reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Wizyty u lekarza co nowego slychac

Mogłaś zapytać lekarza właśnie o to czy położenie jest "mocne" moja gin też użyła tego określenia, że "mocno siedzi główką" i że praktycznie nie ma już szans na odwrócenie.
 
reklama
Dzisiaj miałam wizytę.Wszystko w jak najlepszym porządku,Bałam się o moją szyjkę bo skurcze dawały mi ostatnio popalić.Termin cc mam wstępnie ustalony na 16/17.
 
Coraz więcej mamusiek ma juz ustalone terminy cesarek a to oznacza ze listopad juz coraz bliżej a co dla niektórych nawet pazdziernik.

Co do ułozenia dzieciaczków główką w dól nasz mały też juz tak ma od 25tc conajmniej i sie nie przekręcił do dziś - 30tc.Lekarz mówi ze są małe szanse zeby sie obrócił bo główka to 1/3 ciała dziecka i jest bardzo cieżka, a poza tym ma juz coraz mniej miejsca.
 
My wczoraj na usg oglądaliśmy maluszka, w prawdzie na takim zwykłym 2D ale też wielka radość. Ma już 1800 a wymiary różne, ale lekarz powiedział że na tym etapie to nawet do 3 tyg dochodzą różnice. Odwrócony był główką na dół, ale ponoć ma jeszcze dużo miejsca i nie raz się przekręci.
A stopę miał idealnie przygotowaną na to żeby dać mi kopniaczka w żebra. Ale się uśmialiśmy:)
 
Z tymi szansami to bym lekarzom nie wierzyła tak do końca
bo mój starszy przekręcił sie dwa tygodnie prze porodem.
to było dobre bo wzieli mnie juz do szpitala na cc i ogolili nawet brzuch i czekam
przyszedł lekarz zaczoł mnie macać po brzuchu i ot coś tu się nie zgadza
wzieli na usg a tam niespodzianka,a ja to w szoku byłam.
nastawiłam się ze za chwile go zobacze a tu zonk...:baffled:
 
tusia26 to rzeczywiscie szok, to juz nawet ze względu na Twoje zdrowie psychiczne mogli przeprowadzic ta cesarkę.Nastawiona jestes ze za chwile zobaczysz maleństwo a tu trzeba było jeszcze czekać buuuuuuuuu!!!!
 
Z tą pozycją dzieciaczka to jest tak,że ja w 28tc byłam u położnej i mała była ułożona idealnie jak do porodu,ale położna powiedziała,że jeszcze się to może zmienić. Na kolejnej wizycie w 30tc już była ułożona poprzecznie. I inna tym razem położna określiła się tak samo-że nie ma powodu do zmartwień bo jeszcze jest dużo czasu na to aby mała mogła się obrócić. Ja podobno wywinęłam taki numer jak moja mama była w ciąży,że byłam dobrze ułożona jeszcze pare dni przed porodem a jak się zaczęła akcja porodowa to okazało się,że jestem totalnie na odwrót i mało tego,nie było to pośladkowe ułożenie tylko wręcz wyprostowałam nóżki i się zaparłam,widać nie chciałam opuszczać tego bezpiecznego schronienia. Nie było lekko-cesarskim cięciem na świat przyszłam. A to,że jestem uparta i robię wiele rzeczy na odwrót to do dziś mi zostało ;-)
 
Dzięki dziewczyny za informacje. Jednym słowem: wielka loteria :). Póki co dziecko ma jeszcze sporo miejsca i czując jego ruchy - rąk i nóg w zasadzie wiadomo, czy ułożony jest poprzecznie, czy podłużnie :). A historie Wasze dowodzą, że i tak tuż przed wszystko sie może zmienić. Będę naelgać na jeszcze jedno usg, np. na 2 tyg przed porodem.
 
Ja mam nadzieję, że od kilku dni Córcia zmienia pozycje, bo nigdy tak intensywnie nie kopała i czuję ją wszędzie. Martwiła mnie ta sama pozycja praktycznie od samego początku. Nóżki miała przy główe i dupką w dół, teraz czuję ją i z prawej strony, i daje po nerkach, ale mimo, że nieraz zaboli, wolę niech sobie tam hasa
 
reklama
Do góry