reklama
Dziękuję Dziewczyny, że tak szybko odpowiedziałyście
jak pisałam kupki są zielone, ale poza kupkami nic po Niej nie widać, że coś jest nie tak
tutaj w Anglii nikt nie patrzy na kolor kupki
dlatego zapomniałam jak to jest
mój starszy synek miał problemy z jedzeniem nabiału. od samego początku nie mogłam jeść mleka i pochodnych.ale on strasznie ulewał i miał wypryski. spróbuję przez tydzień nie jeść produktów mlecznych i zobaczymy.
jak pisałam kupki są zielone, ale poza kupkami nic po Niej nie widać, że coś jest nie tak
tutaj w Anglii nikt nie patrzy na kolor kupki
dlatego zapomniałam jak to jest
mój starszy synek miał problemy z jedzeniem nabiału. od samego początku nie mogłam jeść mleka i pochodnych.ale on strasznie ulewał i miał wypryski. spróbuję przez tydzień nie jeść produktów mlecznych i zobaczymy.Kasia-mój jednorazowo wsuwa 180 -210 ale te 210 juz coraz częściej :-):-)
A co do noszenia to ja tez se mówiłam że nie będe heheh:-):-):-) i co z tego wyszło ?nici hihi :-):-):-) i popieram Brown kate że noszenie to blizkość :-):-):-) a nie tam rozpuszczanie ,,,
A co do noszenia to ja tez se mówiłam że nie będe heheh:-):-):-) i co z tego wyszło ?nici hihi :-):-):-) i popieram Brown kate że noszenie to blizkość :-):-):-) a nie tam rozpuszczanie ,,,

Chyba musze pogadac z lekarzem
,bo sama juz nie wiem-moze ona tyle nie potrzeboje.Za kazdym razem gdy idziemy na wizyte pytaja co i ile je i nie wspomnieli slowem ze malo
.
Nigdy nie mówiłam ze noszenie jest złe ale ze może się źle skończyć
.Każde dziecko potrzebuje bliskości i czułości zwłaszcza matki.Ale moja pierwsza córka noszona była do przesady (przez teściową)
i później zrobił się z tego problem gdy zostałam z nią sama
.A teraz ma juz 6 lat i jest bardzo samodzielna-nosic jej juz nie musze
,bo sama juz nie wiem-moze ona tyle nie potrzeboje.Za kazdym razem gdy idziemy na wizyte pytaja co i ile je i nie wspomnieli slowem ze malo
.
Nigdy nie mówiłam ze noszenie jest złe ale ze może się źle skończyć
.Każde dziecko potrzebuje bliskości i czułości zwłaszcza matki.Ale moja pierwsza córka noszona była do przesady (przez teściową)
i później zrobił się z tego problem gdy zostałam z nią sama
.A teraz ma juz 6 lat i jest bardzo samodzielna-nosic jej juz nie musze
madziula180
wrześniowa mamusia
brown.kate dzieki za wsparcie. juz sie nie przejmuje tym ze nosze oliwiera bo ostatnio bardzo zadko tak sie zdarza, zaczal sie sam bawic, lezec:-)
kasia- a Oliwier zjada tylko 120ml i nie chce wiecej, ale je co 3 godz
kasia- a Oliwier zjada tylko 120ml i nie chce wiecej, ale je co 3 godz
ccaroline85
Mama Dawidka i Natalki :)
Hej
nikt się nie odzywa jakoś tak pusto
więc ja napiszę
Muszę się pochwalić, że Dawidek od dwóch dni przesypia całe noce!! Nie budzi się na mleczko wstaje o 8 rano zje i idzie jeszcze lulać na godzinkę lub dwie
Tylko co z tego, ale ja się budzę ciągle chyba z tego przywyczajenia
Polubił bardzo jabłuszka
z gerbera
wcina całe słoiczki i płacze, że chce jeszcze
żarłok powoli się robi
Apetyt mu wrócił.
Ząbka jak nie było to nie ma
Zaczyna również się przewracać na bok a z boku na brzuszek
ale z powrotem to już mu nie wychodzi, a gdy posmakował siedzeniaa nie chce już leżeć!!
Pozdrawiam Was a jak tam Wasze maluszki się rozwijają?
Polubił bardzo jabłuszka
Ząbka jak nie było to nie ma
U nas jest odwrotnie,gdy tylko położę małą na brzuszku to chwila i już się obraca na boczek a potem zaraz leży na pleckach:-).
Co do jedzonka,to nadal idzie marchewka w każdej postaci. Dostała również kaszkę malinowa która bardzo jej smakowała
.
P.S.Dzisiaj również przespała cala noc,głód obudził ja o 7.30:-),ale nie wiem czy to nie było takie jednorazowe
-zobaczymy jak będzie dzisiaj w nocy;-)
.
Co do jedzonka,to nadal idzie marchewka w każdej postaci. Dostała również kaszkę malinowa która bardzo jej smakowała
.P.S.Dzisiaj również przespała cala noc,głód obudził ja o 7.30:-),ale nie wiem czy to nie było takie jednorazowe
-zobaczymy jak będzie dzisiaj w nocy;-)
Załączniki
reklama
a u mnie Adas budzi się w nocy ciągle 
może to sie zmieni jeszcze
oby hhihi
też się obraca z brzuszka na bok i na plecki 
marchewki nadal nie lubi samej tylko z czymś 

:-):-) a kaszke nie 
nie chce wypluwa
no ale cóż hihihih:-):-):-)

może to sie zmieni jeszcze
oby hhihi
też się obraca z brzuszka na bok i na plecki 
marchewki nadal nie lubi samej tylko z czymś 

:-):-) a kaszke nie 
nie chce wypluwa
no ale cóż hihihih:-):-):-)
Podziel się: