reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

Zdolna dziewuszka z Juli :-)
A Ady filmik tez mi sie nie wyswietla:-(

Amelka tez juz duzo gaworzy a kiedy ja do niej "gaworze" to sie wslu****e i przy tym tak niesamowicie sie smieje ze szok:-D
 
reklama
A my właśnie zaliczyliśmy chyba pierwszy taki ból brzucha u Oliwiera:szok:, podczas karmienia zaczął po prostu płakać okropnie. Jako winowajcę podejrzewam kalafior i brokuły które zjadłam dziś z zupa:baffled: (w czasie ciąży miałam okropne bóle brzucha i teraz też mam po tym, szczególnie po produktach zawierających dużo błonnika). Zrobiliśmy masownaie brzucha, ciepłą pieluszkę, i do tego to poklepywanie z połozonym Oliwierem na moich kolanach(faktycznie dobry sposób któraś napisała-Oliwierowi sie podobało:-)) oraz 25 ml plantexu. Po przykurczaniu nóg wyleciało mu sporo gazów i mogliśmy wrócić do nakarmienia go i juz nie płakał i nie jeździło mu tak w jelitach.. Ufff usnął biedaczek..Nie dar się wnieboglosy ale widziałam ze się męczy:-(
A my wczoraj znowu wieczorem przeżyliśmy to samo, tylko w gorszej wersji.Tym razem nie wiem o co chodzi, w jelitkach juz mu strasznie nie bulgotało. Za to zrobił wielkąąąąą kupe, aż sisiaka miał w kupce całego zababranego:szok: Wcześniej byl marudny też w ciągu dnia bo chyba chciał ta kupę zrobić a poza tym jakos nie mógł usnąć. Rano byliśmy w IKEI na zakupach i wtedy tylko spał/drzemał 3 godzniy przez cały dzien. No to zaczeło się gdzieś od 17, kiedy to po 15 minutowej drzemce w łożeczku obudził się z płaczem:dry: Zobaczyłam wiec w pieluchę a tam mega kupe ujrzałam z czego się bardzo ucieszyłam:-D (Oliwier robi raz na 4 dni)-jak ma za mokro w pieluszce albo kupę to się drze zeby mu zmienic:sorry2:Kupy nie dało rady zebrac chusteczkami wiec od razu pod kran (mamy taką fajną umywalnę w ksztalcie wanny;-) i w niej kąpię Oliwiera jak zrobi kupę, bo łatwo mi wymienic wode:-)). Włożyliśmy go do wody cieplutkiej a on przestał płakać i jak go myłam a mąż go trzymał, to zaczał się do nas uśmiechac i cieszyć:-D Wyjęliśmy go z wody aby zmienic ją i napuścić nowej a on w wielki ryk:szok::szok:potem zowu do wody i przestal płakać:tak:
Potem było karmienie i wielki płacz po opróżnieniu jednego cyca, myslałam ze to dlatego ze mu nie leci i sie denerwuje. Potem drugi cyc i płacz w trakcie (mleko leciało). Potem masaż brzuszka bo płakał, wiec myslelismy ze to kolki sie zaczały dopiero teraz u niego. Uspic się go nie dało w łożeczku(mamy bujane) , dopiero w leżaczku 15 minutowa drzemka podczas bujania. Potem chciał znowu jeść i znowu siedział przy cycu płacząc, byłam na maksa zmęczona a mąż razem ze mną. Mąż zaczął go nosić bujac, ja zdrzemnełam sie 10 minut bo juz zasypiałam na siedząco. Potem znowu karmienie i przekładałam go tylko na łóżku z jednej na drugą strone i zmieniałam cyce bo juz mało mleka leciało (przez 3 godziny siedział non stop na cycku z przerwami po 5 minut):szok:. Zaczynał w końcu przysypiac przy cycu to nagle cos mu zabulgotalo w brzuszku i robił znowu oczy jak 5 złoty:szok: I tak przez jakies 30 minut zasypiał. W końcu usnął i spał 21:40 do 4:30-najdlużej w swojej historii:-)
Nie wiem juz sama co to było. Czy to kolka? ta wielka kupa powinna być w piątek ale zrobił jej sporo ale nie tak wielką jak zazwyczaj-dopiero wczoraj zrobił taka jak powinien po tych 4 dniach czyli mega wielka.
Zawsze jak zrobi kupę, ta jedna na 4 dni to od razu po niej duzo jje? Kurde juz sama nie wiem co to , czy to kolka? Czyżby kolki dopiero się zaczęły?
czy był taki głodny , czy taki zmęczony bo spał bardzo mało w ciagu dnia?

