reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wieści od rozpakowanych mamusiek

Karola matko tak mi przykro,ze u Jasia tyle niefajnych spraw wyszlo:(Mam nadzieje,ze szybko dacie rade sie z tym uporac,ze traficie na bardzo dobrych specjalistow! Duzo sil i cierpliwosci dla Was. Jasiu skarbie masz wspanialych rodzicow,wyprowadza Cie z tego! Ciesze sie,ze u Ali wszystko dobrze:)Trzymam kciuki za przedszkole,zeby sie tam odnalazla,polubila i nie chorowala!
 
reklama
Karola - sił dla Ciebie, a na Waszej drodze życzę samych dobrych lekarzy, co to właściwie Jasiem pokierują.

Emka01 - a jak tam u Was?
 
Heja kochane :* :* chyba na dobre forum trafilam hehe a jak zwykle zakręcona jak korniszon w słoiku. Z góry przepraszam ze tak mega dlugo mnie nie było :/ kobietki brak czasu zycie pełne zawirowania ale zawsze mam chwile żeby pomyśleć o was ;) Moj maly szogunek z bratem daje popalic :D pisze na szybciocha i przepraszam za błędy itd...... pozdrawiam was gorąco.Mam nadzieje ze w koncu usiade i poczytam co u was .Buziole
Ps. I masz babo placek ledwo usiadłam żeby napisać a moja córcia zdążyła wyciągnąć wszystkie chusteczki nawilzajace.Wlasnie myje mi podloge eh :/ :D
 
Ostatnia edycja:
Lili wlasnie jestem na etapie-starac sie o drugie czy nie...az mi glowa peka!
Usypiam akurat ta moja gadzine mała;)
Dziewczyny buziaki dla Was i dla pociech.
 
Cześć dziewczyny.

kAROLA A JAK TAK OSTATNIO MYSLAŁAM ,że muszę wejść tutaj min poczytać co u Ciebie jak Jaś,to już roczek tak blisko?Kiedy to zleciało?
co do rozwoju tomotorycznie faktyznir poźniej to idzie,bardzo przykro że musicie przez te wszystkie rehabilitacje tak dlugo przechodzić i szkoda Maluszka.
W sumie to Jaś od maleńkści jeżdzi na rehabilitacje,wtedy jeszcze da sie dziecko oswoić z tym wszystkim,ale teraz jak już roczniak to dzieckoma swoja siłę i nie chce współpracować(sama wiem jak Kinga byla rehabiltowana to potem nawet nie dalo sie nic zrobić) jesteście pod stałą kontrola to mam nadzieję,że szybko da się Jasiowi pomóc.
Natomiast gratuluję i cieszę się,że starsza pocieszka tak sobie radzi.
Dużo siły życzę :*

Katherinne co tam u Was?Koniec roku szkolnego,wakacje za pasem,to w pracy troche luzu.Jak Staś,miał jakieś problemy z wysypka,zmianą na nóżce chyba?Jak tam lepiej??


Przepraszam,że każdej z Was nie odp,muszę solidnie nadrobić,ja niewiem jak to się dzieje,że teraz te forum jakoś nie podrodze a przecież zawsze z przyjemnością się tu wraca,ale jakoś czasu nie ma?
Kiedyms sobe nie wyobrażałam nie wejść raz dziennie tutaj.

U nas tyle z nowości ,że Kinga skończyła rehabilitacje i w od czwartku zaczęla konkretnie już samodzielnie chodzić,jaką ma radochę,ciągle tutpa i tupta :D
 
Dziekuje za cieple slowa.
chyba znaleźlismy miejsce w ktorym pomoga Jasiowi.Jest to fundacja pomocy dzieciom niepełnosprawnym polozona 30km od naszego miasta.Wprawdzie Jaś nie jest niepełnosprawny,tak myślę,ale maja tam program wspierania wczesnego rozwoju u dzieci.zanim jednak mały sie zakwalifikuje trzeba przejsc szereg procedur,miec mnostwo papierów itd...sama konsultacja teraz,ktora mamy na 2.07to koszt 160zl:| .jednak mam tam kolezanke,jest fizjoterapeutką,chodzilysmy razem do Lo obiecala pomóc.neuroligopeda jest z naszego miasta i moze uda sie umowic prywatnie,wtedy byloby taniej i ona powie co dalej.czy potrzebny terapeuta Si czy nie...mąż znowu wraca na miedzynarodówkę tyle,ze teraz juz na normalne auta ciezarowe...coz...pieniadze sa nam teraz potrzebne,a ja daje sobie rade z dziecmi.

