reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wrześniówkowe mamy

Cześć dziewczyny rzeczywiście to nasze forum coś ostatnio obumiera:-( Zuzce też coś się pomieszało ze spaniem o 22 nie można jej zmusić do spania i koniecznie przy zasypianiu musi myć cycek (wcześniej wystarczała przytulanka na którą teraz nie chce patrzeć ) ale tłumacze sobie że to przez problemy zębowe wczoraj znowu był płacz ale na szczęście na Zuzie działa Ibum ale dokładnie po 6 godzinach jak przestał działać była powtórka z rozrywki :-( dzisiaj W się zlitował i będzie w domu już o 14 chyba żal mu się zrobiło że muszę siedzieć w domu z ząbkującym dzieckiem chociaż teraz jest grzeczna ciii
 
reklama
witam!U nas znow slonecznie, a ja wlasnie objadam sie rodzynkami w czekoladzie!
Amanda najbardziej lubi "zabawki" typu tusz do rzes, krem, balsam itp :-)
 
o matko ja się pakuje, a samochód nie z gumy, cholera :crazy:
Pozyczylam od szwagierki spacerowke-parasolkę na ten wyjazd, bo ja to mam kolumbrynę, i wiecie co REWELACJA! Po cholera wydawalam tyle kasy na to moje ustrojstwo, jak za 150 ziko jest wygodniejsza, lżejsza i łatwiejsza do złożenia :angry::confused:
 
Witamy u nas dzis dzien placzu marudzenia itd juz mam dosyc a dopiero ranek....
chej jak u was z postepami malucha bo ja pracuje nad piciem mleka zeby sam sobie trzymal ale efekty kiepskie ,zaczynamy chodzic za dwie raczki i to calkiem niezle
no wlasnie paluchy przytrzasnal drzwiami ojjjjj
 
hej Mama Mikołaja, nie ucze pic Staska samemu z butli, bo konczy sie zabawą i rozlewaniem mleka na siebie i dookoła. Jestem wrogiem prowadzania dzieci za rączki, wiec nie pochwalę. Czy Mikołaj raczkuje?
 
Witam prawie w południe.

Czytam i nic do czytania za bardzo nie ma. Tylko czepiacie się mojej piłki od nogi. Co ja zrobie,że tak juz u nas się tak utarło. :baffled:

Nie było mnie przez krótką chwilke, bo z J mieliśmy wczoraj małą rocznicę a i jeszcze byłam u bratowej na urodzinach, tzn nie dotarłam, bo ona zapomniała kluczy od domku i z pracy poszła do mojej mamy, a mieszkają od siebie 50 metrów. A mój brat był na wyjeździe no i tortu urodzinowego nie skosztowałam:baffled: a prezent dostała:confused:
Adaś miał lekką gorączkę a ślini sie jakby kran odkręcił pod noskiem:laugh2:

Ja tak samo jak Justyna siedzę w domku z małym, bo nie mam opiekuna a niania wiadomo, jak na razie mam wychowawczy, ale od października kuroń a potem to zobaczymy.
Tęsknię za ludźmi, mam dosyc siedzenia w domku. Z Mają siedziałam , aż nie poszła do przedszkola, potem troszeczkę do pracy i znów zwolnienie i Adaś na świat przyszedł. Więc jestem bardzo zdołowana i niedowartościowana.

