reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wózki

juz rozumiem w mojym wielofunkcyjnym jak przeloze raczke ze nie widze Darka to jest tez ciezko i taki sztywny mam nadzieje ze sie wyrobi.. :tak:
 
reklama
cosmolady no nie ? cena plus wygoda jak na drugi wozek taki gdzies na "szybko" chyab go dzis zamowie chcialam zajrzec do hurtowni ale watpie zebym cos tam lepszego dostala :baffled:
 
Ola K to co on ma sam material na jakims stelazu na zasadzie "Hamak" ...?
Moja spacerowa jest cala usztywniana ta z wielofunkcyjnego
A co do tego nosidelka chciala mi dac szwagierka a ja powiedzialam ze niechce wogole tego uzywac tego nosidla ...ale faktycznie 3tyg dziecko to tak jakby je popsadzic na nodze cale obcizenie ciala na kregoslup :szok: zreszta tak jak uwazam
chodziki za niepotrzebne ....
 
Wiktoria, ja też nie używałam przy Maksiu i teraz też nie będę używała chodzika.
A jeżeli chodzi o usztywnienie w Peg Perego, to tam nie jest sam materiał, ale jest takie usztywnienie przez środek i w sumie to siedzisko nie jest takie równo usztywnione na całej szerokości, dlatego uważam, że jest ok dla większego dziecka. To nie jest wózek wielofunkcyjny, który składa się "na płasko" (takie mogą mieć usztywnione całe siedzisko), tylko "parasolka". Generalnie wózek jest super, ale takiego malucha jak Mikuś to w nim jeszcze nie położę, no chyba że na grubym złożonym kocu itp.
 
Ola K :zawstydzona/y::zawstydzona/y: az mi glupio ... juz zajarzylam :zawstydzona/y::zawstydzona/y: przeciez jak sie skalda w parasolke to jak moze miec jakies usztywnienie :zawstydzona/y:sie zakrecilam

Co do chodzikow to mowia ze dziecko na palcach puzniej chodzi no i ze bioderka ale mi sie wydaje ze to ze dziecko prostuje nogi i staje na nie twardo to nie znaczy ze jest gotowy do takiego obciazenia na kregoslup moj maly czasem sie wyprostuje jak struna i probuje na nogi ale mu nie pozwalam ... ja bym sie bala ze sobie krzywde zrobiw chodziku ze ten kregoslup nie taki mocny ze sie przedzwignie stajac na nogi a tak jak roczek i sam pujdzie bede spokojna ze dorosl do tego

namieszalam co nie :baffled:
 
reklama
I ja też na nowo zaczynam poszukiwania spacerówki. U mamy jeździłam Grapi. Lekka spacerówka i to koniec plusów. Normalnie trafiało mnie. Telepało nią na wszystkie strony. Po spacerach sprawdzałam, czy kólka nie odpadną:baffled: Dobrze, że nic mnie nie kosztowała:sorry2:.
 
Do góry