reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wizyty u lekarza, badania i zdrowie naszych Fasolek

reklama
12 dni po terminie!? ło matko! To licząc od dziś to na dzień babci i dziadka by wyszła. To rodzice moi by się ucieszyli :D Ale ja nie koniecznie chce tyle czekać :p
 
Dokładnie tak. Mówiła, że w sumie tylko raz urodziła przed. Ja Amelkę urodziłam 4dni po terminie. Ciekawe jak teraz.

kaha - ja też 5 kwietnia miałam ostatnią miesiączkę. I w sumie nie wiem czemu termin na 12 a nie 10..
 
wiolka - bo to zależy chyba od długości cyklu. Zresztą nie wiem, bo mi podawali cały czas 10-go a z kalkulatorów w internecie pokazywało 12. Jak chodziłam do gina to z parametrów dzieciaczka idealnie pokazywało ciągle 10, raz było 6, później zaś 10,12,10 a ostatnio nawet 14 :D Ale lekarz powiedział, że terminu jakiego mam się trzymać to 10 :)
 
wiolka: bo są dwie metody liczenia 9 mies. + 5 dni lub +7 - większość ginów stosuje zauważyłam dodając 9 miesięcy + 7 dni do ostatniej @. Więc jak miałaś OM 5 kwietnia to mój gin przykładowo wyznaczyłby ci właśnie 12.01:)

a długość cyklu to jeszcze inna rzecz. Ja mam np. 34dniowe i dlatego mimo, że termin mam z OM na 25 stycznia to i lekarz i położna mówią, że mam +6 dni czasu dodatkowo, przez to, ze cykl nie jest 28-dniowy tylko dłuższy i owulacja mogła być później...
 
Dziewczyny &&&&& za dzisiejsze wizyty - ale nam się tabelka skurczyła przez te rozpakowane mamusie:-D
Niby też chcę urodzić jak najszybciej, ale idąc dziś o 4 rano do kibelka stwierdziłam że fajnie by było, jakby mała chciała przywitać ten świat w ciągu dnia a nie środku nocy;-) Hihi pewnie tak jak u Akuku główna myśl byłaby taka że ja chcę spać;-)
 
jaguś: ja tez chodzę i wciąż powtarzam, że jak mam rodzić to najchętniej w godzinach 6 - 17 od poniedziałku do piątku, bo mam przedszkole czynne i nie będę się o córę martwić :-D jak się dogadasz ze swoją małą na termin dzienny to powiedz jak to zrobiłaś - też skorzystam :rofl2:
 
A ja wczoraj za radą gina masowałam i kręciłam sutki, i wiecie, że naprawdę w tym czasie brzuch się ładnie stawiał.. Tylko tak bolą cycki przy tym, że za długo nie dałam rady.. Mąż jakoś nie chce sie przemóc do seksu, a spacer nic nie dał... Jeszcze nie czas:)
 
odszperałam książeczkę ciązy z Kinga. Termin OM wpisany mam na 21 styczeń. Kinga urodziła sie 4 lutego. A pamietam ze wtedy cykle miałam zegarkowe 28 dni ;)

Cos czuje ze mój zamierza od razu do wagi niemowlaków wskoczyć i 5 kg zaliczyć na starcie ;)
 
reklama
Aga, póki co to moja działa wręcz na odwrót - proszę ją i proszę by wyszła, a ona nie i nie;-) Tak że chyba zacznę prosić by w nocy się urodziła to na przekór mamusi wyskoczy w dzień;-)
 
Do góry