Wspolnie czekajmy na 2 kreseczki- na pewno sie uda!

[Mamakulka]

Anko a co to ja Twojego posta nie widzę? He ho kochana teściowa pojechała to baluj z pikolo heheh ja moja mam piętro niżej wiec zazdrość

Minko poważne daj sobie spokój bo to co piszesz jest przykre i szczerze mówiąc głupie. U Ciebie właśnie to pokazuje Twoja niedojrzalosc, nikogo innego. Bo wyladowujesz negatywne emocje na forum. Poza tym, jeśli nie można nazywać Cię koleżanka to kim? Forumowiczka? No nie wiem. Odpinam się od tej rozmowy bo nie mam chęci się spinac.

 

[Ola21-1995]

Minka - wiesz że Ciebie bardzo lubię)
Ale ja w sumie też jak zaczęłam się starać o dziecko miałam 21 lat... co prawda byłam po ślubie ale ani studiów ani pracy nie miałam, maż mnie utrzymywał.
Studia skończyłam miesiąc przed narodzinami Gabrysia, a prace musiałam porzucić dla dobra dziecka bo przez krwotok, groziło mi poronienie.
Czy byłam dojrzała w wieku 21 lat... nie wiem. Pewnie nie.
Teraz dopiero czuje się dojrzała, spokojna i spełniona Chyba nikt przed narodzeniem dziecka nie może mówić ze jest na 100 % gotowy i dojrzały To ciężka harówa o czym się nigdzie nie mówi ani nie pisze

Olu - jedyne co mam Ci do zarzucenia to interpunkcja
Ja sama jestem dyslektyczką i często robię błędy ortograficzne
Czasami po prostu ciężko jest zrozumieć co piszesz, bo nie ma w Twoich postach ani kropek ani przecinków.
I może to też negatywnie wpływać na odbiór Ciebie jako osoby
A co do Twoich wyborów... Wara mi od tego

Madziu wiem dyslektyczka nie jestem ale szybki pisze i dlatego bez żadnych znaków przepraszam

 

[Ola21-1995]

O to ze Twoje wypowiedzi sa jednoznaczne z brakiem wiedzy, nawet o wlasnym cyklu. Wystarczy poczytac sobie Twoje posty. Myslisz ze jestes super bo masz po swojej stronie dziewczyny? I uwazaj na jezyk dziecinko, bo ja napisalam ze uwazam Cie na niedojrzalą- a Ty zaczęlas mnie wyzywac od tępych, a na to nie pozwole. Zrozumialas?

Teraz zmieniasz temat bo dobrze wiesz ze obraziłas dziewczyny.
Sama zaczęłas tak samo jak ja a potem piszesz ze dziecko stara się o dziecko? Czyli mowie,ze sama siebie tez obrażasz.
No to widzisz mamy podobne charaktery bo ja sobie tez nie pozwolę.
Jak nie znam swojego cyklu?
Znam wiem kiedy mam owulacje itp wiec co jeszcze Twoim zdaniem powinnam wiedzieć?

 

[Mamakulka]

Minka jesteśmy po jej stronie ze względu na to , że naskoczylas na Ole a parę dni temu chyba na Anke z tego co kojarzę , poza tym nie masz racji kompletnie. Tyle ode mnie.

Kurde ale mnie dzisiaj ciągną plecki...

 

[CzarnaMadzia]

Madzia ja też odwlekalam dlatego robiłam LH

Bosze mój mąż jest zboczony...

Ania to teraz odpoczynek Ci się należy, aż dziwne ze jej nie zaciupałaś

A co Twój maż robi?

Minka robisz kwasy. Dlaczego ma do Ciebie nie porównywać? Starasz się dwa lata , teraz masz 23 wiec sama pomysł ile miałaś kiedy zaczęłas i sama nie wiesz co w tym czasie pisałaś bo siebie się nie ocenia, łatwiej innych. Poza tym nie status społeczny jak juz pisałam świadczy o człowieku. Mam się czuć gorsza bo nie mam wyższego tak jak Ty? Frustrację to widać kochana u Ciebie. Niestety , ale powinnaś wrzucić na luz i nie obrażać nikogo. Daj juz spokój i pogadamy o czymś miłym :*

Madziu im bliżej tym większe parcie i strach ze test negatywny . Ale ciepło i Was myślę wszystkich i mam nadzieje , że w końcu się uda. I będziecie miały po 5 dzieciaków aż będziecie miały dość ;D

Ej tylko ja chyba nie miałam objawów przed datą spodziewanej dziadówy? Czułam się jak na okres dokładnie tak samo i tyle hehe i mój mąż mnie zmusił do testy i gdyby nie to to bym nie wiedziała. Dla mnie to był poważny szok tak napraede. dlatego dziewczyny póki nie ma @ jest nadzieja to forum jest szczęśliwe :*

Mi chyba napiecie spada
Cycki Cie nie bolały Mamo?)

 

[Myszuniapp]

tak na poprawę humoru mój Lucjan totalnie mnie wczoraj zaskoczył. Wspomniałam mu że Lilly wygląda ptaszki zza okna.. A tu taka niespodzianka. Przyszedł z pracy z własnoręcznie zrobionym karmikiem. Córcia była w siódmym niebie. Dzisiaj zawiesili go w ogródku i mała wypatruje już małych lokatorów.

 

[Anka_32]

Ktoś tu chyba lubi być w centrum zainteresowania i być liderem w grupie. No nie zawsze sie da...

Po mnie tam możecie jeździć. Spływa po mnie jak po kaczce zwłaszcza jak słyszę coś umoralniajacego od 11lat mlodszej "koleżanki"

Ale cisza w domu.... dopiero dotarlo do mnie ze jestem juz w 12 tygodniu we wtorek usg genetyczne

 

[Myszuniapp]

Minka jesteśmy po jej stronie ze względu na to , że naskoczylas na Ole a parę dni temu chyba na Anke z tego co kojarzę , poza tym nie masz racji kompletnie. Tyle ode mnie.

Kurde ale mnie dzisiaj ciągną plecki...

Mnie w krzyżu boli już od tygodnia

 

[CzarnaMadzia]

tak na poprawę humoru mój Lucjan totalnie mnie wczoraj zaskoczył. Wspomniałam mu że Lilly wygląda ptaszki zza okna.. A tu taka niespodzianka. Przyszedł z pracy z własnoręcznie zrobionym karmikiem. Córcia była w siódmym niebie. Dzisiaj zawiesili go w ogródku i mała wypatruje już małych lokatorów.

Piękny!)

Myszunia chyba nikt teraz tego nie zobaczy... Nawet moj Geralt nie zadziałał

 

[Ola21-1995]

Po pierwsze rozmawiam z Toba, a nie z dziewczynami. I nie obrazilam ich. Po drugie to co ja mialam w glowie zaczynajac starania- to chyba moja sprawa czyz nie? Ale na pewno mialam w glowie wiecej niz Ty sadzac po Twoich wypowiedziach no sorry... Tyle w temacie
Ps: i panuj nad swoim jezykiem taka rada na przyszlosc bo to swiadczy tylko o braku kultury z Twojej strony

A skad Ty możesz wiedzieć co ja mam w głowie? ?
Znajdz i zacytuj.
Masz chyba cos z nerwami
Brak kultury to u Ciebie się objawia bo naskakujesz na osoby które złego słowa w Twoja strone nie powiedziały
Tylko ze nazwalas mnie dzieckiem a tu sa młodsze!.
I nie mów mi co mam robić
Ja mam w głowie skończenie szkoły i założenie rodziny tyle.
Jesteś dla mnie jak powietrze od dzisiaj