reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wieści ze szpitala (bez komentarzy ).

reklama
Godzinke temu dzwonilam do As.Maja sie ciut lepiej.Karolinka jest bardzo ruchliwa.Krwotok byl dlatego,ze prawdopodobnie odczepil sie kawalek lozyska.Jest ciut lepiej,prosila zbyscie sie nie martwily i Was pozdrawia.
 
Ostatnia edycja:
As nie ma juz krwawienia.Puscili ja do wc i pod prysznic-wiec chyba "jest dosc dobrze".Moze jesc i pic,a co godzine sprawdzaja jej wszystkie parametry-wiec "dbaja o nia jak o dziecko".
Pozdrawia Was wszystkie i dziekuje za trzymane kciuki :*
 
Info od As
As czeka na przeniesienie na patologie, jak tylko zwolni się miejsce to ją przenoszą.
Ma odłączony fenetrol i ktg, skurczy nie ma, krwawienia też nie ma.
Do przyszłego poniedziałku zostaje na obserwacji w szpitalu, jak wszystko będzie ok to ją wypuszczą do domu!
Z małą wszystko ok.
 
As jest już na patologii. Dostała pozwolenie na samodzielne korzystanie z toalety. Jeśli wszystko będzie ok to w przyszłym tygodniu wyjdzie do domu, ale leżenie leżenie i jeszcze raz leżenie. Jeśli pojawi się krwawienie to zostanie w szpitalu do końca.
 
Witajcie kochane .My nadal w dwupaku :-):-)
Na razie udało się powstrzymać wszystko.
Jestem już na patologii ciąży i od dziś mam tu laptopa,więc będę zaglądać codziennie do Was .

Aha ,Karolinka przy przyjęciu ważyła już pawie 1600 g ,dostała już 2 dawki sterydów na rozwój płucek .
Inwazyjne leczenie już zakończone.
Wróciłam na leki tylko doustne ,te które dostawałam w domu.
W razie silniejszych skurczy dostaję czapki rozkurczowe ,więc już spokojnie.
mamy sobie leżakować i rosnąć :-):-):-)
DZIĘKI WSZYSTKIM ZA KCIUKI !!!!!:tak::-):-):-)
Poryczałam się jak zobaczyłam ile osób kciuki kciuki trzyma na nas.!!!!!
To dzięki Wam się udało :tak::tak::tak:
jesteście niesamowite
 
reklama
Do góry