reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wprowadzamy nowe pokarmy

Ualala Ale zrobłaś Kubusiowi mieszanke wybuchową, ja dzis zrobiłam nie gorszą ;-) puree ryżowe groszek, marchewka z kurczakiem ze słoiczka, bleeeee :-d ale Natala zjadła :tak:
Aha i dzis zjadła pierwsze dwie kromki chlebka z masełkiem, az jej sie uszy trzęsły i chyba jakbym nie przystopowała to by jeszcze ze 2 zjadła :-D I od paru dni je tez mojej roboty chałeczke i.. nic jej nie jest:-D a chałka na zwykłej mące i mleku.
 
reklama
Victor dziś dostał kalafiorka z indyczkiem wszamał szybciutko i patrzył za dokładką.Chałeczki też lubie i robie ale bez kruszonki.
 
A u nas chyba jakas alergia, policzki szorstkie i czerwone :-(
Jedyne z nowosci to rzeczy zwiazane z jajeczkiem. Dopiero teraz zaczelismy je wprowadzac, i tak sie zastanawiam czy jak ostatni raz dalam jej w tamtym tyg. to czy do teraz moze miec jeszcze objawy? Dostala tez sloiczki od 9 m-ca z kluseczkami i makaronikiem i tam tez jest jajeczko. I tak sobie mysle ze moze w tym przyczyna.
 
Wczoraj Jagoda wciągnęła ogórkową. Pyyycha!

A poza tym nie mam nerwów do jabłek. Tym razem nie wymiotowała, tylko się nim zakrztusiła i nie mogła oddychać.
Wytrząsłam z niej to jabłko cholerne i potem się poryczałam.
 
Joaska ścigam Cie w postach;-)

Dałaś Jagódce kawałek jabłuszka,że się zakrztusiła?? Ja zawsze tarkuje i to na najmniejszych dziurkach. Puki nie wyrosna mu górne ząbki!
 
Widać dzisisj Twoja kolej :D

No właśnie takim startym się zakrztusiła. Sama nie wiem jak. Chyba mamy po prostu pecha do jabłek.
 
Kurczaki:-( niestety czasami nie unikniemy pewnych sytacji:-( Ja panicznie boje sie takich zdarzeń, pewnie tez bym sie popłakała.
 
reklama
ja chyba zacznę szukać jakiś porad odnośnie pierwszej pomocy tak małym dzieciom.

Wiem, że jeszcze można wyciągnąć palcem (ale jak wyciągnąć papkę?), no i spowodować wymioty.
 
Do góry