reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2022

reklama
Ilu dniowe masz cykle?
Ja mam mniej więcej 32 dniowe, dzis jest 31 dzień, 12dni po owulacji i cisza. Test negatywny dzis wyszedł. Juz sie nastawilam na @ mimo plamienia 😥 tylko czekać az temp spadnie. Narazie mam 37,3.
Dam znac z pewnością, dziekuje za mase wsparcia ❤️ jestes przekochana!
Duzo zdrówka dla was ❤️!
Moje cykle średnio 27 dniowe :)
Nastaw się pozytywnie, to dużo daje :) a masz jakieś objawy?
U mnie w dzień kiedy było widać bladą kreskę rano mega bolaly mnie piersi i nawet miałam małego guzka pod pachą (po paru minutach po wstaniu już nie czułam).
Powodzenia 😘
 
Kurcze dziwczyny ledwo nadrabiam z czytaniem 😉
Chciałam na parę rzeczy odpisać ale już nie pamiętam co, więc...

U mnie dziś 6+1, jutro wizyta, zobaczę wreszcie co i jak choć trochę.

Coś pisałyście o pracy. Ja w poprzednich ciążach pracowałam mniej więcej do końca 2 trymestru, i teraz też bym tak chchciała jak wszystko będzie ok.

Co do objawów to walczę ze sobą żeby nie spać, ale jest ciężko. Pracuje z domu więc muszę się całą siłą woli stawiać do pionu.
Nie mam apetytu za bardzo, chwilami trochę mdli ale bez tragedii. No i mam cały czas humor jak przed okresem... Wszystko mnie wkurza 😅

Niepocieszyły mnie wiadomości o tym że wszystkie mamu które rodziły we wrześniu mówiły że nigdy więcej 😔 ja bardzo chciałam uniknąć ciąży latem, ale staraliśmy się i nie wychodziło i potem już mi było szkoda cyklu straconego i oczywiście dwie kreski 😂 możliwe że u nas w rodzinie ktoś nas przeklnął bo wszyscy są wrzesień-grudzień... Czyli przeznaczenia nie oszukasz 🤣 a tak chciałam być wiosenną mamą 😛
Jeden plus - wszystkie ciuchy i kombinezony na zimę już mam 😅
 
W ogóle super już nas się robi dużo i szczerze mówiąc powoli przestaje ogarniać temat 😀
Byłaby opcja zrobić jakąś liste na pierwszej stronie np z nickiem i datą porodu czy cos takiego? Nie wiem może sie już tak nie robi ale na listopadowych mamach 2018 takie było 😂
 
Kurcze dziwczyny ledwo nadrabiam z czytaniem 😉
Chciałam na parę rzeczy odpisać ale już nie pamiętam co, więc...

U mnie dziś 6+1, jutro wizyta, zobaczę wreszcie co i jak choć trochę.

Coś pisałyście o pracy. Ja w poprzednich ciążach pracowałam mniej więcej do końca 2 trymestru, i teraz też bym tak chchciała jak wszystko będzie ok.

Co do objawów to walczę ze sobą żeby nie spać, ale jest ciężko. Pracuje z domu więc muszę się całą siłą woli stawiać do pionu.
Nie mam apetytu za bardzo, chwilami trochę mdli ale bez tragedii. No i mam cały czas humor jak przed okresem... Wszystko mnie wkurza 😅

Niepocieszyły mnie wiadomości o tym że wszystkie mamu które rodziły we wrześniu mówiły że nigdy więcej 😔 ja bardzo chciałam uniknąć ciąży latem, ale staraliśmy się i nie wychodziło i potem już mi było szkoda cyklu straconego i oczywiście dwie kreski 😂 możliwe że u nas w rodzinie ktoś nas przeklnął bo wszyscy są wrzesień-grudzień... Czyli przeznaczenia nie oszukasz 🤣 a tak chciałam być wiosenną mamą 😛
Jeden plus - wszystkie ciuchy i kombinezony na zimę już mam 😅

Jeju przepraszam, że znowu ja tutaj, ale jedno dziecko mam z początku września, drugie z listopada i dla mnie ciąża latem jest właśnie super. Kompletnie sobie nie wyobrażam zaawansowanej ciąży zimą :D
 
Jeju przepraszam, że znowu ja tutaj, ale jedno dziecko mam z początku września, drugie z listopada i dla mnie ciąża latem jest właśnie super. Kompletnie sobie nie wyobrażam zaawansowanej ciąży zimą :D
W sumie masz rację, będziemy ubierać sukienki i sandałki 🥰 a w zimowych kurtkach i kozakach nie wyobrażam sobie siebie z takim brzuchem i być może jeszcze z opuchnieciami 😅 na upały nigdy nie narzekałam, lubię ciepło
 
reklama
Jeju przepraszam, że znowu ja tutaj, ale jedno dziecko mam z początku września, drugie z listopada i dla mnie ciąża latem jest właśnie super. Kompletnie sobie nie wyobrażam zaawansowanej ciąży zimą :D
Wiesz co u mnie do ze względu na duże problemy z żylakami na nogach w ciąży. Na pewno znowu będę musiała nosić te rajstopy stylowe a w nich jest obrzydliwie gorąco. No i sam upał nie sprzyja wtedy tym żyłom.
A zaawansowana ciąża zimą - dla mnie to wielki sweter i kołderka 😁 także do zniesienia 😉
 
Do góry