reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

***Wprowadzamy nowe papu dla Naszych Bobasów***

Pati26

Mama Marcela i Samuela
Dołączył(a)
22 Wrzesień 2005
Postów
2 357
reklama
No to niezle, nigdy nie warto wierzyc temu co pisza na opakowaniu:dry:
teraz jest mnustwo gotowych dan dla dzieci w sloikach ale ja chyba tez im nie wierze ze "bez konserwantow", moja tesciowa do teraz-swojemu 4ro letniemu synkowi daje "sloiki" , on zadko kiedy je normalny obiad:no:tak jej wygodniej i z reszta on sie juz przyzwczail:no:
chyba warto czesciej robic wlasnorecznie przeciery itd, zawsze wiesz co jesz:)
 
chciałam powiedzięć ze Marcelek dostał wczoraj dwie łyżeczki soku z marchewki:-)
ale sie oblizywał,hihi

kawalątek marchewki starłam na tareczce a póżniej przez gazę wycisnęłam soczek:cool2:
teraz będziemy tak codziennie robić;))
oczywiście konsultowałam to z lekarzem;))
 
czyli juz w 3 m-ce mozna cos wprowadzac ....czy tylko u dzieci ktore sa karmione butla czy te z piersi tez mozna ???


tylko u dzieci na butli!!!

dzieciom butelkowym mozna wprowadzac jedzonko kiedy skoncza 3 miechy
Milena jak skonczyla 3 meisiace dostala jednego dnia ugotowanego,zmiksowanego ziemniaczka,na drugi dzien marcheweczke i tak powolutku

piersiowe dzieci musza czekac do 5-ego lub 6-ego miesiaca...nie wiem dokladnie bo ja tak dlugo nie karmilam Milci i nie wiem dokladnie jak to jest
 
a moj kochany jak ostatnio jadl tosta z dzemem to wiadomo ze wtedy ma sie slodziutkie, lekko lepkie usta i pocalowal Davidka :-) :-)
ale sie maluch sieszyl i oblizywal, rodochy bylo co nie miara ;))))
teraz zawsze jak jemy to maluch sie na nas patrzy i usmiecha - chyba mu posmakowalo ale nic mu jeszcze nie daje oprocz cyca bo jest za malutki,
 
reklama
Do góry