No to witam!!!
JUstyna ten chłopak zrezygnował bo jego dziewczyna dostała się do jakiejś grupy tanecznej, którą szkolić będzie jakiś bardzo sławny choreograf i musi jechać do Londynu i nie wyobraża sobie, aby mogli to pogodzić tzn jego udział w programie i jej udział w tych zajeciach .... chyba nic nie pomieszałam ....... i chce ją wspierać .....
Agulka najlepiej się nie kłócić przy dzieciach, ale niestety czasem nie da się powstrzymać i emocje biorą góre ........ dobrze, że dzieciaczki wydobrzały ....... a Mai szkoda na pewno będzie jej ciężko rozstać się z przyjaciółką no i z innymi dziećmi i na nowo zawiązywać znajomości i przyjaźnie .......
Monika no i oby tak dalej. Jest nadzieja, że nie załapali tej ospy.
Anetko rzeczy śliczne!!!!!
te buciki rewelka!!!! Szkoda niuni :-( miejmy nadzieje, że do soboty będzie na tyle lepiej, że pójdzie ze swięconką 

Co do świąt to ja rónież nic nie mam i nie planuje nic robić!!! To chyba pierwszy raz

W sobote jedziemy do babci i tam pójdziemy z koszyczkiem w niedziele w domu a w poniedziałek do babci. W sobote po kościele planuje u mamy upiec jakąś babke i tyle a mama ma w palanach upiec karkówke i schab.
JUstyna ten chłopak zrezygnował bo jego dziewczyna dostała się do jakiejś grupy tanecznej, którą szkolić będzie jakiś bardzo sławny choreograf i musi jechać do Londynu i nie wyobraża sobie, aby mogli to pogodzić tzn jego udział w programie i jej udział w tych zajeciach .... chyba nic nie pomieszałam ....... i chce ją wspierać .....
Agulka najlepiej się nie kłócić przy dzieciach, ale niestety czasem nie da się powstrzymać i emocje biorą góre ........ dobrze, że dzieciaczki wydobrzały ....... a Mai szkoda na pewno będzie jej ciężko rozstać się z przyjaciółką no i z innymi dziećmi i na nowo zawiązywać znajomości i przyjaźnie .......
Monika no i oby tak dalej. Jest nadzieja, że nie załapali tej ospy.
Anetko rzeczy śliczne!!!!!



Co do świąt to ja rónież nic nie mam i nie planuje nic robić!!! To chyba pierwszy raz


