Wizyty u lekarzy, badania nasze usg

[Magdzik20]

Trusia no to trzymam kciuki żeby masaż pomógł bo do 26 jeszcze sporo czasu :-)

 

[sandraa82]

Trusia również 3mam kciuki za masaż... :-)

 

[eve82]

Ja jestem po wizycie usg i KTG. Szyjka sie mniej nie skrocila, nawet trochę wydłużyła od oszczędzania. Termin z OM mam na 25.02 więc lekarz powiedział ze nie będzie duzo wcześniej robił cc, najwyżej 20.02. Chyba ze natura zechce wcześniej. W każdym razie powiedział ze wcześniaka nie będziemy rodzic. Więc muszę czekać do min 20.02 chyba ze mnie zgarnie wcześniej

 

[blindwillow]

Tez jestem po ktg i zupelnie nic sie nie dzieje...teraz mam juz jezdzic codziennie na to ktg...masakra jakas. Termin minal we wtorek...

 

[grzechotka]

Ja już się przyzwyczaiłam do terminu na 11 lutego mam nadzieję tylko że mój lekarz też będzie o tym pamiętał bo nie mam skierowania tylko mam się zgłosić do szpitala jak on będzie miał dyżur ale wcale bym się nie obraziła jakby już zaraz natychmiast się zaczęło ale coś za dobrze się czuję skurczy praktycznie nie mam może 1-2 na cały dzień krocze o dziwo prawie nie boli normalnie niemożliwe

 

[Joasia_1986]

No i ja też dziś po ktg i usg - skurcze jakieś się piszą, ale niewielkie. Najwięcej miłam około 50%, w ciagu pół godziny jakieś 8 razy. Ostatnio (w piątek) miałam przez pół godziny 4, ale takie ponad 100%.

Przepływy i serduszko w normie - to najważniejsze.

Poza tym cisza na morzu...

 

[myg]

Wczoraj byłam na KTG, zero skurczy,tętno ok. Termin na niedziele

 

[Magdalena0713]

Ja też po wizycie i ktg... NIC się nie dzieje... Poza tym, że przez 3 tygodnie maluch przybrał na wadze ok. pół kilograma i waży teraz 3600g... Jak tak dalej pójdzie, to dojdziemy do 4kg jak nic...

 

[magda*lena]

Magdalena nie martw się waga z usg - to chyba zależy od tego jak dokładnie lekarz zrobi pomiar, jak dzidziusia się ułoży i wogole, bo mi ostatnio synek "przytył" 350gram przez 5 dni ;-) I lekarz mówił ze tak bardzo dokładnie to tego się ustalić nie da, różnica może być nawet + / - 0,5 kg . Tez się już martwiłam ze klopsiki urodzę ;-) A czytałam dzisiaj ze w ostatnim tygodniu już maluszek tak nie przybiera mocno:-) no w końcu ile można - już chyba dosyć odstajace mamy brzuszki ;-)

 

[Joasia_1986]

Mnie gin powiedział, że powinno się wyznaczać wagę na trzech różnych aparatach i liczyć średnią, bo sprzęt też ma wpływ na wynik.
Też się bałam po piątku, że będzie kloc przy urodzeniu. 3430 i jeszcze nie chce wychodzic. A wczoraj w szpitalu też mój gin zmierzył, ale na innym usg i wyszło 3180.