reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
A ogólnie to co u was? Mało ja się nudzę dzieci poszły do koleżanki i normalnie nuda, sprzątać się nie chce ale bym musiała na chama coś wyszukiwac ostatnio weekendy mi się wlecza
 
Ja po tych pierwszych porodach biorę się za wyprawkę [emoji2] Mam fotelik, łóżeczko, wanienkę i trochę ubranek. Braków mnóstwo. I tak prasuję ubranka z lidla i pytanie mam: w którym miejscu te wielkie metki odcinać? [emoji1]
1534607979838.jpg
 

Załączniki

  • 1534607979838.jpg
    1534607979838.jpg
    1,3 MB · Wyświetleń: 370
A ogólnie to co u was? Mało ja się nudzę dzieci poszły do koleżanki i normalnie nuda, sprzątać się nie chce ale bym musiała na chama coś wyszukiwac ostatnio weekendy mi się wlecza
U mnie porządki w szafkach :) póki co idzie nieźle , ale coraz bardziej mi brakuje weny . No i czekam aż zdjęcia się wgrają na stronę empiku , mam ich 254 i wgrywają się już 1,5 h . Jeszcze będę musiała przejrzeć i wykadrować żeby mi nie przyszły tak jak kiedyś obciete głowy :p
 
reklama
Oglądałam polską Zamianę Żon. Jestem liberalna w wielu dziedzinach i jestem generalnie tolerancyjna (jak ludzie nie krzywdzą innych) była w tym programie rodzina anarchistyczna i katolicka. Generalnie zrobiło mi się smutno gdy w katolickiej rodzinie syn popłakał się bo budował 3 dni zamek z klocków i tata kazał mu posprzątać to bo był dzień sprzątania. A drugi raz na koniec kiedy anarchiści w swoich osądach okazali się wyrozumiali i liberalni a katolicy wręcz sponiewierali tych drugich.
Nie rozumiem jak można oceniać czyjeś życie z własnego punktu widzenia bez konstruktywnych uwag tylko na zasadzie to jest złe bo inne niż moje. Mimo że z wieloma poglądami tej anarchistycznej rodziny się zwyczajnie nie zgadzam to po pierwsze nikogo nie krzywdzą a po drugie w przeciwieństwie do drugiej strony podjęli wyzwanie życia wg. zasad tamtej. O takie spostrzeżenie.


A co u Nas. Zanosi się na deszcz. Ja padnięta cały dzień i jakaś znudzona. Dzieciaki na dworze. Mikołaj ospały coś... co momentami mnie niepokoi. Ale pogoda taka... no i o swojej porze był aktywny potem tylko słabiej...
 
Do góry