reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wizyty u lekarza, badania, zdjęcia z USG

[FONT=Helvetica, Arial, lucida grande, tahoma, verdana, arial, sans-serif]Dzis mialam wizyte 36tc4d mała wazy 3600g.Główka ma wiek 39tc brzuszek 38tc 2 d a nóżka jedna prawie zgodna bo 37tc [/FONT]:-D Szyjka zamknieta,dluga,żadnego rozwarcia.Według gina dotrzymam spokojnie do jego powrotu z urlopu (30.04-7.05).Przytylam 0,5kg od ostatniej wizyty od poczatku ciąży + 6kg.Na KTG zero skurczy.29.04 mam samo KTG a 8.05 mam wizyte+KTG.Co najwazniejsze pod moim naciskiem ustalilsmy wreszcie termin CC.Gin chcial jak najblizej terminu porodu czyli 18.05 a ze to niedziela to w koncu zdecydowal sie na 14.05.2014.
 
reklama
Już po wizycie. 37+4d - moja Lili przez 2 tygodnie zwiększyła swoją wagę o 200 g, czyli obecnie 3400g. Widzę, że przestała rosnąć tak intensywnie. Mamusia też już nie rośnie i waga bez zmian :) od ostatniej wizyty, ale od początku +17kg. Przepływy pępowinowe idealne. Bez zmian w szyjce, rozwarcie wewn. nadal 1 cm.Wczoraj zaczął odchodzić mi czop śluzowy. Gin twierdzi, że już nie powinniśmy się spotkać w jego gabinecie :D Jakby się nie ruszyło, mam przyjść 6 maja... To czekam na poród... :)
 
Ehhh ja już po pierwszym KTG. Zamiast mnie uspokoić to tylko zestresowali :-( Najpierw zapis był ok, a po kilkunastu minutach mała zaczęła się wiercić i uciekła więc zaczęło się od nowa. Potem już cały czas ostro się kręciła (zawsze tak robi jak leżę i nic nie robię) i zapis był jakiś poszarpany. Położna co chwilę przychodziła patrzeć aż w końcu kazała mi się położyć na plecy. Mała się wtedy uspokoiła i zapis znowu był w porządku. Tętno osłuchowe 120 - 156 ud/min. Przy odpinaniu powiedziała, że jak podczas weekendu będę odczuwać nagle takie gwałtowne ruchy to mam jechać do szpitala :baffled: Teraz będę się stresować pewnie niepotrzebnie :-( Dobra wiadomość jest taka, że mam bardzo dobrą hemoglobinę. Lekarz powiedział, że jeszcze takiej dobrej nie widział pod koniec ciąży (jutro zaczynam 38 tc).
We wtorek mam mieć kolejne KTG, mam nadzieję, że będzie spokojniejsze a ja dotrwam i nic się nie będzie dziać...
 
Witajcie,
ja byłam dziś na badaniach krwi, wszystkie wyniki mam w normie. Właściwie jestem gotowa rodzić. Mam zrobione wszystkie badania potrzebne do szpitala, torba spakowana, ubranka poprane, łóżeczko złożone tylko pościel trzeba oblec. Pozostaje więc czekanie.
Mimo większej ilości magnezu i nospy nadal często odczuwam skurcze :sorry2:

Gratuluję udanych wizyt. Ale te Wasze dzieciaczki duże :szok: mój Mikołajek dwa tygodnie temu szacunkowo ważył niecałe 2300 g. Ja do tej pory od początku ciąży przytyłam 6,5 kg więc jestem zadowolona :)
 
Cześć dziewczyny :)
Jestem Magda i postanowiłam na dłużej zagościć na Waszym forum! Moje maleństwo ma 15 tygodni obecnie a termin porodu mam wyznaczony na pazdziernik. Ostatnio dostalam zdjecie usg (wyobrazcie sobie, ze poprzedni lekarze nawet nie chcieli mi zostawic zdjecia) i zastanawiam sie czy bedzie chlopczyk czy dziewczynka, mam nadzieje, ze wkrotce się dowiem ! Bardzo chciałabym mieć syna, ale córkę będę kochać tak samo, ważne zeby bylo zdrowe. A tutaj zalaczam zdjecie, podejrzewam, ze nie widac jeszcze ( byl to 12 tydzien) 10311939_466104093523377_1025937755_n.jpg
 

Załączniki

  • 10311939_466104093523377_1025937755_n.jpg
    10311939_466104093523377_1025937755_n.jpg
    27,2 KB · Wyświetleń: 303
Wczoraj miałam wizytę (36t6d). I wiem, że organizm intensywnie się przygotowuje do porodu. Zapytałam czy wytrzymam do niedzieli, to usłyszałam, że wszystko jest możliwe:szok:. Czyli wiem, że nic nie wiem.
Szyjka całkiem niezła 2 cm, rozwarcie 1 cm (czyli zwiększyło się o 0,5). Główka bardzo nisko, co dokładnie czuję. GBS ujemny. Maluch w ciągu 2 tygodni przytył o około 403 gramy i przybliżona waga to 2453g. Ginka powiedziała, że dokładnie zmierzyć nie może, bo główka jest bardzo nisko.
Skurcze przepowiadające męczą mnie codziennie, więc mogę jeszcze kilka dni brać no-spę.
W niedzielę komunia chrześniaka, więc chciałabym być. Poza tym maluch mały, to mógłby jeszcze posiedzieć ze 2 tygodnie. No ale to nie zależy ode mnie.
Wy chcecie już rodzić, a ja jeszcze nie.
 
Hej. Miałam dzis wizytę. Od jutra zaczynam 40 tydzień a tu wszystko pozamykane na 4 spusty, szyjka długa. Jestem w szoku bo przez 12 dni Igorek przybrał 800g. W tej chwili wazy 4200-4300 i lekarz mi powiedział, że jak się nic przez tydzień nie ruszy, to 19 maja ostatnia wizyta i da mi skierowanie do szpitala, żeby jeszcze tego samego dnia się tam stawić. Mają mi tam zrobić jeszcze raz usg i jesli mały przekroczy 4500 to cesarka. Jestem zaskoczona i w szoku, bo się tego nie spodziewalam. Córkę rodziłam sn, 6 dni po terminie i ważyła 4000g i teraz boję się tej cesarki.
 
reklama
Kasia.artwik jakoś dopiero teraz odczytalam Twoją wiadomość. Daj znać jaką decyzje podjęli lekarze i nie martw się niczym. Oni wiedzą co robią ;). CC to nie jest taka straszna sprawa :D.
 
Do góry