anik.
Mama Krzysia :)
Anik ukochana Nasza ściskam Cię mocno. Cały czas miałam Cię w główce :-* Przykro mi bardzo i pomodle się za Was :-* wierzę że szybko dojdziesz do siebie i wrócisz do Nas nawet z inną datą porodu jako ciężarna. Oczywiście chcemy żebyś z Nami była cały czas, żebyśmy mogły Cię wspierać. Ściskam Cię mocno.
Dziękuję. Będę tu zaglądała, zżyłam się z Wami. Nieustannie trzymam za was i wasze dzieciatka kciuki.
Pomódlcie się za mojego Aniołka. Wiem, że będzie z nami zawsze i kiedyś się z nim spotkam. Przytulam was i buziaki.

)na w końcu wyczekanym usg...wykonał badanie.. wydrukował...po chwili wziął ode mnie to zdjęcie z usg i długopisem napisał mi na nim : "Dziewczynka "... żebym pamiętała 


Miałam ochotę na gołąbki po Waszych wczorajszych wpisach, ale za późno wstałam, a je dłużej się robi niż mielone. Miałam dzisiaj lenia i nie mogłam się obudzić rano
Na szczęście mój mąż był wspaniałomyślny i zanim wstałam sprzątnął mieszkanie
Ale bardzo się cieszę że już coraz bardziej brzuszek widać, nie mogę się już doczekać kiedy moje dzieciątko będzie już na świecie