reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Witam

reklama
Cześć Aga!!!Ja także jestem mamą 2 lata i 3 miesiące Mikołaja i rok i 1 miesiąc Jakuba(za 5 dni) i też jestem początkująca.Pozdrawiam
 
Mam pytani dla Wszystkich mam,ponieważ szukam i jeszcze nic nieznalazłam.Jak często dzieci ,,mogą chorowac,,i kiedy należy szukać pomocy gdzie indziej?Moje dzieci chorują średnio co 2 tygodnie i najczęsciej zapalenie oskrzeli,młodszy przeszedł juz 4 razy i raz zapalenie płuc(rok i 1 miesiąc).Wszystko zaczeło się jak starszy poszedł do przedszkola.Starszy choruje także pomimo chartowania,dobrego odrżywiania,dodatkowych szczepień -ostatnio bierze rybomunyl.
 
moj Mikolaj chodzac do przedszkola bardzo czesto chorowal,wiecej bylam na zwolnieniu niz w pracy.byl wciaz zawalony.na leki tracilam fortune.usunelam wszystkie migdaly, pojawilo sie obustronne zapalenie zatok szczekowych. trafilam do alergologa i po zrobieniu testow okazalo sie ze jest alergikiem uwazam ze to wszystko zaczelo sie po pojsciu Mikiego do przedszkola bo odkad jest w domu praktycznie nie choruje.
 
Witam. Mam na imię Anka, mam 31 lat pochodzę z Lublina. Jestem mamą 5 letniego Kajetana i przyszłą mamą fasolki, którą od 4 miesięcy noszę w brzuszku:)
Kajek oczywiście zaczął chorować jak tylko poszedł do przedszkola, przeszliśmy bardzo poważne zapalenie płuc rok temu, teraz łapie infekcje, ale wzięłam się na sposób. Jak tylko zaczyna kichać czy pokasływać, daję mu witaminy, duuuuuuużżżżooooo owoców i nie zostawiam w domu. Chodzi normalnie do szkoły i jest ok. Ostatnio miał jelitówkę, no to wiadomo, kwarantanna. Zaraził mnie, ja męża i tak siedzieliśmy w domu:)))
JUL - Agnieszka może mieć rację. Zrób testy alergiczne. Ja byłam zdrowa jak koń do 18go roku życia, później dostałam alergii i jest przekichane, dosłownie i w przenośni. Lepiej leczyć za młodu!
 
Dzięki serdeczne dziewczyny za zaonteresowanie ale powinnam wspomnić ze robiłam testy alergiczne z krwi które nic niewykazały ale lekarka kazała podawąć zyrtec i wziewy z berodualu i flixotide syn brał to ponad 4 miesiące i niebyło żadnej poprawy!!!Czy powinnam zmienić alergologa czy to jednak moze 3 migdał?Serdecznie pozdrwiam.Jul.
 
Nadmienie jeszce że starszy syn ma 2 lata i 3 miesiące a młodszy tylko rok i miesiąc!!!Aniu ja także jeżdziłam do alergologa do Lublina do Poradni Chorób Płuc i Grużlicy na Lubartowskiej.
 
reklama
Witam! Mam 5 o pol letnia Laure oraz 9-cio miesiecznego synka. Mieszkamy od dwoch lat za granica konkretnie w Anglii. Moja corka chodzila troche do przedszkola w Polsce, i jedyna dolegliwoscia byl katar z jednej dziurki, ktory utrzymywal sie przez 2 miesiace. W Polsce tez podejrzewano alergie, migdal i inne sprawy. Po przyjezdzie tu okazalo sie, ze wszystko odeszlo, teraz czasem zdarzy sie katar lub bol gardla, ktorego nawet nie lecze. Sama to zwalcza przez kilka dni jest nieprzyjemnie ale mija. Bardzo rzadko choruje, moze to klimat, ale ze swojej strony uwazalabym z podawaniem zyrtcu i innych lekow przeciwalergicznych tak malym dzieciom, bo moga one przyniesc wiecej szkody niz pozytku. Nalezy chyba zrobic testy alergologiczne a potem aplikowac takie leki. Poza tym w polskich przedszkolach (raczej wiekszosci) dzieci zbyt malo czasu spedzaja na swiezym powietrzu, a jak wiadomo zamkniete pomieszczenia i duzo dzieci czesto chorochych sprzyja tylko rozprzestrzenianiu sie chorob. A moze moje dziecko jest odporne. Pozdrawiam
 
Do góry