Iguana_
Fanka BB :)
wrześniowa, ja też walczę z kolkami. Mi położna poradziła Infacol (takie kropelki ziołowe), podawać przed każdym lub co którymś karmieniem. I pomaga, bardzo.
Dzisiaj całą noc z mężem walczyliśmy z zastojem mleka, bo zamknął mi się jeden kanalik i nie mogłam tego wydobyć....dopiero dzisiaj w południe puściło...bo już bardzo bolało i bałam się dostać zapalenia piersi. Jednak sporo zachodu z tym karmienierm i produkcją mleka. Nie zdawałam sobie sprawy.
Mocno trzymam kciuki za wszystkie oczekujące na rozpakowanie:-) Niech moc będzie z wami;-)
Dzisiaj całą noc z mężem walczyliśmy z zastojem mleka, bo zamknął mi się jeden kanalik i nie mogłam tego wydobyć....dopiero dzisiaj w południe puściło...bo już bardzo bolało i bałam się dostać zapalenia piersi. Jednak sporo zachodu z tym karmienierm i produkcją mleka. Nie zdawałam sobie sprawy.
Mocno trzymam kciuki za wszystkie oczekujące na rozpakowanie:-) Niech moc będzie z wami;-)