reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniówkowe mamy

reklama
witam z kolejną kawką;-)
dzieci już dużo lepiej wczoraj byłam z nimi u lekarza i lekarz stwierdził że to przeziębienie + dodatkowo mateusz ma zapalenie ucha...
pogoda u nas okropna leje i zimno. Teście jechali na wycieczkę do bukowiny tatrzańskiej i dzwonili i mówili że tam jest śnieg:szok:
Asia ty jesteś dzielna kobietka więc na pewno sobie poradzisz:tak:
Donkat co takiego Julitka zrobiła że Ci tak nerwów naszarpała?
Justyna jak Mateusz zdrowy juz?
 
Paweł miał jakoś w kwietniu - z przedszkola przyniósł. trzy dni wysokiej gorączki, potem nalot na języku i malinowy język oraz wysypka. Anty na 10 dni - koniecznie cały trzeba wybrać mimo braku objawów po kilku dniach.
 
MAJANDRA nie mój młody nie ale ja już u niego trzy razy podejrzewałam:rofl2::zawstydzona/y::baffled: ale na szczęście zawsze się myliłam, ale mojej kuzynki syn miał dostał odpowiedni antybiotyk i było ok.

Edit:
AsiaKC
dokładnie tak jak piszesz ważne by wziąć cały antybiotyk
 
Asia, ale przez te 10 dni nie może chodzić do przedszkola?

Maciuś jest wysypany. Nogi, ręce i policzki. Wcześniej wyglądał jakby go komary pogryzły, teraz bardziej rozlana i czerwona ta wysypka. Temperatura po południu 39. Teraz nie mierzyłam, ale na pewno mniej. Narzekał też na ból brzucha. Język na razie normalny. Rano dzwonię do przychodni.
 
nie powinien bo odpornośc osłabiona jest i moze cos zlapac a dodatkowo zaraza chyba jeszcze, nie pamietam.
Paweł tez skarzyl sie na bol brzucha.
 
Wysypka znikła, gorączka znikła. :baffled::baffled::baffled::baffled::baffled: Wczoraj w przedszkolu zjadł troszkę buraczków (może od tego ta wysypka). Do lekarza nie idziemy, bo i tak musielibyśmy kombinować z pracą w tym czasie, więc babcia dziś przyjedzie i posiedzą razem.
 
reklama
Do góry