reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Witam

Lili889

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
6 Sierpień 2018
Postów
52
Chciałam was zapytać może któraś miała podobną sytuację. Byłam u lekarza w 4/5 miesiącu ciazy żeby zrobić szczepionke przeciw tężcowi lecz powiedział żeby to przełożyć na 6/7 miesiąc bo sam nie wie czy to dziecku nie zaszkodzi 24 tydzień mija a ja się zastanawiam zrobić teraz czy raczej po ciazy co na ten temat sądzicie?
 
reklama
Nie szczepic!
Nie rozumiem tego parcia na szczepienia,. Tężec jest beztlenowcem, kiedy rane opatrzysz woda utleniona szansę są 0 przyjmując że tezec na tym elemencie który cię zranil byl.
Niech sobie glowe zaszczepić osoba która Ci to wymyśliła.
Jeszcze trochę będą chcieli nas szczepić na wszystkie choroby swiata!
 
A co Ciebie sklonilo aby szczepic w 4 miesiacu. Masz jakies wskazania? Najlepiej pojdz do lekarza, ktory Ci to zaproponowal i powie dlaczego kieruje Cie na to szczepienie, nie uwazam ze forum to miejsce dobre do pytania sie czy szczepic czy nie, nie znajac Twojej dokumentacji medycznej. A kolezanka wyzej chyba any nastawiona wiec takich osob tez nie ma co sluchac, bo mija racja jest najmojsza. Szczepienia sa wazne, ale wszystko zalezy od twojego stanu zdrowia o ktorym nic nie wiemy.
 
No wiadomo zawsze byłam szczepiona I ta szczepionke też chciałam mieć z głowy pytam z czystej ciekawości co ludzie sądzą na ten temat oczywiście będę się sugerować co powie lekarz .. lecz pytając nic nie tracę;)
 
No wiadomo zawsze byłam szczepiona I ta szczepionke też chciałam mieć z głowy pytam z czystej ciekawości co ludzie sądzą na ten temat oczywiście będę się sugerować co powie lekarz .. lecz pytając nic nie tracę;)
To jesli nie ma ze na juz musisz zrobic ta szczepionke bo mialas jakis wypadek to uwazam ze mozesz poczekac. W ciazy organizm jest troche obciazony i nie ma co ladowac w niego szczepionke aby organizm musial tworzyc przeciwciala. Nie wiesz jak ciaze bedziesz przezywac a jeszcze sie obciazac szczepionka... Szczepionka nie zajac, nie ucieknie.
 
No wiadomo zawsze byłam szczepiona I ta szczepionke też chciałam mieć z głowy pytam z czystej ciekawości co ludzie sądzą na ten temat oczywiście będę się sugerować co powie lekarz .. lecz pytając nic nie tracę;)

na krztusiec to jak słyszałam najlepiej szczepic się po 28tyg. hmm bynajmniej ja tak miałam w ulotce
 
Mi też nasuwa się - dlaczego szczepisz się profilaktycznie na tężec??? Pracujesz w jakimś gospodarstwie rolnym?
Teoretycznie schemat szczepień mówi, by powtarzać szczepienie co 10 lat. Podejrzewam, że jeśli nawet jeszcze rok zaczekasz, to nic się nie stanie. Osobiście bym nie ryzykowała szczepienia w ciąży.
 
Hmm jest to taka szczepionka która wszyscy robią w wieku 18/19 lat też myślałam żeby nie robić i to odłożyć na później bo to nie ucieknie a do porodu wiele nie zostało
 
reklama
wstrzymać się. chcialam na krztusiec sie szczepic- bo to jest norma w krajach europejskich stanach i Australii ale lekarz mnie powstrzymal bo nie wiadomo czy mamy takie szczepionki dla ciężarnych ( a niby mamy) tyle że musiałabym podpisać z tonę papierow ze ma własną odpowiedzialność wiec dałam sobie spokój.
 
reklama
Do góry