Myślę sobie (to moja robocza teoria
), że komfort lub dyskomfort leżenia na plecach zależy od ułożenia dziecka. Franek i Anielka byli (Anielka dalej jest
) prawie całą ciążę główką w dół i plecami do mojego brzucha. Nie miałam nigdy problemu z leżeniem na plecach. Za to dostaję kopy w organy wewnętrzne, takie że mi świeczki w oczach stają :/
reklama
Marta, mi przede wszystkim lekarz nie pozwolił, źe wzgłędu na ucisk na żyłę główną i możliwe niedotlenienie dzieciaczka. Mi się natomiast dobrze na brzuchu leży, ale pilnuj się w nocy. Na początu wytrzmywałam tylko na lewym boku, a teraz śpię też na prawym.
kakakarolina
Fanka BB :)
Ewa nie jestem przekonana do Twojej roboczej teorii
) mi też dobrze się leży na plecach i dobrze leżało z Maksem. Maks leżał tak jak Twoje a Ola co dziennie inaczej aktualnie znów poprzecznie ;-) ale głowy w dół jeszcze nie miała.
Ja spokojnie śpię na plecach i nic mi się nie dzieje. Z Lusią było podobnie. Aż się położne podczas ktg pytały co chwilę czy mi wygodnie i czy nie robi mi się słabo.
Ewa pytałaś kiedyś o kreskę na brzuchu. Przy Lusi miałam i utrzymywała mi się do pół roku po porodzie. Teraz nie mam i chyba już mi nie wyjdzie
.
Ewa pytałaś kiedyś o kreskę na brzuchu. Przy Lusi miałam i utrzymywała mi się do pół roku po porodzie. Teraz nie mam i chyba już mi nie wyjdzie

Karolina, bardziej chodziło mi o to, że dziecko jest plecami do brzucha mamy. Wyobrażam sobie to tak, że jak jest plecami do środka, to "spada" do tyłu, kiedy mama leży na brzuchu.
No ale - tak jak mówiłam - to jest wybitnie amatorska teoria
Thinka, to u mnie tak samo - poprzednio wielka krecha, teraz nic...
No ale - tak jak mówiłam - to jest wybitnie amatorska teoria
Thinka, to u mnie tak samo - poprzednio wielka krecha, teraz nic...
Mart81
Fanka BB :)
No to widzę, że to nic szczególnego :-) dzięki dziewczyny
Agnes92
Fanka BB :)
Dziewczyny a jak to jest z tym okulista? powinna byc zlecona wizyta przed porodem? bo ja kilka lat temu ( jeszcze w szkole
mialam zalecone okulary ze wzgledu na niewielka wade wzroku... ale ich nie nosilam i nie nosze do tej pory( wada wiec mogla sie powiekszyc)...
Dziewczynki byłam dziś na USG. Z dzieciakami wszystko ok. Ale wagę mam podaną w dwóch skalach i jest spora rozbieżność w wadze. Bliźnię 1 wg Sheparda 1875g, a wg Hadlocka 1602g.
Bliźnię 2 wg Sheparda 1740g, a Hadlocka 1540g...
To właściwie czego mam się trzymać?
Poprzednie USG miałam równo 2 tygodnie temu i dzieci ważyły 1450g i 1300g. Nie wiem wg której skali...
Orientujecie się w tym?
Bliźnię 2 wg Sheparda 1740g, a Hadlocka 1540g...
To właściwie czego mam się trzymać?
Poprzednie USG miałam równo 2 tygodnie temu i dzieci ważyły 1450g i 1300g. Nie wiem wg której skali...
Orientujecie się w tym?
cornelka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Grudzień 2011
- Postów
- 835
Kurde, ja właśnie odebrałam wyniki badań moczu, no i wyszły mi d. liczne bakterie i d. liczne nabłonki płaskie :-(
Na tym etapie ciąży takie bakterie w pęcherzu mogą bardzo zaszkodzić dziecku czy "jedynie" mogą spowodować przedwczesny poród? Jutro idę do lekarza internisty, pewnie dostane skierowanie na posiew :-(
Na tym etapie ciąży takie bakterie w pęcherzu mogą bardzo zaszkodzić dziecku czy "jedynie" mogą spowodować przedwczesny poród? Jutro idę do lekarza internisty, pewnie dostane skierowanie na posiew :-(
reklama
Z tym leżeniem na plecach to różnie jest, u mnie tak samo..generalni żaden problem, ale są dni, że też mi cholernie źle w takiej pozycji, zatem to zależy od aktualnego ułożenia dziecka pewnie..miałam dziś cukier sprawdzany, 50g glukozy na czczo super, po godzinie 156..czyli nadal ponad normę...(maks to 140).Jak robiłam wcześniej miałam 160, czyli niby trochę lepiej, ale jednak. Wizytę mam za tydzień w piątek i zobaczymy, co lekarz na to. Chociaż mój gin na szczęście nie jest panikarzem i powiedział, że nawet jak wyjdzie ponad normę, to nie oznacza jeszcze cukrzycy ciążowej - wszystko oprócz tego mam ok, mocz też.
Gratuluję super wiadomości wszystkim po wizytach!
Cornelka na pewno nie taki wilk straszny, jak się wydaje! Najważniejsze to być pod stałą kontrolą i od razu reagować
Gratuluję super wiadomości wszystkim po wizytach!
Cornelka na pewno nie taki wilk straszny, jak się wydaje! Najważniejsze to być pod stałą kontrolą i od razu reagować
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 23
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: