reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wszystko o karmieniu ;)

U nas w weekend był debiut zwykłego mleka, ale chyba wybraliśmy kiepski czas - obce miejsce, przedstawienie czasu i w ogóle za dużo atrakcji. Franek wypił pięknie 200 ml, ale 15 minut później była kupa, a rano lekko go przeczyściło. Ja też mam zawsze rewolucje w żołądku jak po długiej przerwie napiję się mleka, więc to chyba względnie normalna reakcja, ale jeszcze odczekamy ze dwa dni i powtórzymy eksperyment.

Na razie oszczędzamy na wieczornych kaszkach i Frulo wsuwa wielką kanapkę z szynką, popija ją 180 ml mleka, no i... śpi do rana :D
 
reklama
A mój na noc pije Bebiko 2R,bo kaszki łyżeczką nie zje bo jest umęczony a z butli nie ma szans żeby wypił,więc dostaje mleczko i ostatnio budzi mi się w nocy na jedzenie 2 razy :/
 
U nas wieczorem grysik na zwykłym mleku. Smakuje młodej bardzo, sensacji żołądkowych na razie żadnych nie było, ale dalej obserwujemy. Noc raz przespana a raz nie. Nie ma to niestety żadnego związku z kolacją.
 
Mój mały po kilku dniach na mleku HA wrócił do Pepti, więc długo jeszcze "prawdziwego" mleka nie posmakuje...
A wszelkie próby zlikwidowania nocnego jedzenia do tej pory skończyły się bez większych sukcesów. Mały raz, a czasami dwa razy w nocy na śpiocha wypija mleko z kleikiem. Po herbacie/wodzie wierci się co kilka minut... :/...
 
u nas na noc butla z 240ml i Mikolaj śpi bez jedzenia już w nocy - na szczęście.

pytanie - nadal dajecie tylko gotowane mięso czy można jakieś pieczone już?? bo chcę upiec karkówkę i już nawet nie chodzi o obiad, ale czy mogłabym to młodemu na kanapkę jako szynkę podać?
 
Hmm, a ja nawet nie myślałam o tym, że pieczonego nie można. Mięso wprawdzie głównie duszone (czasem gotowane), ale ryby pieczone są często.
 
Przygotowałam Puckowi płatki owsiane z otrębami pszennymi (może je jeść?). Zalałam mlekiem, a rano zagotuję. Zobaczymy, czy mu taka owsianka posmakuje :) Kupiliśmy dziś 3 kaszki i jak dobrze pójdzie, to będą ostatnie kupne. Na zmianę będziemy jeść kaszkę dziecięcą i zwykłą, na mleku. Pozostałe posiłki mleczne dla Frula to już czyste mleko - na drugie śniadanie samo i wieczorem do kanapki. W ciągu dwóch-trzech miesięcy obydwa chciałabym zastąpić zwykłym mlekiem. W nocy już nie je, nawet jeśli się przebudzi - dziś tak było, dostał smoka i zasnął. Już pomału zaczynam kombinować takie obiady, żeby nie musieć osobno dla Franka gotować. Pomału wychodzimy na prostą ;)
 
reklama
czy wy tez macie takie problemy z karmieniem dzieciakow??? moja nie usiedzi w krzeslku. pierwsze pare lyzeczek zje normalne, a potem wstaje :angry: wiec trzeba ja karmic na stojaco w krzeselku, a potem jest bunt i wychodzi. i musze ja gonic po domu :baffled: je chetnie, ale doslownie trzeba za nia chodzic. ze starsza wogole nie mialam takich problemo, a w z Alicja to masakra ...
 
Do góry