Dziś wieczorkiem ja obiecuję, że będę, bo J jak juz kiedyś wspominałam idzie na imprezkę związaną z obchodami 50 -lecia Zakładu Karnego. Pracownicy dostali nagrodę z tej okazji. Wiecie co???? Byście nie uwierzyły:tak: Bon o wartości 10zł na zakup kiełbaski z grilla. Tak 10zł.:szok: Huje i nic więcej a "generalica" zwinęła niezłe sumki.:baffled::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:


Justyna drugie buciki super

Larcia Adaś tez bardzo lubi błyszczyki do ust:baffled:

mama mikłaja Adaś już od dwóch m-cy pije sam z butli


Ja siedzę przy kompie a Adaś wali w niego grzechotką :szok:i rechocze jak ja mówię nie wolno. Nic nie słucha , oj ten rozbujnik. :baffled:Zauważcie, że szuflady zaklejone taśmą:laugh2:
 
Ostatnia edycja:
CARIOCA77 mikolaj nigdy nie chcial raczkowac wiec nie przyduszalam go do podlogi lezal na brzuszku i szybko obracal sie na plecy i wtedy lapal co sie dalo i bawil sie przez godz a teraz chwyta sie czegos i wstaje a jak siedze kolo niego to mnie lapie i chce isc wiec dlaczego nie mam go prowadzic jest to kilka krokow i siadamy wiem ze to nie zdrowe ale tysiac innych rzeczy tez jest nie zdrowych a i tak sie robi ja nie jestem gazetowa mamą ze robie tak jak pisza w ksiazkach staram sie byc bobra mama i mam nadzieje ze nie robie mu krzywdy-ale dzieki za opinie postaram sie mniej prowadzac bo napewno to za wczesnie ale jak w inny sposob niechce isc to choc tak niech sie facet porusza..
 
Co do picia z butelki to nie wiem czy Zuzka umiałaby pić bo nie wie co to butelka:-D ale ma taką zabawkę która wygląda jak butelka tylko ten niby smoczek jest z takiej gumy do gryzienia i to normalnie trzyma i sobie żuje .
Jeżeli chodzi o prowadzenie za rączki to podobnie jak Carioca tego nie robie (i nie mam zamiaru)


Ja siedzę przy kompie a Adaś wali w niego grzechotką :szok:i rechocze jak ja mówię nie wolno. Nic nie słucha , oj ten rozbujnik. :baffled:Zauważcie, że szuflady zaklejone taśmą:laugh2:

Może mów po prostu samo NIE u nas to skutkuje oczywiście na chwilę :-)

Ja próbuję uśpić moje dziecko to znaczy włożyłam ją do łóżeczka ale póki co słyszę tylko jakieś śpiewy... już dwie godziny temu powinna zasnąć:baffled:(co nie znaczy że dwie godziny leży w łóżeczku :-D) i widać że jest śpiąca bo trze oczka i uszy...
 
reklama
Zapomniałam wam napisać chyba, że byliśmy wczoraj z Tymkiem znowu u pediatry, bo paskudny kaszel mu nie przechodzi. No i dostaliśmy już lekki antybiotyk - Baktrim. Nie wiem, co to za antybiotyk, bo podobno nie jest on jakiś szczególnie silny. Nie potrzebuje też leków osłonowych. A lekarka stwierdziła, że to nie jest nawet prawdziwy antybiotyk.

Mateuszkowi lekarz też kiedyś na przeziębienie przepisal baktrim ale zaraz na drugi dzień dostal uczulenia więc go malemu odstawilam:tak:

Nie naprodukowalyście przez ostatnie 2 dni za wiele widać że cieplo, wakacje więc teraz mniej czasu mamy na BB
A ja wczoraj bylam u szwagierki bo kupilyśmy se truskawki i trzeba bylo poobierać ,poporcjować na zamrożenie i część zaprawić a dziś byliśmy z Olą u arelgologa na testach i wyszlo że jest uczulona na psa:szok::-( no i teraz nasz piesek będzie musial spać w garażu bo oddać nikomu go napewno nie oddamy:no: no i za tydzień będzie jeszcze miala testy pokarmowe:tak: a jestem z niej taka dumna bo ani nie zaplakala a tak się balam tych testów że będzie straszny placz ale jak widać Oleńka byla bardzo dzielna:tak::happy:

Agulka super pomysl z tym zaklejeniem szuflad chyba będę musiala zrobić to samo:tak:
 
Do góry