reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wrzesień 2011

palissa -współczuję, wiem mniej więcej co czujesz - ja rok temu przechodziłam zapalenie żył głębokich-zakrzepicę. Stan był nieciekawy, główna żyła zakryta skrzepem w ponad 90 %. Ale na pocieszenie powiem, że w trzy tygodnie wróciłam do życia, a po pół roku żyła też. Teraz jedyny minus- powinnam śmigać w rajstopach uciskowych no i biorę te zastrzyki codziennie. Jest to trochę problematyczne, ale da się przeżyć.
Także dziewczyny nie ignorujcie bólu nóg- od razu do lekarza. Jak tylko zaczyna boleć i da się leki to minie błyskawicznie. Ja nie wiedziałam i jak zaczęło boleć to wzięłam ketonal i na domiar złego poleciałam samolotem parę godzin. Przejechałam na ketonalu parę tygodni, a po sylwestrze prawie się przewiozłam i dopiero zaczęłam leczenie! :)
palissa - wracaj do zdrowia!!!trzymam kciuki!
 
reklama
Nalka, święta bardzo pracowite były, to fakt :-D:-D
Palissa wracaj do zdrowia, to faktycznie nie brzmi fajnie, mi od paru lat wyłania się żylak ale nie boli, myślę, że za jakiś czas zdecyduję się na zabieg u wypróbowanego lekarza :tak:
 
Witam niedzielnie!

Nareszcie mam chwilę wytchnienia, ale dosłownie chwilkę. Zaraz wybieramy się na obiad do Teściów...:tak: Koleżnaka juz pojechała, była prawie tydzień i wiecie co? Zmęczyłam sie ta wizytą... Ale było fajnie. Tylko nie nadaje się juz na nocne posiadówki...

W piatek 25.02 byłam na wizycie z pomiarem NT i jest wszystko w porzadku! Maluszek jest wielki, bo ma prawie 7 cm wzrostu :-D:-), a badanie NT wyszło pomyslnie. Posłuchałam serducha i znów sie rozpłakałam...:-( No i przytyłam w sumie troche ponad 1 kg od początku ciąży!!!! Jestem zadowolniona! Teraz kolejna wizyta za miesiąc :tak: Czuję się lepiej znacznie, wymioty poranne minęły, ale nudności jeszcze są :eek: niestety już zaczynam wymyślać co dobrego bym zjadła...:blink: I jeszcze się pochwalę, ża nakupiłam sobie ubranek ciążowych, bo spodnie na gumkę recepturkę działały mi na nerwy. Ostatecznie zaopatrzyłam sie w sklepie BE HAPPY. Polecam, jeśli jest w Waszych miastach. są tam ciuszki firmy Branco i mają więksiejsze rozmiary!:-p;-)

Pozdrawiam!
 
nalka, ellancz no to nasze dzieciaczki musza być wyjątkowe, bo świąteczne....a moje to dokładnie Wigilijne:) szybko się spełniły życzenia przy opłatku:)
 
cześć Laseczki,
witam po weekendowej nieobecności, trochę odpoczęłyśmy u rodziców, mała już zdrowsza, u dziadków się zregenerowała :-D ja natomiast wczoraj wieczorkiem spotkałam się z przyjaciółkami, byłyśmy na tańcach, ja oczywiście nie szalałam jakoś mega mocno, ale tanów nigdy nie odmówię :-D na nieszczęście moja mama zrobiła takie obiady że i wczoraj i dziś tak się objadłam ze potem zdychałam godzinami... ale warto! od jutra obiecałam sobie pilnować diety, żeby jeść mniej świństw a wiecej warzyw owoców i mniej tłuszczów i słodyczy... nie ma co, ciąża nie co, trzeba dbać o siebie, bo za pół roku będę jak słonica wyglądać, dosłownie!!
palissa - uważaj na siebie, odpoczywaj ile możesz żeby nie nadwyrężać się!
lina - gratuluję wymiarów maluszka, faktycznie cudnie rośnie!!
dziewczyny od paru dni co chwile boli mnie z boku, prawy bok, trochę niżej niż żebra... od początku ciąży mnie tam boli, tzn. bolało i przestało, a teraz znowu... moja mama mówi że to wątroba... jak byłam w ciąży z Martyną to ona mi się notorycznie wbijała w ten bok, ale teraz to raczej jeszcze maluch za mały żeby tak daleko sięgał... no nie wiem, jak będzie ciągle tak bolało, to zadzwonię do gina i się zapytam...
 
Witam jeszcze weekendowo. Widzę, że ten ból głowy to u większości- ja dziś od rana mam wrażenie, że mi rozsadzi czoło i skronie. Rano zażyłam Apap, ale i tak nie pomógł. Może przez noc minie.
Za zakupowych szaleństw zaopatrzyłam się w dżinsy na gumce- dziwnie się je nosi :) Ale niestety zwykłe dżinsy już mnie uciskały, kiedy siedziałam. Najgorsze jest to, że we Wrocławiu przeszłam multum sklepów i dopiero w H&M znalazłam większy wybór ciuszków ciążowych. Masakra. Może ktoś zna namiary na jakieś inne sklepy?
 
Tofilesia - H&M rządzi jeśli chodzi o ciuszki ciążowe!! ale popatrz też na "normalnym" dziale, jest pełno tunik, takich luźnych, odcinanych itp., kupisz na ciążę a wykorzystasz też po ciąży. Ja też preferuję jeśli chodzi o tego typu ubrania Reserved i Promod, chociaż w Orsayu też przymierzałam sporo fajnych pseudo-ciążowych tunik...
 
Hej Mamuśki ;-) Przepraszam, że tak egoistycznie, ale meduję się tylko, że żyję, bo mam doła jak cholera :-( Powiedziałam rodzicom o ciąży i zareagowali tak, że odechciewa mi się wszystkiego :-( Szkoda gadać po prostu, powiedziałam im, żeby się odezwali dopiero jak zmądrzeją, wcześniej nie mają po co dzwonić. I to się nazywa wsparcie rodziców :zawstydzona/y: Człowiek chce się podzielić wesołą nowiną, a się nasłucha jaki to jest zły i jakie to jego życie jest do dooopy. Mam ich dość normalnie. Teraz znowu będą po rodzinie rozpowiadać jaka to ja jestem okropna :zawstydzona/y:
 
kacha spokojnie jak rodzice sie oswoją z nowiną, to sie ucieszą....tak jak piszesz troche czasu i zmądrzeją



u mnie dzisiaj super dzień, wyskoczyliśmy w góry na jeden dzień, co prawda na nartkach śmigac nie mogłam, ale tak sie wygrzałam w słonku na stoku popijajac herbatkę(nie góralską), ogólnie pogoda i widoki super, jedzonko w karczmie, aż się życ chce:-) chociaż po powrocie tradycyjnie padłam i sił nie mam juz nic!
 
reklama
xxx.jpgto ładny widoczek z gór, dla tych mamus co lubią chocaż wiem, ze bardziej by sie podobał bardziej wiosenny...
 
Do góry