MonikaZgierz
Początkująca(y)
Wichurka leżenie wytrzymam. Choćbym do końca ciąży miała leżakować, to nie straszne mi to. Magnez i luteinę biorę cały czas, no-spę doraźnie, to ciekawe co mi podadzą.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
na szczęście muszę leżeć w domku za tydzień następna wizyta także zobaczymy :-(
ale jak? że ona tak nisko jest???
i gdzie ta wiosna....
więc nystatyna dowcipnie.
i w dodatku mogę od razu (lub w niedługim czasie) po tym urodzić... a moge też i czekać kilka tyg 
a ja nic nie mam