Nulini
Po prostu szczęśliwa!
Doggi, ja nawet do "znajomych" często taka jestem, no ślepej furii dostaję, jak jadę autobusem, słuchawki w uszach i podbija do mnie laska albo koleś z podstawówki, z którym od podstawówki słowa nie zamieniłam i zaczyna gadkę... Byłabym zdolna do mordu w afekcie!
Tych, z którymi chcę, to kontakt utrzymuję, a reszta może nie istnieć
Najgorzej jak się pracuje w kinie czy w sieciówce, ni ch.uja uniknąć takich wspaniałych spotkań 