reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wirus HPV-pomocy!!!

Zapomnij, bo zwariujesz. Będziesz miała badania co 3/6 miesięcy, po co się zadręczasz. Zapomnij i żyj normalnie. Byłam jak Ty, ale do niczego dobrego to nie prowadzi. Zrelaksuj się i ciesz tym co masz, będzie dobrze.
 
reklama
Zapomnij, bo zwariujesz. Będziesz miała badania co 3/6 miesięcy, po co się zadręczasz. Zapomnij i żyj normalnie. Byłam jak Ty, ale do niczego dobrego to nie prowadzi. Zrelaksuj się i ciesz tym co masz, będzie dobrze.
Kiedyś pewnie to zrozumiem 😱 myślałam ze to już koniec wyników czekania … wycięcie i tyle … za pół roku na wizytę ale już sobie wkrecam ze może nie wyciela całej zmiany i wszystko zacznie się od nowa 😱
 
Kiedyś pewnie to zrozumiem 😱 myślałam ze to już koniec wyników czekania … wycięcie i tyle … za pół roku na wizytę ale już sobie wkrecam ze może nie wyciela całej zmiany i wszystko zacznie się od nowa 😱
Na pewno wszystko dobrze zrobili i tak jak Gosia powiedziała musisz przestac o tym myśleć bo się zameczysz a ja wiem co mówię bo sama tak robiłam. Ja to w dodatku byłam w ciąży. Hormony wiadomo. Za miesiąc muszę zrobić kolejna cytologię wiadomo że stres zawsze jest ale nie można się aż tak skupiać na tym tylko normalnie żyć
 
Na pewno wszystko dobrze zrobili i tak jak Gosia powiedziała musisz przestac o tym myśleć bo się zameczysz a ja wiem co mówię bo sama tak robiłam. Ja to w dodatku byłam w ciąży. Hormony wiadomo. Za miesiąc muszę zrobić kolejna cytologię wiadomo że stres zawsze jest ale nie można się aż tak skupiać na tym tylko normalnie żyć
Tak macie racje ♥️♥️ dziękuje za wsparcie ♥️♥️
 
Cześć dziewczyny, tak sobie czytam co tu piszecie. U mnie sytuacja skomplikowana bo jestem w 7 tygodniu ciąży i w tym samym czasie wyszło że mam HPV typ 56 i Cintec dodatni. Jestem już kilka dni po kolposkopii i wycinkach. Pani doktor powiedziała że szyjka wygląda okej i że wg niej max to będzie cin1 no ale dopiero wycinki potwierdzą na sto procent co to za zmiana. Nie wiem co zrobią teraz z ciążą w tej sytuacji.
 
Cześć dziewczyny, tak sobie czytam co tu piszecie. U mnie sytuacja skomplikowana bo jestem w 7 tygodniu ciąży i w tym samym czasie wyszło że mam HPV typ 56 i Cintec dodatni. Jestem już kilka dni po kolposkopii i wycinkach. Pani doktor powiedziała że szyjka wygląda okej i że wg niej max to będzie cin1 no ale dopiero wycinki potwierdzą na sto procent co to za zmiana. Nie wiem co zrobią teraz z ciążą w tej sytuacji.
Nic nie zrobią a co mają zrobić
 
No właśnie mi profesor powiedział, że gdyby Cintec był ujemny to by to zostawił i się zajął tym po porodzie ale w tym przypadku jak nie wiadomo jak szybko się te komórki dzielą to będzie większy problem. Jeszcze zobaczymy co pani onkolog powie.
 
No właśnie mi profesor powiedział, że gdyby Cintec był ujemny to by to zostawił i się zajął tym po porodzie ale w tym przypadku jak nie wiadomo jak szybko się te komórki dzielą to będzie większy problem. Jeszcze zobaczymy co pani onkolog powie.
Ja też byłam w ciąży i miałam dodatnie obie komórki. Czasami nawet po porodzie naturalnym ta zmiana się cofa w całości u mnie był CIN 2 i tak już pozostał aż do konizacji. Co to znaczy by zostawił a tak to co będzie chciał usunąć?
 
Czyli miałaś CIN2 całą ciążę? To dość pocieszające. Moze u mnie się nie pogorszy przez te kilka miesięcy. No właśnie nie wiem co on miał na myśli. W ciąży przecież skracać szyjki nie można. Przynajmniej nie słyszałam o takich przypadkach.
 
reklama
Czyli miałaś CIN2 całą ciążę? To dość pocieszające. Moze u mnie się nie pogorszy przez te kilka miesięcy. No właśnie nie wiem co on miał na myśli. W ciąży przecież skracać szyjki nie można. Przynajmniej nie słyszałam o takich przypadkach.
Cała ciążę i później jeszcze kilka miesięcy po ciąży a jak Ty masz CIN 1 to nie ma co się martwić. Pod koniec ciąży powtórzą kolposkopie ale nie będą brać wycinków. Po ciąży znów zrobią i w zależności od tego co wyjdzie postanowią czy robić konizacje
 
Do góry