Wrześniowa Mama u lekarza:)

[agata806]

Heeeej....czy ktos tu będzie rodził we wrzesniu....??

Ja i to planuję o czasie, bo dziecko we wrześniu będę wozić do przedszkola przez 1-2 tygodnie więc inaczej być nie może

 

[kasia_z]

Ja też wyjdę na wrzesień, bo nie mogę za długo przenosić przez cholestazę, więc jak minie parę dni po terminie to mi cesarkę strzelą na wszelki wypadek :-)

 

[Kkasiulka]

Dobra, pocieszajaca jest myśl, że nie zostaję sama, ale 3 to troche mało!! A wiecie, że lipcówki też się już sypia jak z rękawa...? Zaczęły oczywiście w czerwcu

 

[Ida]

Moj M na ostanie kilka dni sieprnia wyjzdza słuzbowo wiec nie ma opcji żebym urodzila przed 1 wrzesnia, jestem tez zaproszona na slub 13 wrzesnia na którym chce byc wiec mam nadzieje ze Matylda bedzie posłuszna i poczeka do terminu. Tkaze zuzia idzie od 1 wrzesnia do przedszkola i b che jej towarzyszyc wtedy i to kolejny argument do trzymania sie w dwupaku najdłużej jak sie da.

 

[kicia76]

Ja tez napewno wrzesien jak nie pazdziernik.

 

[aniam141]

kkasiulka - ja chce we wrześniu bo 30go sierpnia to ja idę na wesele i mam zamiar na nim być .. tam mogę tańcować .. a następnego dnia to mogę rodzić ..

Znam taka jedną .. rosołku zjadła .. drugie też , dwa tańce i na porodówkę , zanim się wesele skończyło to juz była córka ..

A ja dziś byłam u doktorka na badaniu oczek .. no i cóż badanie niezbyt miłe , krople najpier atropina i coś tam , potem znieczulajace , wkładaja Ci coś jakby szkło na oko i badają siatkówkę .. a łzy lecą same .. potem jak wyszłam na słońce to jak wampir wypuszczony z ciemnej skrzyni nie mogłam oczu otworzyć , jakos dotarłam do domu założyłam ciemne brylki i potem już było ok...
Pani się mnie spytała czy chce mieć cesarke .... oczywiście powiedziałm że jak nie trzeba to nie , mam wiec tylko napisane żeby skrócić drugą część porodu ..

 

[karolinna]

.Mnie z jednej strony kusi rodzenie w końcówce sierpnia(termin na 12 wrzesień);-) ale tak jak wiele z was dziewczyny ,moja córa tez idzie 1 września do przedszkola i bardzo chciałabym jej towarzyszyć.

.aniam przy Lence też byłam u okulisty ,tak na wszelki wypadek;-) i po tych badaniach też ledwo patrzyłam na oczy bo było piękne słoneczko ,a w autobusie to spuszczałam wzrok bo się bałam że pomyślą iż kobita w ciąży a bierze jakieś używki,bo tęczówek w ogóle nie było widać tylko wielkie czarne źrenice.

.abigail widzę twoje dzieciątko próbuje już sobie nóżką drogę utorować ,fajnie to musiało wyglądać.

 

[ajako]

aniam....chyba sie nie znam za bardzo, bo sama jeszcze nie rodzilam, ale chyba to dobrze dla Ciebie, ze tak Ci napisali.....krocej sie bedziesz meczyc...fajnie.....

a moj lekarz to taki sluzbista, ze jakbym go tak poprosila, zeby mnie przyjal na porodowke i cos przyspieszyl troszke (tak bym chciala zrobic jak juz maz do mnie dojedzie) to by mnie za drzwi chyba wywalil......tak, wiec zostaja nam naturlane metody....baraszkowanie w lozku i gonitwa po schodach
(dobrze, ze mam takowe w domku i nawet prowadza do sypialni heheh)
kiedys juz cos tam probowalam zagadac, ale nie dalo sie, krotko i zwiezle ucial temat......odpowiedni czas bedzie od 15 sierpnia do 15 wrzesnia....dziecko samo zdecyduje...no chyba, zeby sie cos dzialo nie dobrego...wtedy sie dziala...inaczej nie ma takiej opcji.

a dziewczyny, ktorych dzieci ida do przedszkola......to tez fajna opcja....urodzic w sierpniu i juz z maluszkiem starsze rodzenstwo odprowadzac.....moze nawet lepiej niz z brzuszyskiem pod nosem....sama nie wiem...pewnie wszystko zalezy od samopoczucia na koncowce ciazy (choc slyszalam od doswiadczonych mamusiek, ze koncowka jest przerabana masakrystycznie) i pozniej juz w samym połogu....

a propos terminow i wywolania.......
mam taka kuzynke....miala termin na 22 grudnia, ale ze szla na bal sylwestrowy....poszla do szpitala 16, zeby jej wywolali.....tak wiec juz 20 byla w domku z dzieckiem i zaraz szybko zastrzyki na zanik pokarmu co by sie do sukni piersi zmiescily i nic z nich nie kapalo.........tym sposobem poszli na bal sylwestrowy bez zadnych przeszkod......niezle, co????

 

[kicia76]

a propos terminow i wywolania.......
mam taka kuzynke....miala termin na 22 grudnia, ale ze szla na bal sylwestrowy....poszla do szpitala 16, zeby jej wywolali.....tak wiec juz 20 byla w domku z dzieckiem i zaraz szybko zastrzyki na zanik pokarmu co by sie do sukni piersi zmiescily i nic z nich nie kapalo.........tym sposobem poszli na bal sylwestrowy bez zadnych przeszkod......niezle, co????

ja nie moge a to dobre jest

 

[moniap1982]

cześć dziewczyny. Robiłam wczoraj test na tolerancje glukozy 75 g i chyba mam złe wyniki:-(glukoza we krwi na czczo 6,1 mmol/l a po 2h 8,4 ......tylko jest mały chaczyk w tym wszystkim, ja nie zrobiłam tego testu na czczo tylko po śniadanku jakoś nikt mi nie powiedział Jak myślicie pewnie bede musiała go zrobić jeszcze raz?