reklama
Kiedyś pewnie to zrozumiemZapomnij, bo zwariujesz. Będziesz miała badania co 3/6 miesięcy, po co się zadręczasz. Zapomnij i żyj normalnie. Byłam jak Ty, ale do niczego dobrego to nie prowadzi. Zrelaksuj się i ciesz tym co masz, będzie dobrze.


Asiaxz
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2021
- Postów
- 7 483
Na pewno wszystko dobrze zrobili i tak jak Gosia powiedziała musisz przestac o tym myśleć bo się zameczysz a ja wiem co mówię bo sama tak robiłam. Ja to w dodatku byłam w ciąży. Hormony wiadomo. Za miesiąc muszę zrobić kolejna cytologię wiadomo że stres zawsze jest ale nie można się aż tak skupiać na tym tylko normalnie żyćKiedyś pewnie to zrozumiemmyślałam ze to już koniec wyników czekania … wycięcie i tyle … za pół roku na wizytę ale już sobie wkrecam ze może nie wyciela całej zmiany i wszystko zacznie się od nowa
![]()
Tak macie racjeNa pewno wszystko dobrze zrobili i tak jak Gosia powiedziała musisz przestac o tym myśleć bo się zameczysz a ja wiem co mówię bo sama tak robiłam. Ja to w dodatku byłam w ciąży. Hormony wiadomo. Za miesiąc muszę zrobić kolejna cytologię wiadomo że stres zawsze jest ale nie można się aż tak skupiać na tym tylko normalnie żyć




Cześć dziewczyny, tak sobie czytam co tu piszecie. U mnie sytuacja skomplikowana bo jestem w 7 tygodniu ciąży i w tym samym czasie wyszło że mam HPV typ 56 i Cintec dodatni. Jestem już kilka dni po kolposkopii i wycinkach. Pani doktor powiedziała że szyjka wygląda okej i że wg niej max to będzie cin1 no ale dopiero wycinki potwierdzą na sto procent co to za zmiana. Nie wiem co zrobią teraz z ciążą w tej sytuacji.
Asiaxz
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2021
- Postów
- 7 483
Nic nie zrobią a co mają zrobićCześć dziewczyny, tak sobie czytam co tu piszecie. U mnie sytuacja skomplikowana bo jestem w 7 tygodniu ciąży i w tym samym czasie wyszło że mam HPV typ 56 i Cintec dodatni. Jestem już kilka dni po kolposkopii i wycinkach. Pani doktor powiedziała że szyjka wygląda okej i że wg niej max to będzie cin1 no ale dopiero wycinki potwierdzą na sto procent co to za zmiana. Nie wiem co zrobią teraz z ciążą w tej sytuacji.
No właśnie mi profesor powiedział, że gdyby Cintec był ujemny to by to zostawił i się zajął tym po porodzie ale w tym przypadku jak nie wiadomo jak szybko się te komórki dzielą to będzie większy problem. Jeszcze zobaczymy co pani onkolog powie.
Asiaxz
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2021
- Postów
- 7 483
Ja też byłam w ciąży i miałam dodatnie obie komórki. Czasami nawet po porodzie naturalnym ta zmiana się cofa w całości u mnie był CIN 2 i tak już pozostał aż do konizacji. Co to znaczy by zostawił a tak to co będzie chciał usunąć?No właśnie mi profesor powiedział, że gdyby Cintec był ujemny to by to zostawił i się zajął tym po porodzie ale w tym przypadku jak nie wiadomo jak szybko się te komórki dzielą to będzie większy problem. Jeszcze zobaczymy co pani onkolog powie.
Czyli miałaś CIN2 całą ciążę? To dość pocieszające. Moze u mnie się nie pogorszy przez te kilka miesięcy. No właśnie nie wiem co on miał na myśli. W ciąży przecież skracać szyjki nie można. Przynajmniej nie słyszałam o takich przypadkach.
reklama
Asiaxz
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2021
- Postów
- 7 483
Cała ciążę i później jeszcze kilka miesięcy po ciąży a jak Ty masz CIN 1 to nie ma co się martwić. Pod koniec ciąży powtórzą kolposkopie ale nie będą brać wycinków. Po ciąży znów zrobią i w zależności od tego co wyjdzie postanowią czy robić konizacjeCzyli miałaś CIN2 całą ciążę? To dość pocieszające. Moze u mnie się nie pogorszy przez te kilka miesięcy. No właśnie nie wiem co on miał na myśli. W ciąży przecież skracać szyjki nie można. Przynajmniej nie słyszałam o takich przypadkach.
Podziel się: