reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wprowadzamy nowe dania do jadłospisu

Nie wiem jak jest to możliwe, przy ssaniu piersi dziecko używa języka, przy ssaniu butelki - nie. Technika jest inna stąd te problemy.
U nas również za miesiać do pracy a tutaj ani butli ani smoka :-:)-:)-(
A DO TEGO PROBLEMY Z KUPĄ PRZY ROZSZERZANIU DIETY

Chyba zwariuję. W poniedziałek dałam marchewkę i we wt i w śr - kupa była, konsystencji kremu.
W czwartek - jabłko z marchewką - nie chciała tego jeść, krzywiła się, w piątek też jabłko z marchewką a w sobotę - jarzynowa i czopek glicerynowy bo kuby od czwartu nie było. W niedzielę trochę jarzynowa (marchew i ziemniak) a w poniedziałek powrót do marchewki, dziś znów czopek gilerynowy, bo jest krzyk i prężenie się i od rana nie chce jeść bo zapchana :-:)-:)-(
Nie daje nic do picia, oprócz mleka z cycków, może to za mało, może powinnam coś do picia dać??? Proszę doradzcie, czy możliwe ze kilka łyżeczek jabłka tak ją zakorkowało?

Nie dość ze polegliśmy z butelką i smoczkiem, to teraz przy rozszerzaniu diety też d... :-:)-:)-(

właśnie dlatego przestałam dawać Kubie stałe pokarmy Też go zatykało albo bolał brzuch. Ja na twoim miejscu nie łączyłabym ziemniaka z marechewką Ziemniak ma dużo skrobi która chłonie wodę (ja dodaję czasami mąki ziemniaczanej albo rozgniecionego ziemniaka do zup żeby zagęścić) marchewkę stosuje się u dzieci przy biegunce (stara marchwianka) Widzę że Lenka ma już 5 miesięcy to może daj jej śliwki suszone chyba gerber ma takie w słoiczku trochę ją rozlużnią Tylko powoli bo to pestkowiec i może uczulać
A jabłka raczej rozlużniają;-)
 
reklama
Witam, poczytuje was i chciałabym sie doradzić. Ugotowałam mojemu synkowi marchewke kupioną w warzywniaku no i go obsypało głównie na szyjce po jednej stronie ma nawet takie czerwone wybroczyny myśle ze to ta marchew była sypana,. teraz chce odczekac jak mu to zejdzie i dać słoiczek. mam do was pytanie czy wasze maluchy dostały uczulenie po słoikowych marchewkach?

pewnie kupiłaś nową marchewkę? myślę, że póki co ta ze słoiczka byłaby lepszym rozwiązaniem :tak: nowalijek to nawet ja nie jadam :sorry2:
 
dzięki dziewczyny, pediatra już mi zaleciła depidat i laktulozę, ale najpierw zrobie jak radzicie, więcej płynów mniej marchewki, w końcu dziś po czopku ją wypróżniłam.
Dziś dostała Brokułę - Gerbera, i do picia łyżeczką wodę przegotowaną
 
dzięki dziewczyny, pediatra już mi zaleciła depidat i laktulozę, ale najpierw zrobie jak radzicie, więcej płynów mniej marchewki, w końcu dziś po czopku ją wypróżniłam.
Dziś dostała Brokułę - Gerbera, i do picia łyżeczką wodę przegotowaną

ja na twoim miejscu wywaliłabym laktulozę to też przeczyszczacz jak czopki tylko słabszy uzależnia lepiej dawać debridat ale tez nie za długo Może spróbuj jednak te śliweczki chyba kluliczek pisała że dawała je Jasiowi przy zaparciach
 
Moja mała nareszcie zjadła cały słoiczek:-):-) zupka marchewkowa z ryżem to lubi moja córcia:tak::tak:narazie nie ma uczulenia wiec daje jej róznie jabłuszko, marchewke z jabłkiem (bo samej nie che), zupke jarzynową...ostatnio dynie z ziemniakami! ale krzywi sie a ta dzisiejsza zupka no no polubiła ją!!
 
Ja znowuż stwierdziłam, że mrożonki jakieś bez smaku są. Jak ugotuje Małej zwykła marchewkę z ziemniaczkiem (dzisiaj np.) to ma naprawde wyrazisty smak - taki jak marchewka z ziemniakiem powinna miec. Do tego troszku masła i Olka zjadła około 130 -140 g- zrobiłam jej 30 ml mleka myslac ze może bedzie jeszcze troche głodna,a le ona ani nie ruszyla butelki. :tak::tak::tak:
Niunia zazwyczaj zjada słoiczek i jeszcze troszke mleczka, bo jak widac dno w miseczce to zaczyna się drzec. Dlatego wolę jej ugotowac czasem bo moge troszku wiecej przygotowac i wyelimi nowac jedna butle dziennie.
Dumna z niej jestem:-):-):-) bo je naprawdę ładnie i dziś udało nam sie nie uronic ani kapki na ubranko lub o zgrozo na fotelik.
Po za tym jubranka pomazane jabłkiema sa 10 x trudniejsze do doprania od marchewki.... wrrr...

W tym tygodniu mija 4 tydzien od wprowadzenia nowości. Ech... czas leci...
 
Łączę się z tobą w bólu w tym zad.... też nie mogę ich nigdzie kupić Przyjdzie mi słoiczek za 3 zł kupować na necie i płacić dychę za przesyłkę :angry: Jak mały załapie to będzie można kupić hurtem całą zgrzewkę :-D
 
reklama
Szukam herbatki dla Kuby i mam z tym trochę problemów Nie może być rumianku (uczulony), koperku, laktozy (nietolerancja) i białka mleka (też uczulony), i jabłka też nie (UCZULONY!!!:wściekła/y:) przejrzałam chyba wszystko i jakoś nic nie mogę wypatrzeć:-( Ktoś ma jakiś pomysł?:dry:
 
Do góry