emka nie zastanawiaj sie:) I tak bedziecie mieli wieksza roznice wieku niz jest u nas;) Ja nie załuje ani przez chwile,ze Ala ma rodzenstwo.wprawdzie Jaś wolno ją goni,ale bawia sie razem,sa za sobą,Ala bardzo go kocha,a Jaś zakochany w siostrze.wystarczy,ze Ala wyjdzie z pokoju to juz jest ryk:/.a jak ja widzi to uśmiech od ucha do ucha:) Oczywiscie sa tez te negatywne strony typu,ze czasem gdy Ala chce sie bawic ja musze polozyc Jasia spac czy nakarmic,ale z czasem jest lepiej.ciezko jest na poczatku gdy drugie dziecko maleńkie,a ty nie wiesz w co rrce wlozyc.pozniej juz to starsze umie sie zajac tym mlodszym:) Jesli Nina jest bystra i dosc samodzielna to sie nie zastanawiaj:)

Liljana gratuluje syna:) Ja tez Jasia uwielbiam:) Jest calkiem inny niz Ala.ale kocham oboje tak samo.

nisiao super,ze Kinga chodzi.pamietam,ze wy z tymi rechabilitacjami tez mieliscie ciezko.u nas trwa to dlugo z racji tego,ze Jas nie chce wspolpracowac od samego poczatq:/... Ale co zrobic...ciezki przypadek i tyle:-/

Angel...czy ty to ty?:-)

A u nas Ala zlapala rotawirusa:'( Od soboty wymiotowala,goraczka,ale od wczoraj jest juz dobrze.tyle,ze dr.powiedziala nam,ze dziecko zaraza do 10dni po ustsniu objawow:/ Jaś narazie sie trzyma,ale mnie cos dzis od rana boli brzuch:'(
 
Witaj Kobietko! W końcu się odezwałaś. Cieszę się ogromnie, że wszystko u Was dobrze.
Karola, dacie radę. Na tym etapie rehabilitacja działa cuda i wszystko mozna wyprostować. Dzielna jesteś, ja z moim Wojtusiem byłam sama przez tydzień i już nie mogłam. Podziwiam, że sama dajesz rade i to z dwójką.
Lilijana gratuluję! Ja całe życie marzyłam o córeczce, a jak dowiedziałam się, że będzie synek to byłam wniebowzięta, a jak urodził się to w ogóle zwariowałam, kocham Go nad życie.
 
hejka angel, miło Cię widzieć :tak: moja zołza też uwielbia wszystko myć chusteczkami nawilżającymi hyhy, mam też tłuste z rossmana pod pieluszkę i nimi też lubi siebie i wszystko smarować..

Pozdrowionka dla wszystkich forumek ;)

emcia mega buziaki nie ma co się zastanawiać, ja tak nieśmiało się staram, raczej bawię się ociupinkę ale towarzystwo przyda się ;-)
 
reklama
Witam ;)

Karolcia pytasz czy ja to ja odpowiadam TAK :D dużo się u ciebie dzieje kochana mozesz być z siebie dumna bo jesteś silna babka i nie ma dla ciebie rzeczy niemożliwych :* synek na pewno dzieki twojej determinacji wyrosnie na super mężczyzne.Moja Elizka tez alergiczka jak miala 2,5 wyladowalysmy w szpitalu :/ pozdrawiam buziaczki dla ciebie i dzieci.

Lili ogromne gratulacje synka ;) niech się zdrowo chowa i da jak najwięcej radości ;)

Emcia całuski dla ciebie :* co tu sie zastanawiac nie ma nic lepszego jak spontaniczny seks a będzie co ma być :p lepiej jak nas życie stawia przed faktem dokonanym wtedy szybciej się z tym godzimy.

Pleni mega calusy stesknilam sie za tobą.Elizka to przeciwieństwo Alana on jest od malego rozważny rozsądny itd.Elizka skolei sam żywioł wszędzie jej pełno niczego sie nie boi wręcz pcha sie gdzie niebezpiecznie wiec jest co robić :/
Co u ciebie kochana jak zojka ?

Dziewczyny a co tam u gatto, anulka kurcze zapomnialam kogo jeszcze chcialam wymienić :D pozdrawiam was gorąco i życzę super rodzinnego wieczorku z waszymi pociechami ;)
 
Do góry