reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Wrześniówkowe mamy

Iza co do "Mikołajka" to super książka siostrzeniec W ją uwielbia (jest też super audiobook czytany przez Jerzego Sthura) u nas niestety nie przejdzie bo to chłopska książka -aktualnie czytamy "Pipi"
 
reklama
a ja własnie byłam w obuwniczym kupić młodej kozaczki, bo te co kupiam w październiku wczoraj oddałam do reklamacji:wściekła/y: poszły na szwi z tyłu:wściekła/y: oczywiście nie ma opcji że zarządam zwrotu gotówki w grę tylko wchodzi naprawa, ewentualna wymiana na nowe:wściekła/y: a pytanie w czym ma dziecko przez dwa tygodnie chodzić:wściekła/y:

no wlasnie, tak jest z reklamacjami.
my ielismy problem z oponami do TIRa, bo sie zepsuła, moglismy wyslac do reklamacji, ale w miedzyczasie trzeba bylo na czyms jezdzic i to przeciez musza byc na 1 osi 2 jednkowe opony!



Witam :)

wydaje mi się ,że ja Zuzi nie "cisnę " z czymkolwiek ,ona lubi tak spędzać czas ,był okres kiedy bez przerwy malowała , teraz też to lubi ale namiętnie pisze litery ,chce czytać i często sama bierze książkę i coś tam tworzy ;-)


dokladnie. u nas tez sa fazy. ale zazwyczaj na moje pytanie: corciu,a moze pouczymy sie pisac literek, cyferek? to od razu ma odpowiedz: nie. a za chwile przyjdzie i pyta sama o literki. widze, ze u mojego nyguska, to zaden nacisk nie moze dzialac.


Smecte nam lekarz mówił podawać Omarowi jak miał nawet 3 miesiące, oczywiście mniejsza ilość więc z wiekiem nie ma problemu, gorzej z samym wypiciem. Omar nigdy tego nie wypił. Próbowaliśmy podawać orsalit jak miał silne wymioty, to są elektrolity ale też nie szło. Teraz to tylko cola. Nigdy jej nie pije, ale jak wymiotuje to sam o nią już prosi. (Dzieciak jednak przeszedł sporo tych rotawirusów, jelitówek i innych żołądkówek).
A z zimnym spraktykowałam, lepiej znosił zimną wodę od cipłych ziółek czy herbatek. Fakt raz gardełko sobie zawalił.

moj P. mowi, ze ja to wszystko przefiltruję:-D, ale jednak tych cudów nie daje rady i do tej grupy jeszcze moge dodac wszelkie fervexy, clodrexy

ale mialam smaczniutki swiezutki chlebek. pojadlam, ze hoho!
 
Zdrowia i usmiechu i lepszego humoru życzę... aaaaaaaa i witam się:tak:

Dziękuję i dorzucam jeszcze słoneczka!! :-D

a ja własnie byłam w obuwniczym kupić młodej kozaczki, bo te co kupiam w październiku wczoraj oddałam do reklamacji:wściekła/y: poszły na szwi z tyłu:wściekła/y: oczywiście nie ma opcji że zarządam zwrotu gotówki w grę tylko wchodzi naprawa, ewentualna wymiana na nowe:wściekła/y: a pytanie w czym ma dziecko przez dwa tygodnie chodzić:wściekła/y:

Ja w zeszłym roku reklamowałam sandały w CCC też babka wyskoczyła z tekstem że wymiana na nowe lub na inne. Po 2 tyg chodzenia "boso" tak babkę zakręciłam że oddała kasę i nie musiałam u nich nic kupować bo zwyczajnie nic nie mieli.

Iza co do "Mikołajka" to super książka siostrzeniec W ją uwielbia (jest też super audiobook czytany przez Jerzego Sthura) u nas niestety nie przejdzie bo to chłopska książka -aktualnie czytamy "Pipi"

Właśnie jak widze polecacie bardziej "babskie" książeczki :)laugh2: ciekawe czemu) ale mnie ten Mikołajek kusi).
Aha kiedyś na targach książki pan polecił mi jedną książeczkę dla chłopców to po pierwszej stronie odłożyłam na półkę bo nie zgadzam się z "poglądami autora". To było o niegrzecznym chłopcu, podawał świetne przykłady jak można coś zbroić. Wręcz podpowiadał, żeby nie powiedzieć uczył jak być niegrzecznym.

ale mialam smaczniutki swiezutki chlebek. pojadlam, ze hoho!

mmmm ciepły chlebek z prawdziwym masełkiem mmmm
U mnie dziś będzie zupa z marchwi z soczewicą a nad drugim daniem to się jeszcze zastanawiam... tak mnie bigosik kusi...
 
