reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wspólne odchudzanie;-)

spring, ależ ci szybko idzie :-D mi zazwyczaj nawet ta woda nie chce zlecieć na diecie, dlatego się tak podniecałam pierwszym efektem :-p zresztą jak już zejdzie to nie wróci, a też ma wpływ na wygląd ;-)
a ja wiem, że cały czas jestem spuchnięta, bo widzę po pierścionku :baffled:
 
reklama
spring, ależ ci szybko idzie :-D mi zazwyczaj nawet ta woda nie chce zlecieć na diecie, dlatego się tak podniecałam pierwszym efektem :-p zresztą jak już zejdzie to nie wróci, a też ma wpływ na wygląd ;-)
a ja wiem, że cały czas jestem spuchnięta, bo widzę po pierścionku :baffled:


Pamiętam,że jak byłam na tej diecie po raz pierwszy to przez pierwsze 2 tygodnie schudłam 5 kg (ale to raczej była woda,bo po ubraniach nie widziałam różnicy). Dopiero po czasie waga zaczęła powoli schodzić w dół.

A ja też jestem czasem spuchnięta,niezależnie od spadku wagi:confused:
 
wow, spring, ja - 4.5kg, ale u mnie to zawsze opornie, bo ciągle jestem na diecie od gimnazjum hahaha ale już nawet M powiedział, że widać, weszłam w mniejszy stanik i spodnie mi zlatują. Uwielbiam to uczucie :-p:rofl2:
 
koncia, spring dajecie czadu:-D obserwuje Wasze sukcesy i czekam na wewnętrznego kopa, ale który to już byłby kop???:baffled:, do tej pory każde podejście kończyło się porażką:-( czekam na kolejne meldunki z pola walki:-D &&&&&&&
 
Koncia, Spring toście się zawzięły, podziwiam i gratuluję tak szybkich efektów!! Kciuki &&&&&&&&&& dalej ściskamy :D

ps. moja waga pokazuje już 50 i chyba niedługo zniknę :/
 
Wczoraj miałam mega kryzys,ale go zwalczyłam. Już chciałam zrezygnować,ale jakoś dałam radę,by walczyć dalej. A dziś mam nowe siły,by odzyskać dawną figurę:rofl2:;-)
 
reklama
Do góry