reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Wrześniówkowe mamy

reklama
Zapomniałam wcześniej napisać... wczoraj byli znajomi z synkiem. Omar z kolegą tak szaleli że zdemolowali cały pokój. Rzucali w ściany resorakami i zrobili dziury w miękkiej ścianie. Porozrzucali wszystkie zabawki, nakruszyli ciastkami. Bylyśmy wścieki bo ciągle upominaliśmy Omara a on nie słuchał. Ma teraz szlaban na TV i komputer do końca tygodnia. On się tak popisuje przed kolegami że wogóle nas nie słucha. Załamałam się tym wczoraj.


ojoj, bardzo nieładnie:no::no: Przesadzili:baffled:


moi w ferie pewnie pojada na kilka dni do babci ,u nas jak nadal będzie śnieg będą chodzic na górke no i kombinuje w 1 dzień wybrac się w góry żeby Ola mogła na natrach spróbowac :tak:no i ja oczywiście też :-pale czy pojedziemy na pewno to nie wiem

trzymam kciuki, żeby się udało.
Z chodzeniem na sanki Monia, to tak jest. My nie chodzimy, bo nie mamy górek, a poza tym ja nie mam czasu po południu Julitki ciągać po podwórku. Ale własnie w niedzielę rozmawialiśmy o tym u brata (tam mają górek pod dostatkiem) i też T. mówił, że w ogóle dzieci nie chodzą na sanki, jedynie oni wychodzą. Ja pamiętam moje dzieciństwo. To dopieor było szaleństwo na dworze zimą! tylko przybiegałam do domu zmienić spodnie i majtki na suche i dalej na dwór. Cała nasza ulica była wyślizgana ( prowadzi pod górę do lasu) i wszystkie dzieci szalały.
 
Oj Donuś kiedyś były zupełnie inne czasy niestety:sorry2: my chodzimy na górkę mamy fajną zaraz za domem:tak:

Zła jestem, bo jak wróciłam z przedszkola walnełam się spać, a jak wstałam to ani M ani mojego samochodu:wściekła/y: dziad jeden nie chciało mu się odśnieżyć swojego:wściekła/y: a co do ferii to młoda spędzi całe w domu no i u babci oczywiście;-) u nas zawsze są wtedy grupy mieszane, panie co chwile inna i młoda wyje i nie chce chodzić:no: a potem za nim zatrybi, że już wszystko ok i jest ze swoimi paniami w swojej sali to wyje kolejne dwa tygodnie:wściekła/y: więc jak mam płacić za przedszkole i jeszcze słuchać wyci to wolę niech siedzi w domu;-)
 
Ostatnia edycja:
u nas też będą grupy mieszane i dlatego nie che niuńki puszczać cały czas do przedszkola, ale jednocześnie nie chcę też obciążać za bardzo teściowej, więc wypośrodkowałam;-) Mało tego, żeby Julitce się u babci nie nudziło być cały tydzień to podzieliłam i pól będzie w przedszkolu, pół u babci i w drugim tyg. tak samo. Najważniesze, że w czasie ferii do przedszkola będzie chodził niuńki ulubiony Szymon i Sandra.:-)
 
Ja nie mam poczucia obciązania kogokolwiek bo wiadomo co 1 dzień i 2 mam wolne;-) chociaz ostatnio usłyszałam, ze młoda sie pakuje i na całe 2 tygodnie wybywa:szok:
 
ja tego problemu wogole nie mam bo Mateusza grupa ma obowiazkowe wolne ;-)Ola juz ferii nie moze sie doczekac bo mowi ze w koncu sie wyspi:-D
nie wiem co mi sie stalo ale nie umiem pisac polskich znakow :baffled:
 
Hej kobietki!

co tak pusto od wczoraj?

u nas dawno nie padał śnieg:baffled:znów pruszy:crazy::angry:

wczoraj przeleniuchowałam popołudnie. Robiłam tylko to, co musiałam:zawstydzona/y:

Miłego dnia!
 
reklama
Do góry