reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Wrześniówkowe mamy

moj syn przeżył transformację ustrojową. Dostał takiego powera, ze ledwo nadążam, normalnie jakby mi ktoś dziecko podmienił. Z mułowatego cielaczka zamienił się w bykającego tygryska. Cieszę się i wymiękam.
 
reklama
Hey!
Juz czwartek, ale ten tydzien szybko mi zlecial!Mam ucieche, bo pozyczylam od znajomej polskie gazety he he, juz 2 lata nie czytalam(polskich), a ona miala jakies stare :-)
Poza tym Mandy wychodza dwa kolejne zabki czyli bedzie miala juz 6 !!!!!
 
Witajcie!
Poczytałam co na stukałyście, ale jestem wykończona i wogóle nie chce mi się pisać:no:
Udało mi się wczoraj wieczorkiem zajechać do taty i jakoś mi lepiej:tak:
Wróciłam do domu, a u Krzysia znowu duża gorączka, płacz i miętolenie uszu :crazy:
Wpakowałam go do auta i na pogotowie, a tam zupełna beznadzieja:wściekła/y: nie ma żadnego pediatry:szok:, pani mnie poinformowała, że dyżur laryngologiczny w szpitalu tylko w weekendy:wściekła/y::crazy: zasrana słuzba "zdrowia":wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: umieja tylko płakać jak to im źle i jak mało zarabiają:angry::wściekła/y:
Lekarkami "poradziła", żeby iść jurto do laryngologa, tyle to ja i bez niej wiem:crazy:
Moj A. chciał jechać do szpitala Sosnowaca, ale małemu w międzyczasie spadła gorączka i wróciliśmy o 21,30 do domu i do tej pory spokó:szok::-):-)j
Krzyś dzsiaj cały czas bez gorączki i bez płaczu:laugh2:, odsypia wszystko co idzie.
O kurcze.... właśnie go listonosz przebudził, ale znowu zasnął:tak:
Miałam iść dzisaj do laryngologa, ale u nas strasznie wieje, a ja bez auta i boje się, że go przewieje i będzie gorzej. Umówiłam się juz na jutro niech go skontroluje
Padam fizycznie i psychicznie...
 
Enia no to powodzenia z tym laryngologiem;) Niech w koncu ktos kompetenty przebada Krzysia...
Mamo Mikolaja - witaj!!:-):-)
Larcia - tez sie zastanawiam jak to sie stalo ze juz czwartek:szok::szok::szok: milej lektury;)

Widze ze wrzesniatka ostatnio kiepsko sypiaja, moj dawidek nie jest wyjatkiem, z rykiem sie przebudzil przed 1 w nocy dalismy mu calpolu i pospal niespokojnie do 6 a potem mleko i juz byl chetny do zabawy a mi nie pozostalo nic innego jak prysznic kawa i pojsc do pracy:crazy::crazy:
o boze jak mi sie marzy zeby raz tak pospac do poludnia jak za starych dobrych czasow hehe:-D:-D
 
Witajcie mamusie !!! no coz dolanczam sie ze nasze dzieci nie sypiaja ja wstaje jak do niemowlaka w nocy a zeby ida.....ida...4 szt juz sa ale dwojki teraz sie pchaja .U nas tak kijowa pogoda ze depresja cala noc chodzona i jeszcze dzien paskudny ale dobrze ze inter. istnieje:nerd::nerd:
 
Melduję się na chwilkę. Uprzejmie donoszę, że obie wizyty odbębnione. Tzn. moje wyniki pobrane ale wyniki będą dopiero w sobotę do odbioru więc jutrzejsza wizyta u ginka odpada.

A Tymek był dzisiaj na szczepieniu. W sumie dostał trzy kłucia, bo jeszcze się jakaś żółtaczka bieżąca przyplątała a miał być tylko zaległy krzutsiec itd. Tymo waży 9030g., a powinien 8900g. a więc wszystko w normie. Zmartwiła mnie tylko kolejna rzecz. Przy badaniu wyszła lekka asymetria motoryczna kończyn dolnych... i znowu musimy do ośrodka rehabilitacji się zgłosić:-:)-:)-( Do tej pory nic nie było z nóżkami podejrzanego, a teraz rzeczywiście, jak go postawię w pionie, to jedną nogą więcej i pewniej operuje niż drugą (dziwnie ją wykrzywia). Ja już wysiadam... Czy kiedyś dowiem się, że mojemu dziecku nic nie dolega..?:-:)-:)-( Ale poza tym wszystko ok.

Lecę teraz na zakupy. Papapa!
 
U Nas lunelo, ale pieknie pachnie deszczem, powietrze przynajmniej sie oczysci. Normalnie to bylabym zla, ale ciesze sie, bo zdazylam sciagnac pranie w ostatniej minucie :-)
 
Ja już wysiadam... Czy kiedyś dowiem się, że mojemu dziecku nic nie dolega..?:-:)-:)-( Ale poza tym wszystko ok.

Lecę teraz na zakupy. Papapa!
Przyjedz do irlandi tu ci wszyscy powiedza ze Tymo jest zdrowy i mu nic nie dolega :-D:-D:-D:-):-):-) Ciesz sie ze w pore wykrywaja takie niedociagniecia przynajmniej nie jest za pozno na nic....

a ja juz zmeczona jestem a trzeba isc zaraz do domu do pracy na drugi etat i na nocke tez:baffled::baffled::baffled:
czy kiedys przestane pracowac 24/7 ??
 
reklama
Gagulec, Majandra, ja też dzisiaj jestem od rana niedospana. Ale nie przez młodego, bo spał od 20-6 rano, a ja wstaję o 6. Sama jestem sobie winna - do 1 w nocy szukałam w necie jakiejś bardzo fajnej prostownicy, mam jakiegoś świra. W końcu kupiłam dziś w Wlk Brytanii, zobaczymy kiedy dojdzie i jaka będzie.

Carioca, to musi być fajnie obserwować taką przemianę :-) Gratuluję rozwoju.

Wygońcie mnie sprzed tego kompa, coś muszę w końcu w mieszkaniu zrobić.
 
Do góry