OLA368
Fanka BB :)
Witam!
Dzięki dziewczyny za ponowne przyjęcie i miłe przywitanie;-)
Jakoś tak bez męża jestem bardziej zorganizowana...;-)Mała leży na łóżku - wałkujemy kołysankę " Na Wojtusia z popielnika" i zasypia...:-)
My miałyśmy problem z jedzeniem...Mała strasznie wymiotowała, chlustała na odległość po jedzeniu - teraz dodajemy do mleka Nutriton i taki "kisiel" Dunia pije, żeby się treść żołądka nie cofała...
Zaległości nie nadrobię, ale teraz postaram się być z Wami na bieżąco;-)
Miłego dnia i pozdrawiamy;-)
Dzięki dziewczyny za ponowne przyjęcie i miłe przywitanie;-)
Jakoś tak bez męża jestem bardziej zorganizowana...;-)Mała leży na łóżku - wałkujemy kołysankę " Na Wojtusia z popielnika" i zasypia...:-)
My miałyśmy problem z jedzeniem...Mała strasznie wymiotowała, chlustała na odległość po jedzeniu - teraz dodajemy do mleka Nutriton i taki "kisiel" Dunia pije, żeby się treść żołądka nie cofała...
Zaległości nie nadrobię, ale teraz postaram się być z Wami na bieżąco;-)
Miłego dnia i pozdrawiamy;-)
taka jesień może być. Jak dla mnie to nawet niech sobie pada w nocy, ale w dzień niech będzie słonecznie:-)
dla mnie może się nie pojawiać, tylko Idze może być smutno- chociaż mam nadzieję, ze nie..będzie moja rodzina i może mała "zapomni" że nie ma wszystkich...
ehhh chyba znowu przechodzi kolejny skok rozwojowy. Oby jakos to przezyc. Dalam je wode koperkowa godzine temu ale jakos jeszcze chyba nie zaczela dzialac albo po prostu na nia nie dziala
Na szczescie teraz troche sie uspokoila w lezaczku ale na jak dlugo kto to wie