reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Wizyty u gina i zdjecia USG maluszków :)

hej hej... może dziś się uda wstawić stare zdjecie z USG (30 lub 32 tydzien)...

Nasza córeczka:)
 

Załączniki

  • MARTOWICZ_9E001.jpg
    MARTOWICZ_9E001.jpg
    17,2 KB · Wyświetleń: 66
reklama
Wróciliśmy chwilę temu z wizyty. Powiem wam że te 2 stówy wydane na szkołe rodzenia to najlepsza inwestycja w tej ciąży :-D Do lekarza rejestruje jedna z położnych które ją prowadzą, więc od progu dzień dobry Pani Karolinko, jak się pani czuje. Lekarz ma 1,5 godz poślizgu, ale podepniemy panią pod ktg - wyleżałam się pół godziny. Skurczy nie mamy żadnych, tętno ładne równomierne. Później położna powiedziała żebym poszła sobie na miasto i za godzinę wróciła i dała znać że jestem. Tak też zrobiłam - i ona od razu mnie poprosiła do gabinetu. Lekarzowi dzisiaj też nie wiem co się stało - zadowolony taki, uśmiechnięty - I raz go aż tak miłego widziałam. <Ma ponad 60 lat> i mówi że on to by chciał taką medycynę praktykować jak jego ojciec, że w ciągu godziny 3 pacjentów się przyjmowało, i że na wszystko był czas, a teraz to tylko każą pisać i nawet nie ma chwili żeby sobie porozmawiać. No ale porozmawialiśmy sobie 15 minut :szok: (a cała poczekalnia pacjentek), później badanie - za 2 tygodnie jeszcze powinniśmy się spotkać na wizycie, a co dalej to na razie ciężko powiedzieć. Pobrał wymaz do cytologii i gbs - także jakby co to już będę mieć komplet badań do porodu. Powiedział, że teraz ciepło, to żeby sobie w cieniu pod gruszą (tylko najlepiej zimową żeby gruszki na głowę nie leciały) leżeć i dużo się uśmiechać i ogólnie mieć pozytywne nastawienie bo to bardzo pomaga i mamie i maluszkowi.
Położna powiedziała żebym za tydzień znowu przyjechała na ktg, a za 2 tygodnie 5.09 mam wizytę i zobaczymy jak się dalej sprawy potoczą...

Trzymam kciuki za wszystkie wizyty w najbliższych dniach
 
reklama
Do góry