reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Wrześniówkowe mamy

Iza, dobry sposob na gotowanie na 2 dni to wyjecie wiekszego garnka:-D
ja natomiast nie umiem ugotowac na raz.

dziewczyny, jak dlugo jest wazne skierowanie na podstawowowe badania: krew, mocz, kał?
ja wzielam dla siebie juz jakis czas temu i jeszcze nie bylam. na szczepieniu Julitka tez dostala. myslalam, ze to jest wazne dlugo dlugo, a kolega mi mowil, ze chyba 2 tyg!!! to przeciez smieszne!!!

Justka, zalezy co chcesz znalezc na gruponie. jesli jakies uslugi, to ja szukam w okolicach a jak cos wysylkowego, to an cala Polske. jestem zalogowana chyba w 3 portalach i teraz oferty same mi przychodza. czasem to juz mam ich dosc, ale wiem, ze jak czegos bede potrzebowala, to sie przydadza
 
reklama
Aga naroznik mega wielki i mega wygodnie bedzie wam na nim;-):-p

Donus Mateusz tez ostatnio wspominal o tancach,ale jego reakcja byla :no:

taki własnie miał być;-)
Justa a co szukasz lub co wylukałaś na Grouponie?

Dzisiaj Adaś został pochwalony przez wychowawczynię.
Od kilku dni uczą się wiązać sznurowadła w przedszkolu i mu nie wychodziło za bardzo, więc po wielkich rykach ( bo Pani wie najlepiej tak Adaś mówił) posłuchał mnie i spróbował innym sposobem wiązać te sznurowadła, a dzis pokazał w przedszkolu i inne dzieci tego nauczył. Pani uczyła ich spospbem na dwie pętelki a ja tak po "dorosłemu" czyli jedna pętelka a drugą sznurówke owijamy wokół ( jarzycie?) i mój sposób okazał sie lepszy a mój syn został nagrodzony jako SUPER KUMPEL
 
Ostatnia edycja:
Agulka narożnik superrrrr:tak:a dla Adasia ogromne gratulacje:-)
Donkat własnie jak po zebraniu?
Iza obiadek u teściów udany?
a mnie od kilku dni meczy ból gardła dziś w nocy już mnie tak męczył że o 3 w nocy wpadłam na pomysł żeby zjesc lody haha dobrze że miałam w zamrażarce ból ustąpił na jakisz czas ale w dzień to masakra ledwo mówiłam dopiero po Strepsils Intesive widze minimalną poprawę
 
Ostatnia edycja:
Obiadek u teściów był... mega spóźniony bo moja wizyta się przedłużyła. Chlopcy czekali na poe 1,5 godz w samochodzie :szok: ale wytrzymali i nie chcieli nigdzie iść w tym czasie. Wizyta... hmmm... dała mi do myślenia. Wyniki mam bardzo dobre ale mam wysoki cukier. Rozmawiałam z gin o porodzie bo jeszcze nie wiem gdzie chcę rodzić ani jak chcę rodzić. Poradziła że jak chcę cesarke (bo miałam wcześniej i wiem już jak to jest po, a u mnie było super) to mogę iść do zaprzyjaźnionego okulisty, który wystawi papier i żaden ginekolog go nie podważy. A potem okazało się że mam wypadający dysk i dyskopatię i nie powinnam jej zdaniem rodzić naturalnie. Sama więc nie wiem. Z jednej strony chciałabym rodzić naturalnie ale sie boję. Z drugiej strony cesarke znam, nic mnie po niej nie bolało ani nie ciągnęło i ogólnie czułam sie dobrze. Więc sama nie wiem czego chce. Pozostaje tez wybór szpitala. Mam 2 opcje. Jedna 40 km od domu co jest utrudnieniem dla moich chłopaków bo albo musieliby dojeżdżać albo sami sobie radzić. Za to opieka w tym szpitalu jest super. A z drugiej strony mam tu na miejscu ale z tą opieką gorzej. Nic już nie wiem :baffled:

Donuś
chyba nie mam większych garnków poza tym ostatnio częściej piekę. Chyba czas się zaopatrzyć w nowe gary bo z dzidzią na rękach raczej nie podołam z codziennym obiadem.
A skierowanie nie wiem ile jest ważne, mi ginka wystawiała a ja po miesiącu chodziłam robić morfologię i przyjęli. Najlepiej zadzwoń do przychodni i się dowiedz. A ja jeszcze nie byłam na szczepieniu z Omarem, nikt nas nie powiadamiał i czekam aż on całkowicie wyzdrowieje zanim sama się zgłoszę.

