Ja uważam że schematy są tylko orientacyjne tak żeby się nie pogubić a czy się da mięsko miesiąc czy 1,5 po wprowadzeniu warzyw to zależy od dzidzi. Mnie zastanawia inna sprawa o ile można zrozumić dlaczego należy karmić dziecko piersią przez 6 miesięcy o tyle nie bardzo mogę pojac dlaczego dzieciom karmionym sztucznie wprowadza sie nowości tak wcześnie To co jak butlę pocuje to nagle szybciej się rozwija i szybciej ma wszystkie enzymy trawienne Coś mi się wierzyć nie chce. Widzę po Klusku że połowa tego co wciagnie jedną stroną wychodzi drugą bo nie radzi sobie z trawieniem tych specjałów. Czasami się zastanawiam czy to ma jakiś sens skoro tego dokarmiania nie widać na wadze. Wydaje mi się logiczne ze rozszerzanie diety powinno sie zaczać w 6-7 miesiacu bez różnicy czy piersiowe czy nie. Myśle że ktoś chce na mnie zarobić i d..... ma dobro mojego dziecka.
