U nas już po roczku, w piątek był. Synek raczkuje, chodzi wzdłuż łóżka np, za rączki niechętnie, muszę się nachwalić i nazachęcać, wtedy przejdzie z metr. Ale nie zmuszam, poczekam, aż sam będzie chciał. Tak jak wyżej, raczkowanie najlepsze 

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Jeszcze nieTak
A jak Wasze maluchy już chodzą ?
My już jesteśmy po tej szczepionce, była przedwczoraj. Skutków ubocznych brak. Starsze dziecko też żadnych skutków ubocznych nie miało.Drogie mamy, czy Wasze dzieci mają już wyznaczoną datę na szczepienie mmr w 13 mż? Na forum rozgorzała dyskusja nt skutków ubocznych tej żywej szczepionki i szczerze mówiąc, jestem przerażonaMój synek od 6 mż, odkąd zrobiłam mu pierwsza morfo ma zaniżone hmb, żelazo oraz neutrofile. Te ostatnie minimalnie się zwiększają na przestrzeni miesięcy. Z tego co wspominał lekarz, są to płytki (?) odpowiedzialne za odporność. Z takimi wynikami jestem gotowa stanowczo odmówić tej szczepionki. Dziś zrobiliśmy nowe badania, żeby mieć jak najświeższe, kiedy zadzwoni pani z przychodni.
A jak Wy się zapatrujecie na te szczepienie? Jak Wasze starsze dzieci, jeśli macie, to przeszły?
U nas tez odbyło się bez żadnych skutków ubocznychDrogie mamy, czy Wasze dzieci mają już wyznaczoną datę na szczepienie mmr w 13 mż? Na forum rozgorzała dyskusja nt skutków ubocznych tej żywej szczepionki i szczerze mówiąc, jestem przerażonaMój synek od 6 mż, odkąd zrobiłam mu pierwsza morfo ma zaniżone hmb, żelazo oraz neutrofile. Te ostatnie minimalnie się zwiększają na przestrzeni miesięcy. Z tego co wspominał lekarz, są to płytki (?) odpowiedzialne za odporność. Z takimi wynikami jestem gotowa stanowczo odmówić tej szczepionki. Dziś zrobiliśmy nowe badania, żeby mieć jak najświeższe, kiedy zadzwoni pani z przychodni.
A jak Wy się zapatrujecie na te szczepienie? Jak Wasze starsze dzieci, jeśli macie, to przeszły?
U nas nadal nic po szczepieniu.Jak u Was po tym szczepieniu, o które ostatnio pytałam? Czytałam, że problemy występują po tygodniu, nawet dwóch. Pojawiło się coś? My mamy wyznaczone na 8.11
Mój synek puki co nie ma bo ciągle choryJak u Was po tym szczepieniu, o które ostatnio pytałam? Czytałam, że problemy występują po tygodniu, nawet dwóch. Pojawiło się coś? My mamy wyznaczone na 8.11
Mój też na razie przesunięte, bo wyniki morfologii mamy do skonsultowania z hematologiem. Nie śpieszy mi się do tych szczepień.Mój synek puki co nie ma bo ciągle chory
Ogólnie jest ok oprócz tego że zaczął się okres jesienno zimowy A synek ciągle coś łapie.. nie wiem skąd starszy syn ma mega odporność zdrowiutki A ten młodszy ciągle coś w tamtym roku miał 3 razy ostre zapalenie oskrzeli pierwszy raz jak miał 3 miesiące. Po za tym mały psotnil wszędzie to pełno bierze to niemorze A to puzzle A to coś Kętrzyna ziemiMój też na razie przesunięte, bo wyniki morfologii mamy do skonsultowania z hematologiem. Nie śpieszy mi się do tych szczepień.
Co u Was ogólnie słychać @Oli55 ?