyzaty pyszczek" wyglada bardzo fajnie. NIe jest rozdety, ani jakis nalany, tylko taki fajniutki. Jest ok.
Karollcia, no chyba mam, tylko taki malo na topie.;-)
 
dzięki dziewczyny, jesteście niezastąpione :) a koleżanki mam już gdzieś, już jedna taka madra była, że twierdziła, że ona to niewiele przytyje w ciąży, bo będzie uważać na to co je, a teraz jest po porodzie i ma 100kg :)

Agniesia ja pracowałam na noworodkach i uwierz mi nie zdarzyło nam się żeby któreś dzieciątko było uczulone na antybiotyk, bo zazwyczaj dzieciom podaje się te najmniej uczulające i nieobciążające

kłaczek
właśnie twój fach jest bardzo na topie, zobacz ile teraz biżuterii robionej sprzedaje się na alle

Karollcia a co planujesz 4 czerwca??
 
ilonko- 4 czerwca jest kolejna imprezka na dzień dziecka nie daleko u u nas w parku.I mój synus oczywiście tez chce isc
a wlasnie sie dowiedzialam ze 9 ma kolejny egzamin z karate.oj jak mu powiem to sie ucieszy
no a ja zaraz ide po mojego syncia i potem na ławeczke potem na 17 karate i na 18.30 zebranie w szkole
tazke nie wiem o ktorej dzis dotre do domu
milego popoludnia
 
Ilonka, to Ty koleżanki zmień i już;)pięknie wyglądasz!!!pięknie!ja tak za brzuchem tęsknię...nieraz mnie chcica już dopada, ale T jest oporny i odporny na moje namowy;)zachowuje zdrowy rozsądek:)
Agniesia, cieszę się że wyniki ok.dacie radę.jeszcze momencik.a ja w ciąży też się czułam jak najpiękniejsza kobieta na świecie, chociaż widziałam ile przytyłam, ale w lustrze-miodzio.dopiero teraz na zdjęciach widzę"czym"byłam.hihi.
Karolcia, to Ty zalatana kobieta jesteś.zwolnisz pewnie dopiero przed porodem nie:)
 
Ilonko słońce ty moje jak sie ma te 100kg to już jest nie pyszczek tylko ryjek wiem po sobie hehehehheheh. Zazdroszczą i tylke olej je PIĘKNIE WYGLADASZ!!!!!
Agniesiu nic sie maleństwu nie stanie!!! wrócicie cali i zdrowi !!!!!! a ja czekam już na fotkę skarbunia!
 
reklama
Ilonka - super wygladasz w tej sukince, bardzo udany zakup :tak:
Agniesia - trzymaj sie kochana i nic sie nie martw, juz za chwile bedziesz tulila maluszka:-)

Ja mam jakis nawrot sennosci, przespalam wiekszosc soboty, dzis wieczorem znowu drzemka, nie wiem czy to juz tak do konca bedzie :shocked2:. Mialam dzis wizyte w szpitalu. Nie jestem zachwycona, wyczekalam sie 2h (umowiona na konkretna pore), u poloznej to bylam w sumie z 20 min ale lekarza widzialam moze przez 5:wściekła/y: bo taki dzis byl tlum pacjentek. Pobrali krew i mocz do badania, zmierzyli cisnienie, o zwazeniu chyba zapomnieli (ale sama sprawdzilam - juz 8kg na plusie i przekroczylam 60 kg:szok:). Zrobili szybkie usg, zdazylam tylko zobaczyc jak Niunia macha raczkami (doslownie pol minuty trwalo:dry:) i do zobaczenia za 6 tyg. Ech, najwazniejsze zeby z corcia bylo wszystko ok, zobaczymy jak te wyniki wyjda.
 
Do góry