Ja zapodaję dziś gulasz ( a wiecie że zrobiłam błąd pisząc gulasz:szok: chyba reklamy dawno nie widziałam, hihih) z kaszą gryczaną:tak:

My ostatnio czytamy te książeczki:tak:

Ada� i mi� - Ostrowska Ewa - Ksi��ka - Ksi�garnia internetowa Bonito.pl
Pier�cioneczek - Ewa Ostrowska - Ksi��ka - Ksi�garnia internetowa Bonito.pl

Mamusia i krokodyl Kamilka - Ostrowska Ewa - Ksi��ka - Ksi�garnia internetowa Bonito.pl
http://www.empik.com/bojesie-niebojesie-ostrowska-ewa,prod59048628,ksiazka-p


Wiecie że chyba ze 20 razy ładowałam te linki wrrrrrrrrrrrrrrrr
 
Ostatnia edycja:
zapomniałam Wam napisać, ze wczoraj mój Kamilek;-) miał 18-ste urodziny!!!!! Juz dorosły facet mi sie zrobił z małego nyguska.
 
Donus z wymiotami to nie pomoge z praktyki,bo u nas jakos ten problem nie wystepowal, jedynie wlasnie o coli odgazowanej slszalam
ja tak siedzialam i liczylam,ze po bierzmowaniu trzymalam mojego chrzesniaka i wychodziloby,ze w przyszlym roku 18 bede miala. Liczylam i liczylam,bo nie chcialo mi sie wierzyc,ze taka stara jestem

My obecnie czytamy Bolka i Lolka. Ostatnio moja mama robila zupke z soczewicy, pyszna byla. Ja nie wiem,ze ona potarfi ugotowac cos z niczego i jest pysznie, ja nie potrafie dosmakowac nigdy.

Co do zajec dodatkowych....u nas platny jest angielski i rytmika Zajecia plastyczne jaka dodatkowe sa, owszem,ale wlasnie dzieci "zdolne" sa wytypowne. Gdyby nie jakas wystawka to nawet nie wiedzialabym o ich istnieniu. Podobnie z tancami, sa ale nikt nic nie mowi.Ostatnio nawet jakas pani pyta "tance? jakies kolko taneczne jest?" to powiedzialam dosc glosno "wie pani dla WYBRANCOW!" oczywiscie komentarz wzbogacilam odpowiednia mina:-p Jak mnie to wkurza
 
Witam przeczytałam wszystko ale padam ze zmęczenia

Co do samodzielnego czytania mojego syna to.......... u Nas jeszcze daleko w planach :zawstydzona/y:;-)a w przedszkolu w ogóle się nie uczą literek ponoć dopiero w "zerówce" nie wiem nie znam się dlatego ogromne gratulacje dla czytających :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
witam


rozpadalo sie u nas na maksa!

niunka juz zdrowiutka. dzis rano tak dokazywala, ze az jje nie ponzawalam, tyle energii miala!
zreszta, wczoraj u babci jadla slodycze, wiec zdrowa jest!!! ach!!! nie mam sily do tesciowej czasami!

dzis po poludniu przyjedzie kolezanka z dzieciaczkaimi. ciesze sie, bo lubie sie z nia wiidywac, ale Jultika nie za bardzo lubi je synka i nie jest zadowolona:baffled:

ja tak siedzialam i liczylam,ze po bierzmowaniu trzymalam mojego chrzesniaka i wychodziloby,ze w przyszlym roku 18 bede miala. Liczylam i liczylam,bo nie chcialo mi sie wierzyc,ze taka stara jestem

Ja nie wiem,ze ona potarfi ugotowac cos z niczego i jest pysznie, ja nie potrafie dosmakowac nigdy.

Justka, my sie nie starzejemy, tylko chrzesnicy jakos dziwnie szybko rosną;-)

moja Mama tez potrafila pysznosci zrobic z niczego. to chyba taka cecha tamtego pokolenia
 
Do góry