reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wrzesień 2009

Tak sobie myślę, że nasi mężowie mają teraz krosty na językach ha ha Coś my sobie ponarzekały to nasze :-) Aż lżej na sercu się robi.
Jeju dziewczyny super pogoda, niezłej dawki energii dostałam!
 
reklama
tak sobie poczytałam i myślę... nie mam najgorzej:tak:. I też wszystko wolę zrobić sama bo najbardziej mnie wkurza to * zaraz*:wściekła/y:więc ja wolę sama , teraz... No i prawda jest taka że starego psa już nic się nie nauczy więc jak mamusia tych naszych m wychowała tak my teraz mamy...:no:. ponarzekać możemy...
A Olcio w sobotę skończył 18 miesięcy i jeżdzi na rowerze, trzykołowym, pruje jak strzała. Fajnie bo do tyłu też jeździ z tą samą szybkością:cool2:.
A takie tam, pochwalić się chciałam:-).
 
A u nas deszcz....od niepamietam kiedy.

Nasza Kiniulka tez jezdzi na rowerze tylko ja ja pcham,bo nie dosiega do pedalow za bardzo tylko troszke,wiec gratki ciociuwczesniaka :)
 
A Olcio w sobotę skończył 18 miesięcy i jeżdzi na rowerze, trzykołowym, pruje jak strzała. Fajnie bo do tyłu też jeździ z tą samą szybkością:cool2:.
A takie tam, pochwalić się chciałam:-).

Ja pierdziu! Już na rowerze? Ale zdolniacha!!! Mój opanował do perfekcji na razie tylko samochodzik do odpychania nogami...;-)
 
No nieźle, moja też na samochodziku pomyka, a prawdę mówiąc nawet nie mam rowerka więc nie wiem czy by umiała. I bardzo lubi z wózeczkiem spacerować, kupiłam taką małą "spacerówkę" dla lalek chyba za 30zł i spoko. Planuję teraz gdzieś w ogródku jeszcze zainstalować piaskownicę i huśtawkę jakąś, ale nie mam pomysłu co do tej 2giej.
Polecam dziewczyny siodełko na rower, jest trochę drogie, ale b. bezpieczne i fajne, bo widzę cały czas moje dziecko w czasie jazdy
Weeride Cangaroo fotelik dla dzieci na rower (1525063358) - Aukcje internetowe Allegro
coś na ten wzór...
 
a no dostał rower na rok i tak go próbował a ze bardzo chciał jeździć a my nie chcieliśmy go prowadzać tak... wystartował. teraz jeszcze gorzej bo progi pokonuje a ostatnio prosto na dwór:tak: dobrze że tylko jeden schodek mamy... No i teraz wycieczki przyjmujemy bo każdy chce zobaczyć Olka na rowerze!!!
 
witam się dziewczynki i żegnam od razu na czas jakiś bo dostałam pacę (taką sobie no ale mają płacić więc cóż proza życia) i w niedziele jadę nad morze na 2 tygodnie na szkolenie (14 godzin pociągiem) i nie wiem jak moje chłopaki sobie poradzą ale muszą i kropka choć i tak przeżywam to wszystko strasznie jak na razie to tylko płacze zamiast się cieszyć, że w końcu wyjdziemy na prostą
trzymajcie się laskii do poczytania
 
Doriska dadzą sobie radę,robisz to w końcu dla całej rodziny!
u nas dziś łądnie przespana nocka (ostatnie jakieś marudne były), córcia też dziś nie kaszlała wiec jestem w miare wyspana, teraz kawusia, śniadanko i ogarnąć chałupkę trochę i pewnie na dworek, bo słonko już zagląda do okna:)
 
o Boże ...do pracy... niby po 3 latach w domu też bym chciała ale pewnie również okupiłabym to łzami... ale jak mus to mus. jak Kuba miał 1.5 r to też wróciłam do pracy . W drzwiach zalałam się łzami a potem w każdej wolnej chwili tel. ale przywykłam on też. zobaczysz dadzą radę a jak nie??? zawsze możesz wrócić do domu:)))
a pogoda piękna ,szybko muszę się uwijać bo mój spacerowicz prosto z łóżka zakłada czapę i wychodzi...
 
reklama
Hehehe ja tez pamietam jak poszlam do pracy pierwszy raz jak Natala mila 1,5 roku i cieszylam sie jak dziecko,a jak wrocilam do domu i zobaczylam moja mala Mynie to rozwylam sie jak nie wiem... za drugim razem juz prosciej wrocic do pracy :)

Doriska przynajmniej sobie troszke odpoczniesz :) A gdzie ty mieszkasz jak 14 godz nad morze ? A gdzie nad morze ? Ja z nad morza :)
 
Do góry