reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Wózki, ciuszki i inne rzeczy dla naszych dzieciaczków - NOWY -(STARY ) WĄTEK ;)

reklama
ja dostalam w prezencie chyba z 7 zmian poscieli dlatego sa w tak dobrym stanie bo korzystalam praktycznie z trzech zmian a reszta w stanie nienaruszonym:tak:
 
Dziewczyny,czytalam,ze oslonek w lozeczkach nie powinno sie uzywac ze wzgledu na ograniczony wowczas dostep powietrza.No i ze poduszki tez nie wolno do 2.roku zycia.
Co o tym myslicie?Jakie macie doswiadczenia?
A,odradza sie ponoc takze ochraniacze pod przescieradlo-a ja mialam zamiar kupic.
 
Maleństwa śpią bez poduszki i na boczku tak trochę co by się nie zakrztusiły itp.
Ja wolałam bez osłonek bo jak leżałam obok w łóżku to widziałam małą i nie musiałam w tym celu wstawać. Im dziecko starsze tym bardziej potrzebuje jak się mocno wierci i może rączkami się obijać o te pręty czy żeby mu było ciemniej i nic go nie rozpraszało. Ja pod spód też miałam folię żeby dzidzia nie przesiusiała materacyka .
 
Ja miałam dla Olka poduszeczkę taką bardzo cieniuteńką, wręcz płaską no i oczywiście drugą do wózka. Co do ochraniaczy to na pewno je założę. Łóżeczko będzie stało w naszym tzw. dużym pokoju. Mamy tylko dwa pokoje w jednym jest Olek, więc siłą rzeczy maleństwo z nami i gdyby to była np. sypialnia to bym zrezygnowała z osłonki, a tak muszę przecież go odgrodzić od lampki i telewizora.
 
Moje drogi ...czy używacie w swoich domach klimatyzatorów, jonizatorów lub nawilżaczy? Bardzo proszę o poradę...Wymysliłam że w naszym małym, blokowym mieszkanku takie urządzenie by się przydało nawet jeśli w domu nie ma alergika i nawet jak nikt nie pali papierosów . Ale to zawsze oczyszcza powietrze..Nieprawdaż?
 
maajka a ja czytałam, że ochraniacz najlepiej żeby był na długość całego łóżeczka, poduszeczka owszem, ale płaska i koniecznie ochraniacz pod przescieradło :-D i weź tu bądź mądry :sorry:
Ja będę kupować ochraniacz, ale krótki (nie chcę, żeby dziecko stukało mi główką o szczebelki łóżeczka) poza tym mozna zawsze jeden bok, np. od naszego łóżka podwiąć, żeby widzieć maleństwo.;-)
Poduszeczkę też będę brać, tylko płaską, specjalną dla niemwląt.:tak:
No i koniecznie ochraniacz pod przecieradło. Nie wyobrażam sobie używać "zasiusianego" materaca ;-)
magdziara nie jestem zwolenniczką klimatyzacji, bo trzeba ją rozważnie używać, żeby żadne grzyby i pleśnie się nie zalęgły. U mnie w pracy klima chodzila cały czas i jak dla mnie była to udręka: śmierdziło grzybem, oczy piekły i łatwo bylo o infekcję dróg oddecowych. :no: Jednak widać, że duzo osób jest przekonanych do kilmatyzacji :sorry:
W jonizatory tez nie "wierzę" ;-) to wg mnie coś jak trzymanie kasztanów przy tv, żeby promieniowanie nie szkodzilo ;-)
Najbardzie przemawiają do mnie nawiżacze. Sama od roku próbuje się zdecydować na jakiś, ale z mizernym skutkiem, bo zawsze jest cos pilniejszego ;-) Nawilżacze sa przydatne zwłaszcza zimą, gdy powietrze w mieszkaniu jest przesuszone przez ogrzewanie. Lepiej sie oddycha i nie ma się rano zatkanego nosa :tak: i wygląda na to, że do jesieni będę musiała sie w końcu na jakis zdecydować, żeby dziecko mialo dobre warunki do spania ;-)
 
W wielkim skrócie zgadzam się z Mata-kow a jeszcze co do klimatyzacji to ja jestem alergikiem i jak pobędę trochę w klimatyzowanym pomieszczeniu to od razu mam piekące oczy i bardzo się żle czuje.
 
ten temat mi wpadł sam w ręce. Kupiłam gazetkę"Dziecko, zakupy i My " I tam był cały artykuł i różne modele tych urządzeń. Nawet niedrogich.
Przykłady
2hn9fg3.jpg



cena 139 zł
  • antybakteryjne cząsteczki nano silver
  • filtr zmiękczający wodę
  • jonizacja powietrza
  • duży otwór wlewu wody
  • podświetlony zbiornik i pokrętło regulacji mocy pary

    Ponadto:
  • eliminuje ładunki elektrostatyczne.
  • zapobiega chorobom, chroni skórę.
  • pojemność zbiornika 3,5 L.
  • automatycznie odcina zasilanie przy niskim stanie wody
  • głośność < 35dB.
  • znamionowe napięcie zasilania 230V, 50Hz.
  • maksymalny pobór prądu 35W.
  • wymiary pudełka: 29 x 22,5 x 32 cm (wysokość, długość, szerokość
2nbx9oz.jpg
  • Model 313F posiada panel z kolorowymi rybkami
    Model 313C posiada panel z kolorowymi kółkami
  • Posiada:
  • funkcję jonizacji
  • czytelny wyświetlacz
  • czujnik temperatury i wilgotności
  • cyfrowy zegar
  • funkcję płynnej regulacji pary

    Ponadto:
  • eliminuje ładunki elektrostatyczne
  • zapobiega chorobom, chroni skórę
  • odświeża powietrze
  • pojemność zbiornika 2,0 L
  • automatycznie odcina zasilanie przy niskim stanie wody
  • głośność < 35dB
  • znamionowe napięcie zasilania 230V, 50Hz
  • maksymalny pobór prądu 32W
  • wymiary: 28 x 27 x 11 cm (wysokość, długość, szerokość)
  • dostępne kolory: szary i metaliczny Cena 119 zł
 
reklama
Ja mam w domu lampe solna,ale tak naprawde nie wiem czy pomaga.
Pamietam,ze kiedy moj najmlodszy brat meczyl sie nocnymi dusznosciami,to mama rozkladala mu mokre pieluchy na lozeczku(stary sposob,nawilzacz bylby chyba wygodniejszy w uzyciu) i pozyczala od znajomej wlasnie lampe solna.Fakt,pomagalo mu.
Tez myslalam o jakims nawilzaczu,ale te,ktore widzialam byly takie duze i nieladne.A te z Twojej gazetki,magdziara sa bardzo wdzieczne:-)
 
Do góry