reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

wrzesień 2011

he a my po pierwszej super nocce od urodzenia małego - spał ślicznie od 23 (wtedy pojadł z dwóch cyców aż , jadł prawie godzinę i to jadł a nie spał na cycu) do 4.30 najedzonko a potem pobudka o 7 rano znów pojadł spał do 9 rano :) normalnie szok. Kinga też ślicznie spała. Szkoda że dziś wieje koszmarnie to tylko park będzie a nie spacer nad Dunajcem - bo jak wieje to tam od wody lodowato wieje :(
A tak chodzimy sobie na spacerek Zobacz załącznik 396308 DSC04130.jpgZobacz załącznik 396310Zobacz załącznik 396311
 
reklama
Witam Ale się dziś nie wyspałam, Radek przed 19 poszedł spać a ja siedziałam do 22 i w nocy obudził się na cyca po 24 a kolejna pobudka koło 5 i po 6 musiałam wstać żeby się na szykować do laboratorium z Radkiem. A popołudniu idę do przychodni bo będą wyniki bilirubiny Radka.
Była dzisiaj u mnie ostatni raz położna, także w końcu luzik mam :-) Co prawda fajna babeczka i codziennie nie przychodziła, ale jak już miała przyjść to musiałam siedzieć w domu i na nią czekać, a nie lubię takiego ograniczenia ;-) Na koniec nieśmiało mi powiedziała: no to do zobaczenia? (takim pytającym tonem) :-) to jej odpowiedziałam: raczej tak :-D
U mnie to była tylko raz położna, a drugi raz przyszła jak nas w mieszkaniu nie było nawet wcześniej znać nie dała że się do nas wybiera, miała później też przyjść i najpierw zadzwonić czy będę ale jak do tej pory nie dzwoniła totalna olewka z jej strony.

A tak to odpukac dobrze, pepek zaczyna nam odpadac, ale tak wodnisto troche, to tak ma byc? Przemywam mu octaniseptem.
Pępek powinien być suchy tak nam lekarka powiedziała, może przejdź się z tym pępkiem do lekarza, będziesz miała pewność że z pępkiem jest wszystko ok.
 
Anisen no to teraz cię pomęcze...hehe
myslę nad taką dostawką który masz do wózka
jakiej to firmy?
bez problemu pasowala do wozka,czy trzeba zapytac sprzedawce czy do konkretnego wózka będzie pasowac,
gdzie kupiłaś? no i jak się sprawdza
 
Hej mamuśki:-)
Chyba tylko się przywitam bo Maleńka juz się budzi:-) śpi jak susełek, odkąd rano wstała tak obudziła się 2x na cyca i kima dalej:-)Wciąż nie mogę uwierzyć, że jest takim przeciwieństwem swojej starszej siostrzyczki tfu, tfu;-)
No spi dalej wiec skrobnę.....ależ mi się dziś w nocy nawał zrobił, myślałam że cycochy mi odpadną, a to za sprawą słynnego piwka Karmi, które popijałam jedno dziennie zamiast laktacyjnej herbatki i dopiero po nim mam efekty:-)
No uciekam jednak się budzi papa i miłęgo dnia
 
Hej mamuśki:-)
Chyba tylko się przywitam bo Maleńka juz się budzi:-) śpi jak susełek, odkąd rano wstała tak obudziła się 2x na cyca i kima dalej:-)Wciąż nie mogę uwierzyć, że jest takim przeciwieństwem swojej starszej siostrzyczki tfu, tfu;-)
No spi dalej wiec skrobnę.....ależ mi się dziś w nocy nawał zrobił, myślałam że cycochy mi odpadną, a to za sprawą słynnego piwka Karmi, które popijałam jedno dziennie zamiast laktacyjnej herbatki i dopiero po nim mam efekty:-)
No uciekam jednak się budzi papa i miłęgo dnia
oooo na mnie karmi nie działo
po leczeniu kanałowym zęba brałam antybiotyk i laktacja troszkę spadła i wspomagałam sie czym tylko mogłam i tylko picie herbatek na laktacje pomagało,karmi nic a nic
moja Helka tez jest przeciwieństwem Emilki
Emilka nie chciała cyca ssać i była niejadkiem
a Helka odrazu dossała się do piersi i już taka kluseczka jest bo non stop by jadła
Emilka bez problemu zasypiała po zjedzeniu butli
a Helka potrzebuje mojej bliskości
Emilka nei była bujana,a wręcz nienawidziła
a Helka musi być kołysana

