Wspolnie czekajmy na 2 kreseczki- na pewno sie uda!

[KasiaMarysia23]

Madziula nie jestem. On też nie pisze, może pierwszy szok przeszedł. Ale ja wam powiem, że nie wiem z kim on pisał. Kiedyś jak byliśmy w Kielcach to powiedziałam do koleżanki żeby mu bulke zniosła, bo ja siedziałam w szkole a on w aucie przed budynkiem. To mówiła ze jak zapukała to coś robił na telefonie i szybko go odwrócił. Potem się przyznał ze pisał do byłej laski swojego brata czy jest w Kielcach bo kiedyś tam mieszkała....

Ola wiadomo ze matka chce dobrze, ale nie zawsze jej to wychodzi. Ja niestety mam taką sytuację jak Madzia i mi to ciąży.

 

[Wiiktoriiaaa]

Czarna Madzia współczuję sytuacji, moi rodzice są już dawno po rozwodzie.Generalnie mój ojciec wyjechał nad morze a my w centrum Polski, przyjeżdża czasem idziemy do restauracji, do kina i tak ciągle... Z jego rodziną nie utrzymuje kontaktu, szczególnie do babki mam żal że jak moją mamę chciała oszukiwać na rachunkach ciągle na 2 tysie czy jakoś tak, a ona się wtedy odezwała to powiedziała "jak wam się nie podoba to możecie wypier*****" i różne takie sytuacje, a teraz próbuje udawać kochaną babunie a ja znać jej nie chce.

Ja dzisiaj jestem zła na męża

Zrobiłam dzisiaj coś czego generalnie nie popieram na co dzień - poszłam na solarium mam taką wysypkę na brodzie i koniecznie chciałam to wysuszyć pójdę jeszcze raz, może dwa i koniec

Dzwoniłam dzisiaj do tego ogłoszenia w sprawie pracy ale nikt nie odbiera nawet tam się przeszłam żeby zobaczyć gdzie to jest, ale zamknięte było.
Tak mnie korci a od wczoraj jeszcze myśle czy nie zaszaleć i na blond ciemny się nie przefarbować, ale nie wiem czy by mi pasował.

 

[Wiiktoriiaaa]

KasiaMarysia czyli tak w sumie to wszystko jest na dobrej drodze, że z mężem się jeszcze zejdziecie???

 

[KasiaMarysia23]

Wiki no to ładnie, nie chce nikogo oceniać ale tak nie ładnie się zachowała.
A jaka prace patrzyłas?
A co do męża " nic nie mogę obiecać "- ja tak długo nie wytrzymam, chodzę i płacze. Aż się boje ze moje dziecko też urodzi się smutne. Jutro mu o tym powiem. Nie wiem co dalej, on potrzebuje czasu, a ja to rozumiem ale nie mogę się wiecznie przejmować nim.

 

[CzarnaMadzia]

KasiaMarysia - ciąża i moja mama to oddzielna historia... jak do niej w 10 tygodniu ciąży przybiegłam z krwotokiem to nawet na mnie uwagi nie zwróciła. Spytała się tylko czy mnie brzuch boli, a jak powiedziałam ze nie. To ona odparła "Że w takim razie nic mi nie jest"... i dalej gadała z moim bratem. Chwile później ciurkiem ze mnie krew leciała i jechałam taksówką do szpitala bo nikt nie chciał mnie zawieść a mój mąż był w pracy
Ona dopiero teraz interesuje się Gabrysiem, jak zaszłam w ciąże to wcale się nie cieszyła, wręcz była zazdrosna o moje szczęście.... Niedługo później z moją siostrą wlazły na mojego męża bo za długo o 5 minut w łazience siedział... nie miałam kontaktu z moją mamą przez cała ciąże i poród. Byłam zupełnie sama w nowym mieszkaniu budynek obok.
A kontaktujesz się jeszcze z byłym mężem?

 

[Wiiktoriiaaa]

No jak własna babcia chce wnuki wyrzucić to średni miłe, ale to czarownica podła jak Dziadek się napił kiedyś to się wkurzyła i powiedziała że by dobrze było jak by "zdechł" jakiś takich okrutnych słów użyła i zmarł na drugi dzień, a dobry człowiek był, nie to co ona. Ale mniejsza o nią.

A patrzyłam na pracę jako ekspedientka w sklepie, taki sklepik nie duży z rzeczami ze skóry buty, torebki itd

 

[KasiaMarysia23]

Madzia no to ładnie! Moja matka wręcz przeciwnie aż by mi zabrała dziecko. Widać dowie różne rodzaje zazdrości. Pierwsza ciąża, wszystko nowe musiałaś się nieźle biedna wystraszyć. A teraz tez obok mieszkasz??
Tak mam kontakt. Piszemy.

Wiki to fajna taka praca

 

[Wiiktoriiaaa]

No fajna ale wczoraj zadzwoniłam prawie zaraz po wystawieniu i nikt nie odbierał dzisiaj też, ogłoszenie aktywne napisane żeby cv nie wysyłać @ tylko kontaktować się telefonicznie. Ale może nie jest mi pisana teraz. Jest już druga połowa marca to jakoś do końca maja będę musiała wytrzymać tu a może akurat po drodze się uda zajść.

 

[Ola21-1995]

A to moja mama tez nieraz czymś palnie itp czasem miałam z nią zgrzyty ale jest inna wszystko by mi oddala trochę Wam współczuję ale dacie rade :* :*
KasiaMarysia przepraszam ze pytam ale dlaczego zdradzilas meza nie układało Wam się czy chwilowe zauroczenie?
A on nie interesuje się dzieckiem? ??
CzarnaMadzia a rodzeństwo nie ma swojego rozumu? Przecież masz kochanie swoją rodzinę i nie będziesz się trzymasz spodnicy mamy

 

[KasiaMarysia23]

Wiki może jutro zadzwoń.

Ola mój mąż to taki zimny typ, ciągle musiałam go namawiać na seks, często się obrażał, czepiał wszystkiego. A ostatnio prosiłam go żebyś spróbowali ostrzejszego seksu, a on nie chciał. Cóż tak wyszło.