Ja mam tendencję do natręctw więc nie analizuje.
A nie lubię braku zaufania do jakiejś grupy zawodowej niejako "z zasady". Tak samo są lekarze i Lekarze, prawnicy i Prawnicy, księża i Księża. Jak się chodzi do dobrych to się ma wiarygodne informację i nie trzeba od razu zakładać, że nie umieją. Nie po to studiowali lat 6 i 3 lata specjalizacji. Sama często podkreślasz, że Twoja pediatra ma doktorat z dietetyki to się zna, widzę tu jawną niekonsekwencję;-) Moja dermatolog ma doktorat z AZS;-) To żeśmy się rozgrzały, a co:-)
k8, w życiu nie kupiłam gotowca jak i mięsa z marketu. A szczepionki, nie jestem do nich przekonana w 100 % do żadnej co wiele razy podkreślałam ale wybieram niejako mniejsze zło. Szczepiłam inną firmą ale i tak odwlekałam szczepienie dopóki nie przebadali tej firmy do wycofano ich szczepionki. W kosmetykach mam większy wybór niż w szczepionkach to wybieram.