każde dziecko inne...nie ma teorii jednaj na dzieci
 
Cześc,
przeczytałam tak po "łepkach"...
asia a mala śpi z nami, miała spać w łóżeczku, ale się kręci, pręży i mi się nie chce stać nad łóżeczkiem, biorę ją do nas i śpimy w trójkę. Iga też spała ze mną, do 2 roku życia, potem obok na łóżeczku i teraz od jakiegoś czasu zasypia już sama w swoim pokoju. Wcześniej zasypiała ze mną, potem ją przenosiliśmy. Teraz ma 4 latka i śpi ładnie sama. Wcześniej i ja i ona potrzebowałyśmy spać razem. Ja mam na ten temat inne zdanie niż większość dziewczyn.

U nas dzisiejsza nocka nie za fajna, młodej się coś poprzestawiało i nie chciała w ogóle spać. Za to wczoraj rewelacja, spała po 3h i to u siebie w łóżeczku do 3 rano, bo było bez jęków, stęków itp..o 3 się zaczęło, wiec ją wzięłam i spała do rana...
teraz śpi, przyszłam z nią do mamy i dalej śpi, już prawie 4h. a ja mam czas żeby trochę poczytać..
Kupiłam jej dzisiaj śpiworek w lidlu..zobaczymy czy się sprawdzi, bo nie miałąm do tej pory.
Dobra zmykam, pogadać z mamcią..
 
niestety ale moje dziecko to według Pani/Pana ewenement bo sie uzależniło od herbatki i to jednego rodzaju. Jak była woda albo coś innego to był wrzask okropny, rzucanie butelką, niekapkiem czy kubkiem i ryczała piciu. 2 tygodnie wychodziliśmy z herbatek. Nie radzę takiego cyrku nikomu. A o ząbki dbaliśmy bardzo - mycie, szczoteczki, płukanie rumiankiem itp a i tak wdała sie pruchjnica i trzeba było lapisować. Do stomatologa chodzimy często. Mąz współpracuje z wieloma stomatologami i wiemy jak dbać o ząbki. A sama próbowałam kilka rodzajów herbatek dla dzieci i są one koszmarnie słodkie - a jak zrobiłam w takiej proporcji jak pisało na opakowaniu to słodkie do bólu.
Raczej stomatolodzy sie nie mylą skoro kazali całkowicie odstawić herbatkę. Od tej pory ząbki przestały sie psuć, a je tak samo, myjemy ząbki tak samo.
No i ostatnie - jak dziecko przyzwyczaimy do picia slodkiego to potem woda mu nie smakuje :( . Zamiast herbatki podajcie dobrą wodę dziecku - dobrą a nie kranówę.

A co do dokarmiania, to jeśli lekarz po 5 minutach widzenia dziecka , bez badań , bez wywiadu z rodzicem twierdzi ze trzeba dziecko dokarmiać to jest chore. Nie mówie o sytuacjach gdy prowdzona jest obserwacja dziecka, badania i po tym wyciągane są wnioski odnośnie dziecka. Dokarmianie nie jest złe jeśli jest potrzebne.
to tyle.

