reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wieści od cieżarówek

As - świetnie, że tak dobrze wam idzie. Kciuki za rozwiązanie &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Karolciu - w kwestii kłucia nie pomogę, bo nie miałam czegoś takiego, ale możesz mi powiedzieć, co zrobić jak się ma skurcz kciuków ? :-D
Trzymam za was cały czas &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
 
reklama
Zjola - kochana moja...dzięki za kciuki, ale z zaciśniętymi piąstkami ciężko sie baraszkuje...więc co jakis czas przerywaj to trzymanie i śmigaj do małża na bara-bara....widzisz, że trzymam Ci jeszcze miejsce...ale już chcę urodzić...więć pospiesz się:-)
 
Karolciu - ja mam jeszcze tydzień do owulki :( Chyba nie zdążę, no chyba, że ... Nie nastawiam się na nic, na razie robię prawko na motor i miałam już pierwsze jazdy, jutro idę znowu a od 7 maja zaczynam kurs na instruktora prawa jazdy. Chciałabym zmienić pracę, bo tej obecnej mam już dość!
A ty kochana nie oglądaj się na mnie, tylko wydaj maleństwo na świat kiedy ci pasuje :tak:
 
Karolcia: ja mam takie klucia bardzo nieprzyjemne, podczas wizyty lekarz powiedzial ze to dzidzia naciska na szyjke po takim tygodniu kluc moja szyjka bardzo sie skrocila, teraz tez czuje takie klucia - licze na to ze dzidzia dalej walczy o przyjscie na swiat )))
 
zjola - to ja bedę rodzić i będę myślami z Tobą...takie fluidki rodzącej...:-D

monisiowata - ja ostatnio po takich kłuciach dowiedziałam się , że mam 2 cm rozwacia...i co...chodzę z takim już 2 tydzień i nic....może teraz coś sie ruszy.....bo były bardziej bolesne....

z Anethy i As zaraz wyjmą dzieciaczki....a mój Młody pewnie straszy, straszy a wykluje się po 10 maja....w końcu termin na 4 maja mam....więc dwa tygodnie mogę przenosić.....:wściekła/y:
 
KAROLCIA ja jak miałam wilczy apetyt na słodkie to zjadłam bez wyrzutów :) Czekamy teraz na twojego szymonka mój za 3 dni bedzie miał 3 miesiące :) a co dopiero rodziłam a tu już tak szybko zleciało...MONISIOWATA ty również zaraz będziesz tuliła dzieciątko:):) WspanialeAS czekamy z niecierpliwością na piękną Karolinkę teraz to już z górki :)ZJOLA to masz parę dni aby zorganizować na swoja owulkę jakiś wieczorek niezapomniany, ja pamiętam jak my zmajstrowaliśmy Szymka to było południe nie planowany seksik szybciutki hehehehe i jest mój wyczekany skarb.Musze się wybrać po jakieś tabsy czy coś bo my z A bez zabezpieczeń a przecież karmienie piersią to żadne zabezpieczenie :) Ale by było :pPogłaszcie brzuszki odemnie niedługo będzie długa galeria zdjęć:):) Buziaki kochane:) Trzymam za wszystkie kciuki:):)
 
dziewczyny...takie straszne kłucia w szyjce...jakby ktoś igłę wbijał....? pół nocy tak miałam....co się Młody zawiercił....to czułam taki ból...co to jest?
karolcia- ja takie kłucia miałam w ciąży, straszne to było bo sie martwiłam, że coś nie tak, do tego miałam bóle w pachwinie jakby mi ktoś tam coś w ścięgnach majstrował - mój lekarz powiedział, że jest na to tylko jedna rada - URODZIĆ :-D szyjka mu sie nie skracała przez te kłucia - wręcz przeciwnie urodziłam po terminie i to tylko dzięki wywoływaniu bo Malutka była jeszcze wysoko i nie miała zamiaru przychodzić na świat jeszcze.
zatem nie martw sie to Twoja dzidzia się wierci i ma mało miejsca wiec teraz czujesz każdy ruch a ze maleństwo ma siłę no to cie rąbie gdzie popadnie i to mocno!:-D
 
Dziewczyny...chyba coś się zaczyna ruszać.....na razie podchodze do tego spokojnie....ale boli coraz bardziej i coraz częściej...takie jakby skurcze połączone z bólami @......już dwa razy byłam dzisiaj z kupką...a to tez jakiś znak..bolą mnie plecy...i jak chodzę to te skurcze nie mijają tylko wręcz czuje parcie tam na dole.....
ale na razie spokojnie dopakowałam torbę....i sobie siedzę w domku....Z. w pracy...ale nie dzwonie jeszcze bo nie wiem czy to TO.
już raz tak było tylko delikatniej i się wyciszyło....więc może to też fauszywy alarm.....

macie jeszcze jakieś sugestie odnośnie objawów porodu? na co mam jeszcze zwrócić uwagę?
 
reklama
Karolciu - mnie to od razu odeszły wody płodowe i nie miałam wątpliwości, że to, to. Ale u ciebie i owszem może się zaczyna. Zaobserwuj, czy ból pojawia się regularnie. Trzymam kciuki &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
 
Do góry