reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniówkowe mamy

A widzisz jeszce niedawno martwilas sie ze na poczatku przygody z nowym jedzonkiem wcinal tak malo a teraz juz takie ilosci ida w ruch:-)
Ja juz kombinuje kupuje jej jakies sloiczki z morelami w jogurcie,sama probowalam i bylo dobre, z mies to zje aromatycznego indyka z bobovity...ARMOATYCZNEGO...reszta odpada bo chyba za jalowe..:-D
Ja uwielniam ostre zarcie,dobrze doprawione...chyba to cos przeszlo i na nia..
ONA Z CYCUSIEM WYSYSA INNY SMAK I DLATEGO TE JAłOWE JEJ NIE ODPOWIADAJ ą . Zdecydowanie na twardo.
 
reklama
Powiedzcie, dziewczyny, czy Wy też jesteście takie przemęczone, czy tylko ze mną jest coś nie tak?:confused: Normalnie nie wyrabiam "na zakrętach". Wczoraj jak szłam na przystanek z Maciusiem to o mało co nie zasnęłam idąc:szok:. Dodam, że prawie codziennie gdzieś jeździmy. Poza tym mąż późno wraca, więc cały dzień jestem sama z małym. :-(
 
u mnie cale szczescie nie ma tego zmeczenia mimo iz hani w nocy sie budzi za to terza mi zasnela sama w lozeczku polozylam ja dalam soczek wypila i zasnela od wczoraj juz tak 3 razy jej sie udlao
 
Majandra..wiem co czujesz... A ty sie tez bronisz w tym roku?
Dziewczyny ugotoewalam osoem na cielecnince, ziemniaczka i zoltko na twardo, zrobilam z tego papke i dalam malej..wcinala az jej sie uszy trzesly:-D

Wiem ze juz byla o tym mowa ale napiszcie czy macie ijezeli tak to jakie nosidelka..wakacje sie zblizaja a ja oprocz wozka chce zabrac nosidelko, chcialam kupic huste ale mama mi tu podpowiada ze facetowi nie pasuje...hehe
Moim zdaniem to wyglada sexy:-D
A tak powaznie to na co zwracdacie uwage..bedzie cieplo, wiec chyba na dobry material i daszek...
 
Moj promotor wpisal na zaliczenie awansem..ale musze przyznac ze ostatnio nie jezdzialam bo nie mialam z czym...dzis musze przysiac..rodzice wezma mala na jakies 5h i mam nadzieje ze stronnic przybedzie...chce sie bronic we wrzesniu i niby nie ma problemu bo dziekanat mowi ok ale moj kochany promotor chce widziec prace w ta sobote...chyba chodzi mu o toze ni chce mu sie sprawdzac jej we wrzesniu ale chyba za to mu placa wiec nie wiem w czym tkwi problem....:crazy:
 
Powiedzcie, dziewczyny, czy Wy też jesteście takie przemęczone, czy tylko ze mną jest coś nie tak?:confused: Normalnie nie wyrabiam "na zakrętach". Wczoraj jak szłam na przystanek z Maciusiem to o mało co nie zasnęłam idąc:szok:. Dodam, że prawie codziennie gdzieś jeździmy. Poza tym mąż późno wraca, więc cały dzień jestem sama z małym. :-(

Ja chodze do pracy i odpoczywam..... Ale tez ledwo zyje zwlaszcza po nocce nieprzespanej
nigdy nie lubilam kawy i nie pilam a teraz nie ma dnia zeby sobie nie walnela espresso albo late przynajmniej... inaczej chyba bym nieprzytomna chodzila albo bym zasnela w pracy co by nie bylo mile widzane:baffled::baffled:

Oddam chłopca w dobre ręce:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
:-):-D:-D:-D:-):-) mi tez moj wystarczy hehehe

kurcze najbardziej meczace jest to jego jeczenie, wzera sie w mozg po prostu...:crazy:
i caly czas trzeba byc w gotowosci i w napieciu i uwazac bez przerwy bo nie wiadomo co za chwile zrobi gdzie wlezie i co znajdzie... ciagle jakies nowe zabawy wymyslac az mnie glowa boli na sama mysl a jeszcze trzeba byc cierpliwym usmiechnietym i wesolym, ukrywac swoje zmeczenie zdenerwowanie itd zeby mu krzywdy na psychice nie zrobic ehhhh ciezka to praca...
smutne ze niektorzy faceci tego nie rozumieja
moj czasami zostaje sam z dawidkiem wiec wie jak to jest... w zyciu by nie powiedzial ze siedzac z nim w domu to sie nic nie robi i mozna odpoczywac hehehe:happy2:
 
Aneczka ja też mam się bronić jesienią:-:)-:)-(
Co do żółtka to pediatra dzisiaj mi powiedział że moge dawać nawe codziennie bo Zuzia miała lekką anemie ( dostawała też żelazo) ale wcale nie jest blada powiedziałabym nawet że jest dość śniada
Majandra gdyby minie tak mama zaopiekowała się Zuzią ...
też jestem strasznie przemęczona i cały czas chce mi się spać ale u mnie na 99% to przez tarczycę czy w tym głupim Bielsku nie ma dobrego endykrynologa???
 
reklama
mialam dziś jechać z dziećmi do teściów bo D wraca dziś dopiero ok 21 a tu teściowa przyjechala do nas:-D posiedziala chyba z 3 godzinki, troszkę pogadalyśmy, pobawila się z dziećmi i niedawno pojechala. Przynajmniej mi popoludnie zlecialo:tak:
 
Do góry