Sawi - moja dostawka to

Buggypod IO
htp://img19.allegroimg.pl/photos/oryginal/18/55/78/03/1855780305
mam wrsję nowszą bo do tako ta strsza była za niska. Nie do każdego wózka to pasuje. A i tak nasz wózek trzeba było zmodyfikować bo mamy bardzo okrągłe ramy stelaża i mąż robił przejściówkę z kontowników. Teraz pasuje super. Składa sie, więc jej nie ściągam przy wejściu do domu. Trochę waży ale coś za coś. Jest do 20 kg więc Kinia pojeździ. tylko małe ale. Ta szersza wersja jest i tak bardzo wąska :(. Moja Kinia jest szczuplutka to się mieści fajnie ale dziecko pulchne by sie nie zmieściło albo było mu niewygodnie. Za to prowadzi sie całkiem nieźle. No i nie trzeba wierzgającego szkraba tachać za sobą albo nieść na ręce bo si musi wracać do domu- kinia na wózeczek, do ręki butelka z wodą i wracamy do domu ;) wyjścia są bez problemowe- powroty gorzej
 
Ostatnia edycja:
witam

BigChild odnośnie problemów z pępkiem po przemywaniu octaniseptem - bardzo często się zdarza, że pępek po nim się "ciapie" zamiast goić, polecam zwykłą pioktaninę, która rewelacyjnie goi pępek i z ciuszków spiera się bez problemu jeśli troszkę się ubrudzą. Mi odradzono octanisept. Pępek powinien być suchy.
 
Ostatnia edycja:
syla - u nas też strasznie ropieją oczka, ja zaczęłam masowanie dopiero przedwczoraj, na razie brak efektów, mam wrażenie że trochę zaniedbałam te oczka, może jutro sie przejadę do lekarza po jakieś krople zeby przepisała.

misiako - współczuję przeżyć, tez bym się wściekła!! całe szczęście masz dokumenty, bo to wyrabianie od nowa... same problemy!!

sińka - mi też się wydaje że Milenka to totalne przeciwieństwo Martynki, normalnie szok że jest taka spokojna, myślę ze to będzie taki typ samotnika bardziej, już teraz dużo się rozgląda, obserwuje wszystko dokoła, ładnie śpi, Martynka była zupełnie inna.

aniawos - a nie sądzisz ze Ty się będziesz bardziej męczyć mając tyle lat dziewczynki w łóżku? ledwo co jednej się "pozbyłaś" z łóżka to druga się przyzwyczai?? ja nie osądzam bo Martyna też ze mną spała, a Milenka i tak zasypia mi na rękach i odkładam ja do swojego łóżeczka i tam śpi ładnie, w nocy tylko karmienie i z powrotem, więc nie ma problemu.

Anisen - mam takie samo zdanie na temat słodzonych herbatek. Ja też Martynie do tej pory rozcieńczam soki, a teraz jak weszła kampania Żywca to mała i tak "woli wodę" ;) zazdroszczę spaceru brzegiem Dunajca, ja w górach się wyjątkowo dobrze czuję. Chociaż nad morzem też super.

U nas dziś wietrzysko takie ze znowuż mam pół prania w ogródku sąsiadów :wściekła/y: byłyśmy i tak w Lidlu o zakupy z dziewczynkami i na placu zabaw, obiad na szybko i teraz odpoczywamy, mała śpi, więc chwila spokoju. Gdyby jeszcze ktoś mógł zamknąć buzię mojej starszej córce... byłoby idealnie...
 
reklama
syla - u nas też strasznie ropieją oczka, ja zaczęłam masowanie dopiero przedwczoraj, na razie brak efektów, mam wrażenie że trochę zaniedbałam te oczka, może jutro sie przejadę do lekarza po jakieś krople zeby przepisała.

położna na ropiejące oczka poleciła krople Sulfacetamid - podobno działają rewelacyjnie i szybko ale nie wiem bo nie sprawdzałam /mojemu synusiowi nie ropieją a ropienie pewnie jest wynikiem zabiegu Credego w szpitalu/
 
Do góry