Już sama nie wiem ale boje się dzisiejszego wieczora:-:)baffled:
Najgorsze ze mąż jedzie na wyjazd firmowy w czwartek i jedną noc spędzimy sami (wraca w piątek po poludniu) i az się boję tej nocy:baffled::-( jak znowu tak będzie:baffled: a sama męża namawiałam na ten wyjazd :wściekła/y:on nie chcial mnie zostawiac samej z małym..:no:
 
a bo nie napisałam, Juli zdolna dziewuszka:-D jak ładnie potwarza..
nasz Oliwier też już takie dzwięki podobne z siebie wydaje jak leży na leżaczku i się strasznie wtedy pluje jak robi "kkkhhhlllll" Ślini się przy tym niesamowicie:-D
Dopiero jak Sara napisała o tym gaworzeniu to zaczełam sie wsluchiwać w jego gadanie i gada aguguuu:-D
Dużo czytałam że do dzieci powinno się normalnie mówić i nie gaworzyć, to wtedy szybciej ucza się gadać, ale jakoś nie mogę się powstrzymac przed gaworzeniem do niego bo tak uwielbiam jak on tez do mnie gada:-D po swojemu;-)
bo jak normalnie do niego gadam to już tak dużo nie gaworzy, tylko dziwnie sie patrzy:-D podnosi jedną brew i patrzy jak na dziwoląga:-D
 
a to nasz trądzik (tak lekarka to rozpoznała, że to troszkę trądziku)- widzę że my mamy bardzo delikatny.. Wczoraj wreszcie udało mi sie to zrobić bo to samo znika w ciagu dnia.
To widac tylko jak jest po spaniu i śpi na tym np boczku, jak śpi na drugim to się pojawia na drugim. W ciagu dnia tak jak pisałam znika, ale pojawia sie tez w innym miejscu po spaniu. Skóra się nie łuszczy u nas.


 
Kurcze, dzwięk najważniejszy :-)

Faktycznie nie ma i do tego w jakimś przyspieszonym tempie ten filmik się wyświetla :(
 
Ostatnia edycja:
Madzik ja mysle ze to kolka:-(ale pewna nie jestem.
u nas tez kolkek nie bylo na poczatku,zaczely sie tak jakos jak maly skonczyl 1m-nie pamietam w tej chwili dokladnie.
Podginaj mu nozki i rob oklady goraca pielucha u nas dzialalo.
Szymek juz nie ma kolek tylko czasami gazy go morduja,nie moze baczka puscic a jak pusci to sie smieje:-).
Co do kupy to u na wczoraj(przepisowo co drugi dzien) maly o 7rano walna meeeegaaa wielka kupe w dodatku meeegaaa smierdzaca o kolorze zgnitozielonym:baffled:.
Mam nadzieje ze ten kolor kupy to po tym mleku
 
reklama
Ewelcia a Twoj Szymus tez jakies specjalne mleko pije?
Bo ja ze zmiany na nutramigen nie jestem zadowolona,moze wlasnie zageszczacza tzreba.Aha,ewelcia pisalas ze szymus czasem ulewa na mate-podkladasz mu pod buzie tetre czy pierzesz te mate?W ilu stopniach to prac?Odwirowywalas?Pewnie nie bo te elementy moga sie zniszczyc przyszyte na dole?(bo zabawki to mozna odczepic).
Wizyte w przychodni u neurologa mam 18 maja a w MP 28 maja.Zapisana jestem tu i tu poki co:-p bo na szczescie narazie wystarczylo podac tylko PESEL Julity nie oddajac skierowania.Zdecyduje gdzie pojsc jak zasiegne jezyka na jakichs forach lub przez tate ktorzy lekarze lepsi,czy faktycznie ci z MP czy ta lekark przychodniana z 25 letnia praktyka.Do MP mam strasznie daleko i w gre wchodzila by tylko taxa bo nie mialby mnie kto zawiesc.
Kupki na posiew kalu i badanie ogolne znow dzis poszly do laboratorium-obliczylam ze badanie to robili jej juz 3 razy po 3 probki a wiec dzis kupa zaniesiona zostala juz po raz 10 bo zaczynamy 4 serie badan!:szok:
Brat moj juz mnie w mailach pyta(jest teraz w Niemczech) czy na pewno od lipca bede mu pomagala w logistyce przesylek i ze chce juz poinformowac klientow i dostawcow o zmianie adresu nadawcy i odbiorcy ktorym bede ja.A wiec nie ma juz odwrotu,zreszta nie tylko nie ma odwrotu ale i nie ma wyjscia-troche grosza wiecej sie przyda.Mam jeszcze pytanie czy ktos orientuje sie w mozliwosciach dofinansowania i refundacji w przypadku niezaciekawej sytuacji finansowej?
Wiem o zasilku rodzinnym gdy dochod na osobe nie przekracza bodajze 504zl netto,wiem o dodatku mieszkaniowym czyli doplacie do czynszu,becikowe juz zalatwilam.Dochody od brata z firmy beda na szczescie na lewo wiec nie beda wykazane:-pHmm cos jeszcze istnieje?
 
Do góry