Aguś juz sznurowadła? Wow, super. U mnie wtórny analfabetyzm, Omar nie umie juz skarpet wkładać i domaga sie żeby go karmić :zawstydzona/y:

Monia nie choruj! Po co? Polecam domowe sposoby: syrop z cebuli, herbatka z malin i ciepłe mleko z masłem i miodem, ewentualnie czosnek. Nie pamiętam co na gardło więc ostatnio faszerowałam wszystkim Omara i po 2 dniach ból gardła przeszedł, a tez nie dał rady mówić (jaka ulga dla moich uszu) i bardzo bolało go przy przełykaniu.
 
witam kobietki


jakas dzis niedorobiona jestem. wczoraj zamaist isc wczesnie spac, to ogladalam jakies glupoty. juz po kawie a nadal spie.

zebranie skonczylo sie ok.20.00, ja sie zwinelam roche wczesniej, bo musialam Julitke od sasiadki odebrac. nie bylo zle.

Agus, powiedz Adasiowi, ze jest super sprytnym chlopcem! u nas nie ma jeszcze nauki sznurowania, ale ciezko to widze, bo Jultika jest za szybka i niecierlpiwa do takich czynnosci.

a mnie od kilku dni meczy ból gardła dziś w nocy już mnie tak męczył że o 3 w nocy wpadłam na pomysł żeby zjesc lody haha dobrze że miałam w zamrażarce ból ustąpił na jakisz czas ale w dzień to masakra ledwo mówiłam dopiero po Strepsils Intesive widze minimalną poprawę

Monia, a moze potrzebny jakis lek konkretniejszy? P. sie tak leczyl ostatnio sam i bardzo dlugo to trwalo.

A ja jeszcze nie byłam na szczepieniu z Omarem, nikt nas nie powiadamiał i czekam aż on całkowicie wyzdrowieje zanim sama się zgłoszę.



/QUOTE]

Iza, teraz masz/macie mętlik w głowie odnosnie porodu/szpitala, ale z kazdym dniem coraz bardziej sobie poukladasz w glowie i podejmiesz sluszna decyje. tego Ci zycze.

nas na szczepienie tez nie wzywali. poszlam sama.
 
Witam o poranku ja już po kawce, ale tak jak Donuś nadal chce mi sie spać:baffled: wczoraj ogarnęliśmy z grubsza działke i jak w sobote pogoda dopisze to zrobimy grilka na koniec sezonu;-) co do sznurowadeł to głupio mi sie przyznać, ale nie sądziłam, ze to jakieś osiągniecie:sorry::zawstydzona/y: Tuśka już jakoś przed wakacjami się nauczyła, a ja owszem pochwaliłam ale myślałam, ze to takie naturalne i pewnie, ze kilka razy jej pokazałam, ale przeszłam nad tym do porządku dziennego:sorry:
Donus fajnie, ze Julitce spodobały sie te zajęcia:-) moja pewnie też by była zachwycona tego rodzaju tańcem;-)
Iza trudno coś doradzać, ja bym chyba wolała jak najblizej domku rodzić żeby bliscy mogli mnie, nas jak najczęściej odwiedzać:tak:
Monia jak gardziołko?
 
Dzień dobry
Dołączam do tych niedorobionych ale u mnie to normalne. O tej porze dosypiam :sorry: Mężuś dziś z Omerem pojechali autobusem bo koło jego pracy robią ulicę i ma problem z wyjazdem z parkingu pod pracą.
Donuś Anetuś, mam na szczęście jeszcze 2 miesiące więc może coś wymyślę. Ale te 40 km od domu to w miejscowości w której rodziłam Omara, sama się tam urodziłam i mieszkają tam moi rodzice ... więc to tez mój dom :sorry: ale dzięki
Mam dziś w planach zakupy... lodówka znowu świeci pustkami. Musze tez posprzątać. Czy ktoś chce mnie wyręczyć?
 
reklama
witam z kawką
Zosia śpi więc mam chwilkę bo później już będzie ciężko bo ładna pogoda za oknem więc będziemy korzystac:-)
z gardłem lepiej ale jeszcze pobolewa i czuje że jest całe zawalone flegmą:eek:ale strepsils znakomicie radzą sobie z bólem :tak:no ale najgorsze jest to że w ten weekend wkońcu myślałam że pojedziemy w odzwiedziny zobaczyc małego Szymonka ale niestety znów trzeba będzie przesunąc ten termin bo i Mati jeszcze kaszle no i ja tez nie jestem za zdrowa:sorry:a szkoda bo już tak bardzo bym go chciała zobaczyc i ponosic...
Iza dzięki za domowe sposoby na gardło ale mleko z miodem odpada bo mleka nie lubię,syropu z cebuli też nie przełknę pozostają więc mi srodki farmakologiczne + herbata z miodem i cytryną;-)
jeśli chodzi o sznurowanie to Mateusz jeszcze nie potrafi:no:
 
Do góry